[B6 ALT] Dymi na biało po odpaleniu

[agoonzo 4]

niedawno kupiłem auto,i dość szybko założyłem gaz (na benzynie przejechałem około 500km) . Po krótkim czasie zauważyłem,że auto rano lub gdy postoi kilka godzin po odpaleniu bardzo mocno dymi na biało(gesty opadający dym,nie gryzący,dość długo unoszący się ),ale tylko przez chwile,tak jakby na ssaniu,gdy obroty maleją i ssanie się wyłącza to przestaje dymić.

To dymienie też nie zawsze występuje,zdarza się,że odpalam rano i nie dymi.

Płynu troszkę ubywa,ale możliwe,że układ jest zapowietrzony( podczas montowania gazu wpinali się w układ i była spuszczana część płynu ).Po odkręceniu korka od płynu chłodz. jest zawsze syknięcie(na zimnym,nie wiem czy to normalne...) . Płyn jest czysty,nie ma śladu oleju.Oleju też raczej nie ubywa.Temp. cały czas 90stopni na liczniku.

Wymieniałem świece,bo gdy odpalałem,to nie pracował na któryś cylinder,po zagrzaniu pracował równo.Teraz jest w miarę ok.,ale wydaje mi się,że mógłby lepiej pracować (może któraś cewka zaczyna nie domagać?)

Będę bardzo wdzięczny za sugestie,co może być przyczyną tego dymienia (mam nadzieję,że nie uszczelka :/ )

[habeta 0]

jest to morzliwe ze uszczelka ponieważ jak postawisz auto to przesz szczelinke w uszczelce dostanie się troche wody<płynu>i dlatego kopci a jak zagrzeje sie i wypali tą wode lub płyn to jest git.A świece jakim stanie były??jeśi mialy kolor piaskowy to jest ok jeżeli jakaś byla biała lub czarna z nalotem to jest blleeeee.A z odpowietrzeniem to wygląda tak ze jak masz ogrzewanie wnętdza i grzeje to masz odpowietrzony uklad jesli dlelikatnie lub niegrzeje to zapowietrzony ale po tyli kilometrach odpowietrzył by sie.Robilem niedawno tranzita z tym samym problemem tylko klijentowi rozzadziło chłodnice po wymianie chlodnicy okazalo sie ze na ukladzie chłodzącym mial 2 bary i było już wiadomo że uszczelka pod głowicą

[agoonzo 4]

świece były raczej siwawe,jutro się im przyjrzę jeszcze raz.Z grzaniem miałem ostatnio mały problem i nawet coś zabulgotało w rejonach nagrzewnicy,ale przejechałem sie z grzaniem na max. i wentylatorem w 1 pozycji i teraz jest ok. (stąd też moje przypuszczenia o zapowietrzonym układzie) .A to,że czasem nie ma efektu dymienia po odpaleniu to nie wyklucza uszkodzonej uszczelki?

Zapomniałem dodać,że auto już miało wymienianą uszczelkę pod głowicą jeszcze w niemczech w ASO przy przebiegu 91tys. ,teraz ma 140tys.km

Jak zmierzyć ciśnienie w ukł. chlodniczym ?czy w vag'u jest taka opcja?

[bogdansky 0]

wiele silnikow z lpg puszcza pare, czesto dosc gestą, nie jest to czasem to

[agoonzo 4]

wiele silnikow z lpg puszcza pare, czesto dosc gestą, nie jest to czasem to

nie,to raczej nie to,to jest zbyt gęsty dym i mleczno biały. niestety przypuszczam,że jednak to będzie uszczelka sporo płynu ubywa

ciekawi mnie jedno,czy nierówna praca silnika podczas odpalania(tak jakby nie palił na jeden cylinder) ,może być spowodowana uszkodzoną uszczelką ?tzn. np. woda sie zbiera w jednym cylindrze i przez to nie może załapać ? bo objaw dymienia jest tylko wtedy kiedy nierówno odpala,czasami odpala płynnie i nie ma dymienia...

[Gość Henrykus]

Gęsty biały dym o "słodkawym" zapachu to na bank obecność płynu chłodniczego w komorze spalania.

Czyli uszczelka pod głowicą.

Pozdr.

[Ronin 0]

Z mojego doświadczenia samochód nie puszcza żadnego białego dymu przy LPG, wręcz przeciwnie. Czasami leci para wodna, jak ktoś ma jeszcze katalizator . Uszczelka i tyle.

[kepasa 2]

raczej uszczelka... zobacz na bagnecie co się dzieje z olejem...

[agoonzo 4]

raczej uszczelka... zobacz na bagnecie co się dzieje z olejem...

na bagnecie wszystko ok,żadnego masła itp. ,oleju nie ubywa.

zauważyłem kolejny objaw,chodzi o ogrzewanie,dzisiaj leciało letnie powietrze mimo ustawienia na max.,dopiero powyżej 2200 obrotów pojawiało się gorące,po jakichś 1okm i wjechaniu do miasta,jadąc w korku zaczęło grzać przy niskich obrotach i później już wszystko było dobrze z ogrzewaniem

no i jeszcze wkurza mnie to odpalanie,jakby nie palił na jeden cylinder przez pierwsze 20-30sek :/ ale to pewnie wina uszczelki

orientuje się ktoś ile mniej więcej kosztuje wymiana uszczelki pod głowicą i przy okazji uszczelniaczy ?[br]Dopisany: 11 Maj 2009, 18:41_________________________________________________odświeżam temat,jestem już po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy,okazało się,że było lekkie odchylenie głowicy( 0,2) między 2 a 3 cylindrem .

auto zupełnie inaczej pracuje,skończyło się szarpanie przy zmianie biegów autko jest żwawsze