Trzask w aktywnych głośnikach w Audi A4 B6

[sahipp]

Witam... Krótko opisze mój problem... Posiadam avanta z aktywnym tyłem oraz subem noki....

 

1) zakupiłem kostki przejściówki do aktywacji aktywnego tyłu...

 

2) do powyższego zestawu zakupiłem radio JVC R400... Cały zestaw działaś idealnie z wyjątkiem tego, że podczas uruchamiania silnika radio musiało być wyłączne... Gdy byłą włączone podczas rozruchu silnika był trzask w tylnych głośnikach.. ale tylko w tej sytuacji, więc podczas startu wyłączałem radio... generalnie problemu dla mnie nie było... Dodam że radio podpięte na stałe poprzez zmostkowanie plusów...

 

3) z uwagi na to, że powyższe radio miało niebieskie podświetlenie zakupiłem kolejne radio... i tutaj pojawia się problem...

 

4) JVC KW-DB60AT... Podłączone w ten sam zestaw co wcześniejsze radio jvc r400...  Jeżeli chodzi o dźwięk to tak samo bez zarzutu...Jednak jest problem przy wyłączaniu radia... Podczas wyłączania radia jest słyszalny dosyć nie przyjemny trzask w tylnych aktywnych głośnikach... Co może być tego powodem oraz jak można temu przeciwdziałać ? Dodam, że to radio w przeciwieństwie do poprzedniego nie powoduje żadnych zakłóceń gdy jest włączone podczas rozruchu silnika... Ten trzask występuje zawsze przy wyłączaniu radia...

 

Za wszelkie sugestie i podpowiedzi z góry dziękuję...

[Langista]

Nie ma w a4 b6 czegoś takiego jak aktywne głośniki. One są albo ich nie ma, nie wiem skąd takie informacje uzyskałeś ale są one błędne.

 

Co do trzasków to kwestia albo słabej jakości przejściówki, albo Twojego zmostkowania, chociaż pojęcia nie mam co tam zrobiłeś. Może być też jakość tego radia, brak filtrów z zasilania da taki efekt.

[sahipp]

35 minut temu, Langista napisał(a):

Nie ma w a4 b6 czegoś takiego jak aktywne głośniki. One są albo ich nie ma, nie wiem skąd takie informacje uzyskałeś ale są one błędne.

w sensie że tylne głośniki oraz sub są na fabrycznym wzmacniaczu.. to miałem na myśli...

 

Co do tych trzasków to nie jest to tak że one są cały czas... Radio gra bardzo dobrze i jakość jest ok bez trzasków... zarówno tył i przód gra dobrze i głośno... Chodzi o moment wyłączenia radia... Gdy je wyłączam to jest jeden taki hmm trzask, puknięcie w tylnych głośnikach i nie jest to zbyt przyjemne... W związku z tym zastanawiam się co można zrobić, aby to wyeliminować ?

 

co do zmostokowania to zmostkowałem dwa plusy po stronie radia ( stały i plus po stacyjce) w jeden który jest stały i dostępny w ori instalacji , bo jak wiadomo w b6 nie ma plusa po stacyjce.. a że radio posiada normalny wyłącznik to jest jakby na stałe podpięte niezależnie od stacyjki...

 

Co do przejściówek jak i samego uruchomienia tyłu to kupiłem w sklepie takie ustrojstwo podobne do tych co na allegro... coś takiego jak poniżej na zdjęciu...

 

Edytowane Piątek o 00:10 przez sahipp

[sahipp]

tutaj przedstawiam specyfikację radia JVC KW-DB60AT

[Langista]

Zasilanie 14.4V minimum. Wyłączając zapłon napięcie spada do maks 13V i stąd masz te trzaski. Nie łączy się zasilania, 'po stacyjce' i stałego. Fabrycznie masz tylko sygnał wybudzający radio (chociaż tu mogę się mylić) po przekręceniu zapłonu. Zrób jak powinno być i potem napisz jaki efekt. Co do tylnych głośników i suba na wzmaku to tak jest fabrycznie w każdym modelu, różnica jest przy Bose gdzie przednie głośniki też są wzmacniaczem zasilane.

[sahipp]

7 godzin temu, Langista napisał(a):

Co do tylnych głośników i suba na wzmaku to tak jest fabrycznie w każdym modelu, różnica jest przy Bose gdzie przednie głośniki też są wzmacniaczem zasilane.

nie w każdym, są tez wersje bez wzmacniacza...

 

7 godzin temu, Langista napisał(a):

Zasilanie 14.4V minimum. Wyłączając zapłon napięcie spada do maks 13V i stąd masz te trzaski. Nie łączy się zasilania, 'po stacyjce' i stałego. Fabrycznie masz tylko sygnał wybudzający radio (chociaż tu mogę się mylić) po przekręceniu zapłonu

hmm generalnie masz rację.. Fabryczna instalacja w b6 ( z tego co wiem) w kostkach ma jeden plus. Jest to stały plus, a brakuje plusa po stacyjce do wzbudzenia radia. Fabryczne radio wzbudzane jest po linii CAN... Częściowo masz rację. Takiego połączenia jak ja zrobiłem nie wolno stosować w przypadku współczesnych radyjek. Współczesne radia ( stacje mulimedialne) często nie mają opcji klasycznego wyłączenia i z tego powodu jest ryzyko rozładowania akumulatora...

 

Ja zaś kupiłem stare radio (takie chciałem z uwagi na fizyczne przyciski i spasowanie z kokpitem) i ono ma opcję klasycznego wyłączenia z przycisku... W tym przypadku moje połączenie jest także często stosowane...

 

Natomiast jeszcze raz wracając do problemu... Problem jest wyłącznie radia.  Bez względu na to czy silnik pracuje czy nie... W sytuacji gdy wyłączam radio przyciskiem OFF w głośnikach aktywnych czyli tych na wzmacniaczu następuje takie nieprzyjemne puknięcie.. W głośnikach pasywnych z przodu nic złego się nie dzieje... Nie mam pojęcia czy taka sytuacja w dalszej perspektywie nie uszkodzi fabrycznego wzmacniacza tylnego zestawu nagłośnienia.... No i jest to dosyć nie przyjemne.. Dodam jeszcze, że siła tego puknięcia w głośnikach z tyłu jest taka sama bez względu na to w jakiej pozycji głośności wyłącza się radio...

 

Zanim napisałem temat szukałem w internecie informacji na ten temat... Znalazłem tylko jeden wątek, lecz nie dokończony... Tam była sugestia, że byc może radio za zbyt szybko odcina zasilanie na wzmacniacz...

 

Ja jestem niezbyt rozgarnięty, jeżeli chodzi o tematykę car audio... Stąd napisałem temat, może ktoś coś by wiedział w tym temacie... Może trzeba jednak inaczej ten tył podłączyć w przypadku tego radia, ono posiada też dodatkowe wyjście na chincze .. Ja skorzystałem tylko z tej jednej kostki fabrycznej radia stosując dedykowaną przejściówkę uruchamiającą tylne nagłośnienie... Albo może trzeba zastosować jakiś dodatkowy filtr, nie nie wiem....

 

zdjęcie z neta, poglądowe:

 

 

Edytowane Piątek o 09:54 przez sahipp

[Langista]

Poczytaj tematy odnośnie podłączenia kiedy tył nie gra przy nie fabrycznym radiu. Do tego wywal ten mostek, przejsciówka nie uwzględnia takiej opcji i z tego powodu też możesz mieć problem.

[sahipp]

5 godzin temu, Langista napisał(a):

Poczytaj tematy odnośnie podłączenia kiedy tył nie gra przy nie fabrycznym radiu. Do tego wywal ten mostek, przejsciówka nie uwzględnia takiej opcji i z tego powodu też możesz mieć problem.

ale takie mostki masz już nawet fabrycznie przygotowane, po stronie radia... to nie tu leży problem... przejściówka aktywująca tył jest na linii wyjścia sygnałów do głośników... do radia podłączana jest właściwie oryginalna kostka, jeżeli chodzi o wtyczkę zasilań i tu się nic nie zmienia... Dopiero od radia przód idzie bez zmian , natomiast na tył sygnały idą to jakiegoś ustrojstwa elektronicznego i od tego ustrojstwa dalej do ori instalacji na tył, plus do tego remote na wzbudzenie wzmacniacza i tym steruje radio...  

 

Gdyby faktycznie załóżmy na to problemem byłoby moje stałe podłączenie to na poprzednim radiu też by ten problem występował... Dzisiaj w wolnym czasie studiowałem co mogłem i wychodzi na to że ten model radia chyba tak głupio współpracuje...

 

Na JVC R400 - pukniecie tylko występowało gdy miało się radio włączone podczas rozruchu silnika... Solucja banalna, podczas startu motoru radio należało mieć wyłączone...

 

Na JVC  kw db60at - nie ma tego problemu co na powyższym radiu, za to puknięcie występuje przy każdorazowym wyłączeniu radia. Bez względu na to czy silnik wyłączony, włączony oraz niezależnie od ustawionego poziomu głośności radia...   Oczywiście w tych w głośnikach tylnych , zasilanych fabrycznym audikowskim wzmacniaczem... Teraz sobie coś przypomniałem, jak miałem kiedyś  za małolata stary komputer... Były do niego głośniki aktywne z własnym wzmacniaczem i zasilaniem... I jak się te głośniki włączało to również było takie puknięcie... tylko że wtedy jakoś to nie irytowało... Wiem, juz bez sensu chyba gadam...

 

Tu by się przydała osoba, która jest miłośnikiem tego typu zabaw z car audio.. Gdzieś tez czytałem, że może być tak że samo radio zbyt późno lub za wcześnie wyłącza audikowski zasilacz i to pukniecie to efekt rozładowywania kondensatorów - jeżeli coś poknociłem to przepraszam - nie znam się na tym...

 

Oba radia wizualnie są takie same... Mają dokładnie te same piny na wtyczkach z tymi samymi funkcjami. Mają dokładnie te same parametry. Różnią się tylko tym, że kw db60at ma parę funkcji więcej oraz ma możliwość wyboru koloru podświetlenia...

 

Próbowałem jeszcze iść taka drogą, że tylne kolumny (  tak piszę w uproszczeniu ) w sensie sygnały są brane z wtyczki głównej radia, tej jednej malutkiej... potem to idzie na adapter/przejściówkę i kierowane to jest do odpowiedniej wtyczki w oryginalnej instalacji... Teraz radio ma 50 wat, czyli więcej niż fabryka w audi.. I te sygnały idą ze wzmacniacza radia z tego co myślę.. I zastanawiałem się czy zmieniłoby sytuację gdybym sygnały do tylnych kolumn wziął ze specjalnego wyjścia rem dodatkowego na radiu... Tam można podłączyć dodatkowe kolumny i suba poprzez chinche... W menu jest też osobne ustawienie tego wyjścia i można ustawić jego  moc....

 

Ale czuje że to słaby trop, bo poprzednie również miło tą samą moc i przy wyłączaniu puknięcia nie było...

 

Właściwie to mi się pomysły już skończyły na to... Najwyżej w przyszłym tygodniu podjadę do tego sklepu gdzie kupowałem przejściówkę aktywującą tył , przedstawie problem i może ten facet będzie coś wiedział... Może trzeba jakiś filtr dodatkowy zastosować, nie mam pojęcia... Trzeciego radia nie zamierzam już kupować 😉 to które znalazłem najbardziej wpasowuje się w kokpit...

Edytowane Piątek o 23:19 przez sahipp

[Langista]

Jak pisałem, przeczytaj tematy o tytułach 'nie gra tył po wymianie radia" i dojdziesz dlaczego tak jest. Z radia ma jedynie wychodzić kabel do wzmacniacza, bez żadnych ustrojstwo po drodze.

Edytowane Piątek o 23:44 przez Langista

[sahipp]

30 minut temu, Langista napisał(a):

Jak pisałem, przeczytaj tematy o tytułach 'nie gra tył po wymianie radia" i dojdziesz dlaczego tak jest. Z radia ma jedynie wychodzić kabel do wzmacniacza, bez żadnych ustrojstwo po drodze.

 

Zauważyłem , że trochę źle się wyrażam i być może wprowadzam w błąd... Pisząc o sygnałach na tylne kolumny to mam na myśli sygnały do wzmacniacza oczywiście...

 

No to wiadomo... Ale jak nie będziesz miał tego dodatkowego ustrojstwa to tył Tobie nie zagra... Jak się ma np jak ja aktywny tył plus sub noki to to wszystko podpięte jest pod ,,audikowski wzmacniacz,,  radio > wzmacniacz >kolumny oraz sub...bez uruchomienia ori wzmacniacza tył nie zagra i po to jest ta przejściówka z modułem do uruchomienia tyłu ( kawałek czegoś elektronicznego)...

 

bose to wszystko ma na wzmacniaczu, tył oraz przód...

 

no i jest też opcja gdzie wszystko jest pasywne, podobno było tak gdy kupowało sie auto bez radia - ale tego nie wiem, taka plotka...

 

oryginalne kostki :

Edytowane Sobota o 00:06 przez sahipp

[sahipp]

natomiast przy nie fabrycznym radiu potrzebna jest przejściówka z modułem i zanim przewody z radia trafią do kostki C to przechodzą przez ten śmieszny moduł... Jedynie sterowanie remote 12V idzie bezpośrednio z radia do kostki C... pozostałe sygnały przez moduł

 

Natomiast wtyczki A i B normalnie bezpośrednio z wtyczki radia , z odpowiednio dopasowanymi pinami oczywiście...

Edytowane Sobota o 00:01 przez sahipp

[Langista]

Pokaż to urządzenie co masz, bo nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, w której byłoby potrzebne ekstra urządzenie aby tył grał. Jak jest wszystko poprawnie podłączone to tył.gra wraz z subem bez problemów.

[sahipp]

8 godzin temu, Langista napisał(a):

Pokaż to urządzenie co masz, bo nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, w której byłoby potrzebne ekstra urządzenie aby tył grał. Jak jest wszystko poprawnie podłączone to tył.gra wraz z subem bez problemów.

 

No aż ciężko mi uwierzyć... W przypadku nie fabrycznego radia z tego co wiem jeżeli ktoś ma kolumny na ,,audikowskim wzmacniaczu,, to bez nie ma za bardzo jak podłączyć bezpośrednio radia bez specjalnego adaptera/modułu...

 

Zgodnie z Twoim zaleceniem , ponownie poczytałem sobie te tematy... Niby sygnały które idą do wzmacniacza z radia są cyfrowe ( ale nie jestem pewny, bo taką plątanina informacji na forach) i stąd wymagany ten dodatkowy moduł...

 

...nie ma problemu , zrobię fotkę... Ale u mnie nie ma problemu z graniem tyłu... Tył gra bardzo dobrze, czysto i głośno... Nie jestem audiofilem, jednak na tym radiu nie fabrycznym audio zauważalnie lepiej gra niż na ori... 

 

Problemem jest tylko takie pukniecie/trzask w tylnych głośnikach kiedy wyłączam radio... Nie jest to po prostu zbyt przyjemne...

 

Ten adapter/moduł to coś takiego, zdjęcie akurat z neta, ale ja mam identyczne... tam gdzie jest ta gruba izolacja tam jest jakaś płytka elektroniczna... 60zł za to płaciłem, w sklepie... Jak cos to zrobię dziś zdjęcie mojego połączenia... dziś albo jutro zdjęcie zrobię bo dziś w pracy kongo z okazji dnia kobiet 😉

Edytowane Sobota o 09:26 przez sahipp

[Langista]

Sygnał jest cyfrowy bo idzie na wzmacniacz i to on zasila głośniki, aftermarketowe radia działają bardzo różnie ale właśnie ich producenci nie biorą pod uwagę tego, że głośniki są zasilane przez coś innego jak radio. Oryginalnie masz sygnał wybudzenia do wzmacniacza, Ty podałeś stały 'plus' który nie jak ma się tylko do impulsu.

[sahipp]

23 godziny temu, Langista napisał(a):

Sygnał jest cyfrowy bo idzie na wzmacniacz i to on zasila głośniki, aftermarketowe radia działają bardzo różnie ale właśnie ich producenci nie biorą pod uwagę tego, że głośniki są zasilane przez coś innego jak radio. Oryginalnie masz sygnał wybudzenia do wzmacniacza,

zgadza się... są różne rozwiązania...

 

23 godziny temu, Langista napisał(a):

Ty podałeś stały 'plus' który nie jak ma się tylko do impulsu.

Nie... Ja podałem stały plus na samo radio... Natomiast to radio wzbudza wzmacniacz, gdy radio wyłączone wzmacniacz nie ma zasilania... Sprawdzone miernikiem...

Jak wspomniałem, zanim tutaj temat zamieściłem to próbowałem szukać sam informacji...  Wątki na ten temat są, lecz nie dokończone i myśli wyrwane z kontekstu... Gdzieś wyczytałem, że problemem może być że radio być może zbyt szubko lub zbyt późno wyłącza wzmacniacz - ciężko mi się odnieść bo ja sie na tych sprawach kompletnie nie znam...

Edytowane Niedziela o 09:50 przez sahipp

[Langista]

Wzmacniacz ma swoje własne zasilanie, stąd potrzebuje wybudzenia. Zamiast krążyć wokół i wymyślać koło na nowo, wywal ten mostek w końcu. Zacząć trzeba od prawidłowego podłączenia, jeżeli to będzie dobrze to potem można szukać gdzie indziej.