amiskow Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 witam! od jakiegoś czasu nie działał mi przedni lewy przedni kierunkowskaz, na początku myślałem że to tylko żarówka się przepaliła ale po wymianie nic się nie zmieniło, kierunek nie chciał działać. W ostatnią sobotę postanowiłem sprawdzić temat dogłębnie i ku mojemu zdziwieniu okazało się że wiązka kabli która idzie do lewej lampy jest na stałe wlutowania w piny (a nie przez kostkę). Jeden z przewodów (odpowiedzialny chyba za kierunkowskazy) oderwał się. Długo nie myśląc przylutowałem go na pierwotne miejsce i kierunkowskaz zaczął świecić ale niestety światłem ciągłym a nie przerywanym . Postanowiłem kupić w serwisie nową kostkę z kawałkiem wiązki przewodów i podłączyć lampę tak jak ma być, niestety w dalszym ciągu kierunkowskaz zamiast mrugać świeci ciągłym światłem, nawet po wyłączeniu przełącznika kierunku i wyłączeniu zapłonu bardzo proszę o pomoc
RS Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Moze bedzie jakis blad do wykasowania VAG-iem? Niech sie spece wypowiedza....
amiskow Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 28 Kwietnia 2010 Czy to możliwe żeby jeden z 6 kierunkowskazów działał niezależnie, świecąc światłem ciągłym? a może to wina przekaźnika?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się