[B5 AEB] szkoda calkowita - ile powinienem dostac?

[v1ck 2]

Witam.

Niedawno mialem mala kolizje na rondzie ( taxowka wymusila mi pierwszenstwo ) po pierwszych ogledzinach rozwalona maska, zderzak, chlodnica + pare pierdolek jak plastiki zaczepy itp. za czesci wyliczyl mi 4k

samochod stoi u mechanika, a ze nie mogli odpalic autka przy rzeczoznawcy stwierdzili ze drugi protokol spisza na drugi dzien jak wszystko rozbiora.

Wybralem sie do mechanika na drugi dzien zeby sie dowiedziec ile mniej wiecej wyjdzie naprawa i tutaj jest niespodzianka. W wyniku wypadku ucierpial kolektor wydechowy, podluznica, i turbina i gosciu stwierdzil ze na 100% bedzie szkoda calkowita. jutro bede kontaktowal sie z rzeczoznawca zeby to potwierdzic i uslyszec ile dostane za cale auto.

ale mam pare pytan

- czy musze brac wrak samochodu ? z tego co slyszalem dostane polowe tego co wart samochod i jego szczatki.

- Czy instalacja gazowa jest wliczana w ogolna wartosc samochodu?

- no i ile mniej wiecej powinienem dostac? Chcialbym wiedziec na ile moge sie zgodzic od ubezpieczyciela zeby mi wyplacili, szczerze mowiac nie wiem jaka moze byc teraz wartosc mojego autka bo nawet malo takich na allegro i ceny sa dosc rozne..

wyposazenie:

Audi A4 1.8T AEB quattro sedan

- Klimatronik

- skorzana kierownica ( troche w kiepskim stanie juz )

- Pelny FIS

- 4x4

- 2 poduchy

- ABS

- 2x Elektryczne szyby

- elektryczne lusterka

- Autoalarm

jak bylo to sorry

pozdro

[Buba 7]

Przyjedzie rzeczoznawca z ubezpieczalni i wyceni wg wartosci rynkowej czyli +-11$. ty juz szukaj jakiegos wiarygodnego niezaleznego ktory wyceni na wiecej i pozniej pozostaje tylko klotnia z ubezpieczycielem o wyieksza wycene.

LPG wchodzi w wycene ale to zalezy ile ja masz i jaka to jest.

jaki masz przelot? wszystko powyzej 140tys bedzie gorzej dla ciebie

[v1ck 2]

226kkm ;/

[Buba 7]

226kkm ;/

u mnie bardzo duzo dal lpg, fele i tempomat koles. powiedzial ze moj rocznik jest wyceniany na 12.500 (golasy). mi wycenil na 16.300

teraz zalezy czy bedzie szkoda calkowita czy nie ale nie spodziewaj sie kokosow

[Armi 2]

Wszystko zależy od tego czy chcesz to auto robić czy nie i czy chcesz na tym zarobić. Jeśli chcesz mieć to auto - oddaj na naprawę bezgotówkową do ASO i nic się nie martw ale wtedy żadnej kasy nie zobaczysz.

[v1ck 2]

no wlasnie oto chodzi ze autko stoi juz w rozliczeniu bezgotowkowym w rejonowej stacji kontroli pojazdow, w Toruniu wiem ze tam dobrze robia wszystko. Wiec teraz nie wiem czy jezeli jest szkoda calkowita to moge brac kase albo zadac naprawy auta?

[Gość fudi]

Szkoda całkowita to zarobek ubezpieczalni, jak chcesz kupić coś innego to weź rzeczoznawcę i wyciągnij ile się da, a jak chcesz dalej cieszyć się autem to oddaj na bezgotówkową do dobrego ASO i oby wszystko dobrze poskładali, jakby szkoda całkowita byłaby lepsza dla ubezpieczalni to by jej tak często i chętnie nie orzekali

[dante0018 0]

Jak dobrze zagadasz z rzeczoznawca to moze ci troche podciagnie odszkodowanie

[stiven 0]

Witam!

Pół roku temu w tył opla vectry mojego brata wjechał koleś toyotą auto dostało mocno w tył i jako, że było to kombi ucierpiał dach i podłoga bagażnika. Rzeczoznawca orzekł szkodę całkowitą i wraz z postanowieniem o wysokości odszkodowania w liście od ubezpieczalni był kontakt do firmy, która kupi wrak za cenę 10000 Pln oraz informacja o tym, iż ubezpieczyciel pokryje różnicę pomiędzy sumą odszkodowania i wartości wraku a rynkową wartością nieuszkodzonego auta, wyliczaną przy pomocy tabel Eurotax-u. Tym samym szkoda całkowita nie wyszła bratu na złe i teraz jeździ pastuchem b5 fl. Dodam jeszcze, że bardzo duży wpływ na wartość auta moją dodatki, różnica pomiędzy wyceną auta z wyposażeniem standardowym (16000 Pln), a tym jakie było (czyli pełne bez skóry) (23500 Pln) wyniosła 7500 Pln. Tak więc kolego walcz aby niczego z wyposażenia Ci nie pominęli niech zaznaczą nawet najmniejsze pierdoły.

Życzę powodzenia i pozdrawiam

[dante0018 0]

Co do wyposażenia do nie powinien nic ominąć bo oni spisują nr nadwozia i w kompie maja odrazu jakie to auto ma wyposażenie. Chyba ze cos sam dokladales do wyposażenia to musisz sie upomnieć...

[arielka 0]

Wstrzymaj się do decyzji TU, a ad. szkody całkowitej - naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona, w związku z czym naprawa bezgotówkowa nie może mieć miejsca (TU za nią nie zapłaci).

Wartość pojazdu przed szkodą - wartość pozostałości = Twoje odszkodowanie.

Zazwyczaj dochodzi do zawyżenia pojazdu po szkodzie i zaniżenia wyceny przed szkodą.

Pozdrawiam

arielka

[v1ck 2]

mam rozumiec ze zostane z wrakiem i jakas tam czescia pieniedzy za niego ?? Kurde no jezeli sie nie podejmuja naprawy to niech wezma se ten wrak a mi oddadza pieniadze... ehh co za kraj..

[stiven 0]

W sprawie brata, nim wszystko się wyjaśniło, broker u którego ubezpieczamy auta mówił, że istnieją 2 możliwości: auto po szkodzie całkowitej oddać do złomowania i wówczas muszą wypłacić Ci odszkodowanie plus wyrównanie do kwoty jaką warte było auto przed wypadkiem lub możesz naprawiać samochód pod warunkiem, iż zrobisz to przy pomocy nowych części, naprawa nie przekroczy 100% wartości auta przed szkodą oraz w naprawę będzie miał wgląd rzeczoznawca. Na szczęście brat nie musiał tego testować i cała sprawa zakończyła się tak jak pisałem wcześniej

[Buba 7]

mam rozumiec ze zostane z wrakiem i jakas tam czescia pieniedzy za niego ?? Kurde no jezeli sie nie podejmuja naprawy to niech wezma se ten wrak a mi oddadza pieniadze... ehh co za kraj..

u mnie wygladalo tak.

wartosc samochodu 6.500 wg TU

auto trafia na licytacje gdzie ktos chce kupic za 1000 wrak

TU mowi ze moze mi wyplacic 5500 i moge zatrzymac samochod albo 6500 i zabiera wrak

Wzialem 5500 a wrak sprzedalem za 2000

[v1ck 2]

za audi policzyli Ci 6.500 ??

[Buba 7]

za audi policzyli Ci 6.500 ??

za CRX'a

[v1ck 2]

troche odswieze temat

dostalem wycene od hestii w ktorej policzyli mi autko na 10700zl a wrak na 5600zl

Bede sie odwolywal jeszcze bo nie policzyli mi instalacji gazowej, alarmu i blokady skrzyni biegow.

ale mam jedna watpliwosc. Czy ubezpieczyciel ma obowiazek znalezenia mi kupca na wrak samochodu? bo w tej chwili z tych 10700 chca dac mi

po odliczeniu wartosci wraku tylko 5100zl..

[szczuraz 7]

Miałem dzwona skorupą w tył . Rzeczoznawca orzekł szkodę całkowitą . Dreswagen Gofr 3 generacji wpadł aż po sam most łamiąc tył auta , wyginając do góry tylne kanapy , za pomocą wału zrywając skrzynię i silnik z poduszek ( lewarek zmiany biegów wylądował w radiu ) Generalnie pełna rozj*bunda . Musiałem pisać 2 odwołania żeby poszli na wypłacenie siana na naprawę . Czystego siana nie jakieś naprawy w aso i faktury ... To jest Twoje mienie i jezeli zechcesz możesz je naprawić . Nikt nie ma prawa Ci mówić , że masz to zezłomować . Moje byłe scorpio ma teraz wszczepioną dupke od angola ( przez nowego właściciela ) i geometrię trzyma .

a tu foto :

[v1ck 2]

czyli jak dobrze rozumiem, moge wymagac od ubezpieczyciela zeby wyplacili mi 15tys wedlug kosztorysu warsztatu na naprawe, a nie tak jak oni chca 5 tys + wrak na zlom ?

[Buba 7]

troche odswieze temat

dostalem wycene od hestii w ktorej policzyli mi autko na 10700zl a wrak na 5600zl

Bede sie odwolywal jeszcze bo nie policzyli mi instalacji gazowej, alarmu i blokady skrzyni biegow.

ale mam jedna watpliwosc. Czy ubezpieczyciel ma obowiazek znalezenia mi kupca na wrak samochodu? bo w tej chwili z tych 10700 chca dac mi

po odliczeniu wartosci wraku tylko 5100zl..

ubezpieczyciel szuka potencjalnego kupca na wrak samochodu. wystawia go na aukcje i czeka ile kto da. po zakonczeniu aukcji odejmuja od wartosci rynkowej ta cene i daja ci mozliwosc wyboru. albo zostawiasz wrak albo on zabiera