Może to była nagroda, że się zgodziłeś na ślub ? :gwizdanie: :polew:
Nagroda od kogo ?
Chyba od siebie samego, bo widzisz nie wszyscy mają taką sielankę, że rodzice im wylewają pieniążki na zachcianki..
Samochody, mieszkania, śluby, wakacje i c**j wie co jeszcze.. Z resztą jak ktoś ma $$ to tylko jego szczęście i też mnie to wali..
A tak w ogóle to po c**j się wpierdalasz ?