tanaka Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Witam, poszukuje porady w pewnej kwestii. Od czasu kiedy próbowano mi ukraść autko, mam w stacyjce taki problem że kluczyk mi się nie cofa po odpaleniu. Wobec czego muszę go sam cofnąć na właściwą pozycję. Jeżeli tego nie zrobię to słychać takie chrobotanie charakterystyczne dla jednoczesnej pracy silnika i kręcenia rozrusznika. Pożyczyłem samochód, no i po powrocie już nie odpalił. No i teraz takie pytanie, co to może być? Stacyjka ładnie się palii jest ok, a jak przekręcam do odpalenia to zupełnie nic się nie dzieje. Nawet pyknięcia małego nie słychać. Co więcej nie ma nawet (nie zauważyłem) małego spadku napięcia. Czy mogę z góry założyć że to rozrusznik? Bardzo proszę o pomoc. pozdrawiam
tanaka Opublikowano 12 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 12 Czerwca 2009 rozumiem więc że najprawdopodobniej spaliła sie kostka stacyjki? zauważyłem przed chwilą że przy włączeniu stacyjki wszystko się włącza i pala się kontrolki , jednak jak przekręcam kluczyk dalej to gaśnie automatycznie kontrolka braku ładowania akumulatora. No i przepraszam za zamieszanie, ale jak sie wsłuchałem to przy próbie odpalenia słychać małe puknięcie gdzieś z prawej strony. dziękuje za odpowiedź
mstan Opublikowano 12 Czerwca 2009 Opublikowano 12 Czerwca 2009 Witam Skoro stacyjka nie rozłącza Ci automatycznie cewki (załączającej rozrusznik i wysuwającej bendiks-to taka specyficzna zębatka rozrusznika,która współpracuje z wieńcem zębatym koła na wale korbowym) to bendiks cały czas pracuje i nie wykluczone że przestał spełniać swą rolę-zepsuł się. To małe puknięcie może świadczyć o tym że cewka działa, ale rozrusznik chyba już nie.Tak czy inaczej musisz zdemontować rozrusznik i dopiero wtedy będzie dokładnie wiadomo co uległo uszkodzeniu. Ale proponuję zacząć od stacyjki bo sytuacja może się powtórzyć. Pozdrawiam
tanaka Opublikowano 14 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 14 Czerwca 2009 dziękuje bardzo za informacje. dam znać czy wymiana pomogła. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się