widzę że Madasek robi postępy w piciu... po 4 piwach zdania na forum trzymają ład i skład
co do tras to ja od 3 dni zapidalam po lubuskim. w pon Leszno i Zielona Góra, wczoraj Kargowa i jakaś tam wiocha obok, dzisiaj Kargowa i Wolsztyn. codziennie zasuwałem po wiochach ok 100km/h i tylko wczoraj w jednym miejscu po dodaniu gazu czułem że auto spidala w prawo
wczoraj jak o 16 wracałem z Kargowej i zaczął padać deszcz myślałem że będzie gorzej a jechało się rewelka. dodam że jechałem przez Babimost i Zbąszyń do Nowego Tomyśla czyli żadna krajówka