[ALL B5] Migające oświetlenie kabiny polift

[Amstaff 0]

nie wiem czy byl taki watek juz na forum ale zapytam jeszcze raz...

otoz, jak otworze drzwi pasazera to zaczyna mi oswietlenie kabiny migac dopoki nie zamkne drzwi... o co chodzi?

prosze pomozcie

[grzesiek88 0]

ale tylko pasażera?? jak inne to ok?? może masz zwarcie gdzieś w tej gumowej złączcee

[Góral.tz 0]

albo zimne luty w lampce

[grzesiek88 0]

ja raczej zwarcie obstawiam

[Amstaff 0]

tylko jak otworze drzwi przednie prawe, wszystkie inne sa ok

wiec mowicie ze zwarcie jakies? a to by nie wywalilo bezpiecznika?

[steve69 15]

tylko jak otworze drzwi przednie prawe, wszystkie inne sa ok

wiec mowicie ze zwarcie jakies? a to by nie wywalilo bezpiecznika?

Takie miganie świadczy raczej o problemach z przejściem prądu (jest gdzieś zły styk).

Zacznij do najłatwiejszego, czyli sprawdzenia przewodów między drzwiami a karoserią. Być może któryś kabelek jest uszkodzony i słabo łączy.

Może być tak, że izolacja jest cała, ale pękł drut w środku i stąd ta "dyskoteka".

--

Pozdrawiam.

Sławek

[Michał 1]

było... wątek do usunięcia :gwizdanie:

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=83007.0

[krzysieqakces 1]

i jak kolego, rozwiązałeś problem? :gwizdanie: bo znajomy ma coś podobnego ale nie wiem co mu poradzić

[Michał 1]

i jak kolego, rozwiązałeś problem? :gwizdanie: bo znajomy ma coś podobnego ale nie wiem co mu poradzić

pozwolę sobie zacytować Roberta, jeśli zrobisz tak jak on, wszystko powinno wrócić do normy

Witam. U mnie wystąpił podobny "problem" tzn. nie wiadomo z jakiej przyczyny światło w środku samo oświecało się i gasło,dodatkowo po zamknięciu od środka centralnego zamka zaraz sam się otwierał. Rozebrałem boczek drzwi kierowcy, przejrzałem wszystkie kabelki, połączenia, wyciągnąłem mikro włącznik z zamka(nie jest to łatwe,trzeba przedtem odkręcić zamek i wyciągnąć go na zew.) przeczyściłem, ustawiłem blaszki tego mikro włącznika i poskładałem z powrotem. Problem do tej pory nie powrócił

Kilka dni wcześniej psikałem do zamka WD-40, może ono zalało ten mikro włącznik, dodam jeszcze że nie było żadnych błędów na VAGu