[ALL B6] Prawdopodobnie uszkodzone łożysko podczas wjazdu na krawężnik

[HiRide 8]

Wczoraj parkowalem rownolegle tylem miedzy innym samochodem a drzewem- bardzo powoli wjezdzalem na kraweznik i podczas cofania nie wjechalem jedynie przednim lewym kolem wiec kierownica max w prawo i podciagnalem do przodua kolo bez problemu zajelo miejsce na krawezniku

Pozniej zjezdzam z chodnika wylatuje na trase a tu buczenie o 40 km/h w gore .Kiedty mocno skreca w lewo przy wiekszej predksoci buczenie ustaje a kiedy puszcze kierownice znowu co buczy.Myslicie ze to lozysko?

Jakim cudem moglo sie uszkodzic przy powolnym wjezdzie na kraweznik?

[andrzej_1970 0]

Zanim zaczniesz wymianę łożyska to zamień koła może opona się uszkodziła od środka(odwarstwiła),bo miałem podobny przypadek i łożysko wymieniłem niepotrzebnie.

[alex181266 0]

od powolnego wjazdu na krawężnik nie może się uszkodzić łożysko, sprawdź czy masz szpilki kół dokręcone i zrób tak jak Ci andrzej 1970 radzi.

[malik 6]

Jeśli podczas jazdy przy lekkim spręceniu kiery w jedną stronę buczenie się nasila a w drugą ustaje to na 100% łożysko. Miałem to samo w grudniu jak przy*ebałem w krawężnik podczas bączków na śniegu

[alex181266 0]

no, ale Ty przy*ebałeś, choć dzięki tej metodzie można mniemać, że to łożysko się posypało. Co się dzieje jak lekko przyhamujesz jadąc powyżej 40-ki?

[HiRide 8]

Jeśli podczas jazdy przy lekkim spręceniu kiery w jedną stronę buczenie się nasila a w drugą ustaje to na 100% łożysko. Miałem to samo w grudniu jak przy*ebałem w krawężnik podczas bączków na śniegu

oj Malik jak lekko skrecam to dalej buczy ale jak srkece mocno powyzej 50 to buczenia nie ma ale kurka sprawdze ta opone [br]Dopisany: 27 Kwiecień 2009, 09:04_________________________________________________

no, ale Ty przy*ebałeś, choć dzięki tej metodzie można mniemać, że to łożysko się posypało. Co się dzieje jak lekko przyhamujesz jadąc powyżej 40-ki?

buczenie zaczyna sie od mniej wiecej 35-45 km/h i tak do konca ponizej tej predkosci nic sie nie dzieje

co dziwne buczenia nie slychac na zewnatrz podczas jazdy ale ja czuje na pedale gazu ten dzwiek tzn takie minimalne wibracje od tego buczenia nie wiem czy ktos rozumie co mam na mysli .

Tak jakby cos o cos uderzalol ub ocieralo i przenosi sie to na elementy samochodu

ciezka sprawa [br]Dopisany: 27 Kwiecień 2009, 09:08_________________________________________________podnioslem caly przod,kola zostaly sciagniete odpalilem silnik-buczenie dalej wiec to nie.Nie latwo jest to tak rozeznac ale jesli mialo by to byc lozysko to stawiam na prawe ale ja ten dzwiek slysze bardziej posrodku z przodu auta jakby od skrzyni

kiepsko to widze ale coz teraz pozostaje szukanie dobrego mechanika ze slaska-jesli kogos mozecie polecic to bede wdzieczny

[witia 1]

u mnie tez jest buczenie myslalem ze to od rodzaju asfaltu po ktorym sie poruszam ale to nie ustepuje. pojezdze troszke az sie juz konkretnie nasili i wowczas wymianka chociaz myslalem ze to moze od opon? moze to tarcze albo klocki, bo jak hamuje to slychac szmer i taki nierownomierny dzwiek.

[HiRide 8]

u mnie tez jest buczenie myslalem ze to od rodzaju asfaltu po ktorym sie poruszam ale to nie ustepuje. pojezdze troszke az sie juz konkretnie nasili i wowczas wymianka chociaz myslalem ze to moze od opon? moze to tarcze albo klocki, bo jak hamuje to slychac szmer i taki nierownomierny dzwiek.

ja podnosilem przod caly i buczenie dalej jest -albo to lozyko prawego kola albo cos w skrzyni [br]Dopisany: 28 Kwiecień 2009, 23:14_________________________________________________jakiej firmy mozecie mi polecic lozyska na przod ? i jakie sa ceny jesli znacie ?

[malik 6]

w aso okolo 500pln, w intercars 190pln

[HiRide 8]

w aso okolo 500pln, w intercars 190pln

wlasnie patrzalem na alllledrogo i skf stoi po 190

jutro jade na sprawdzenie czy to lozysko kola czy polosi w skrzyni....[br]Dopisany: 29 Kwiecień 2009, 22:39_________________________________________________Jestem po wymiane lozyska.Lozysko SKF 300 zl a robocizna 200 zl.Niestety nie moglem czekac wiec nie kupilem skfa za 190 z alledrogo.

Lozyko bylo zuzyte w przednim prawym kole a chcieli zmieniac w lewym na szczescie im podpowiedzialem zeby uzyli stetoskopu i nsgle sie okazalo ze to prawe lozyko.Do tego kiedy odpalalem silnik mechanik okolo 25 lat z zachytem krzyknal"2.5 TDI :)" ( ) jak go poinformowalem ze ze to 1.9 tdi to spytal czy juz ustawialem pompowtryski...i zapytal czy to piezowtryski czy zwykle-mysle sobie od kiedy w 1.9 tdi byly piezowtryski :>

Ale facet uparl sie ze jesli mam wtryski siemensa to sa piezowtryski a jesli boscha to pompowtryski i ze mam jechac sobie na ustawienie wtryskow.

Ja sie pytam po co ? on nie chcial mi powiedziec

[swist007 2]

od jakiegoś czasu też mam takie buczenie gdy jadę prosto, tylko ze jak skręcam w prawo to ustaje, , wydaje mi się ze do wymiany mam prawe (ponieważ po skręceniu w prawo, lewe łożysko ma mniejsze obciążenie i wtedy przestaje hałasować) , ale po przeczytaniu Twoich postów HiRide, widzę ze niekoniecznie lewe może być do wymiany

[alex181266 0]

od jakiegoś czasu też mam takie buczenie gdy jadę prosto, tylko ze jak skręcam w prawo to ustaje, , wydaje mi się ze do wymiany mam prawe (ponieważ po skręceniu w prawo, lewe łożysko ma mniejsze obciążenie i wtedy przestaje hałasować) , ale po przeczytaniu Twoich postów HiRide, widzę ze niekoniecznie lewe może być do wymiany

dobrze Ci się wydaje, do wymiany będzie prawe łożysko tylko źle wyjaśniasz, gdyż skręcając w prawo odciążasz prawą stronę, dlatego hałas ustaje. Wykonaj ostry skręt w lewo powinien być większy hałas. Podnieś auto z prawej strony i pokręcaj kołami to wyczaisz czy to przód czy tył.

[HiRide 8]

od jakiegoś czasu też mam takie buczenie gdy jadę prosto, tylko ze jak skręcam w prawo to ustaje, , wydaje mi się ze do wymiany mam prawe (ponieważ po skręceniu w prawo, lewe łożysko ma mniejsze obciążenie i wtedy przestaje hałasować) , ale po przeczytaniu Twoich postów HiRide, widzę ze niekoniecznie lewe może być do wymiany

dla pewnosci podnies auto rozpedz kola i posluchaj stetoskopoem ktore to lozysko

jego cena wynosi mniej wiecej 300 zl wiec warto to zrobic zanim bedzie wymiana

[adams78 0]

Witam.

Czy ktoś z Was wie jakie łożysko siedzi z przodu w B5 AEB? W hurtowni mówią, że były dwa rodzaje - trzeba wyjąć i wtedy wiadomo.

Tył też padł - też zaliczyłem krawężnik zimą i dopiero teraz dostało luzu.

O.K. Tył już mam - nie wiem co z tym przodem.

[wesz82 79]

Witam.

Czy ktoś z Was wie jakie łożysko siedzi z przodu w B5 AEB? W hurtowni mówią, że były dwa rodzaje - trzeba wyjąć i wtedy wiadomo.

Tył też padł - też zaliczyłem krawężnik zimą i dopiero teraz dostało luzu.

O.K. Tył już mam - nie wiem co z tym przodem.

Napisz do TOM on wie co i jak

Proponuje użyć także wyszukiwarki

[adams78 0]

Dobre rady zawsze w cenie... jednak spodziewałem się nieco innej odpowiedzi, bo szukaczka nie podaje dwóch numerów.

[alex181266 0]

Dobre rady zawsze w cenie... jednak spodziewałem się nieco innej odpowiedzi, bo szukaczka nie podaje dwóch numerów.

wychodzi mi z ETKI że do AEB był w 1998 r jeden rodzj b 4B0 498 625 łożyska 75 mm.

[adams78 0]

Ja znalazłem nr 4 B0 498 625 A, więc pewnie będzie dobrze. Dzięki za podpowiedź.

[alex181266 0]

Ja znalazłem nr 4 B0 498 625 A, więc pewnie będzie dobrze. Dzięki za podpowiedź.

4 B0 498 625 A to jest łożysko 82 mm i nie będzie pasowało do AEB

[adams78 0]

O.K. Dzięki.