emem^

uuuu no to masz to samo co u mnie było. ja kupiłem sam mechanizm bo na allegro sprzedają całość z silnikiem. Co do 'czopów' - nie mają żadnych zabezpieczeń, są wyłącznie nakrętki które trzymają ramiona ale one bardzo ciężko schodzą - musisz dobrze pokombinować.

odgrzewam temat (ale tez z pierwszej strony) Własnie dzwoniłem do Wajdemajera (wwka) - mają komplet ramiona (pasażer+kierowca) razem z piórami płaskimi (nie wiem jakie ale cena samych piór to 160zl) za 260zł. Facet mówi mi wprost - nich nie chciał kupować wybieraczek za 160 zł wiec zachęcamy sprzedając w komplecie z ramionami - dla mnie brzmi całkiem rozsądnie, jutro nabędę i potwierdzę czy to aby nie ściema jaka.

mam prośbę zrob albo opisz jak przeciągnałeś przewód do środka, gdzie podpiąłeś i w ogóle - chętnie skorzytsam z Twojego doświadczenia bo za niedługo nabęde takową.

z ciekawości gdzie kupiłeś i ile dałeś za tapicere od s-line?

ano, mundry polak.... teraz jest ok założyłem kupiony na allegro mechanizm. udało mi się kupić sam, bez silnika. Pociaszam się że i tak trzeba było wymienić trzpienie bo przerdzewiałe były i do tego stopnia że ostatecznie drugiego nie udalo mi się wybić.

jeśli mnie pytałeś to ja jeszcze nie nabyłem kamerki - pochwal się jaką kupiłeś i jak zamontowałeś - w otworze zamka? Avana masz w ogole czy sedanik?

znaczy się ramiona działały, chodziły tyle, że 'zjazd do bazy' miały w pozycji jak na zdjęciu. Pewnikiem blaszka przy silniczku musiała się przestawić (silnik napierał, a ruchome elementy zatrzymywały). Jak się zepsuje całkiem najwyżej będę zmuszony rozebrać. acha no i ponawiam pytanie czym pomalować zejsznięty lakier na ramieniu? [br]Dopisany: 18 Sierpień 2008, 17:43 _________________________________________________No i d*pa blada - padło na amen. Rozebrałem, próbowałem wybić te cholerne trzpienie bo tak się zapiekły że młotek nie dał rady i..... no i własnie szukam teraz na allegro mechazmu wycieraczek. Pytanie czy ktoś ma na sprzedaż sam mechanizm? Sprzedają tylko w kompletach z silnikiem, a mój silnik działa, więc chce sam mechanizm. A może ktoś kupi ze mną na spółę - ja mechanizm a ktoś silnik? Jest chętny? marceli

Na szczęście dla mnie obyło się bez całkowitego rozkręcania wycieraczek. Otórz stan „awarii” był taki: Wycieraczki zatrzymywały się w połowie szyby. Usterką były syfy w elementach ruchomych (nie wiem jak to się fachowo nazywa) napędu wycieraczek. To co zrobiłem to bez zejmowania ramion wyczyściłem ile mogłem a potem użyłem środka penetrująco-smarującego. Wycieraczki zaczęły lżej chodzić. Następnie poluzowałem śrubę trzymającą blachę przy silniczku wycieraczek (patrz zdjęcie): Włączyłem wycieraczki na jeden cykl by ustawić pozycję zero w silniczku, potem położyłem ramiona i dokręciłem śrubę. Ot cała naprawa. Gdybym miał zdejmować (co i tak mnie czeka w związku z odpadającą farbą) ramiona powiem że bez jakiegoś magicznego przyrządu do zdejmowania się nie obejdzie – ramiona są zapieczone i zaśniedziałe na maksa. I teraz mam pytanie – czym zamalować takie ramię? Marceli

Panowie, chyba mam ten sam problem, ale dodatkowo doszło jeszcze to że przestawił się punkt postojowy wycieraczek i zatrzymują mi sie w połowie szyby. Efekt na początku był identyczny - ciężko podnosiły się, potem ruszyły normalnie i..... hyc stoją w połowie. Włączanie i wyłaczanie nic nie daje, ciągle zatrzymują się centralnie przed oczami. Btw spotkał sie ktoś już z takim problemem? Gdzie w diagnostyce VAG szukać błędów pochodzących z wycieraczek? Czy sa one w ogóle jakoś sterowane VAGiem? Da się coś w ogóle tam konfigurować? Dziś/jutro zabieram się za rozbieranie, postaram się cynkąć w trakcie rozbierania kilka zdjęć aparatem zorka pięć M.

ok dzieki poradze sobie, tylko sie jeszcze upewnie - żadnego dodatkowego adaptera (poza multimedia adapterem) nie trzeba tak?

to rozumiem konkretnie to skąd ma iść ten przedód do tego pinu c2? jeden koniec przewodu to pin c2 w RNS-e, a drugi?

chciałbym pociągnąć temat - czy do kamerki cofania oprócz Multimedia adaptera potrzbne jest cos jeszcze? I co konkretnie znaczy "kabel z wstecznego", pin c2 rozumiem, ale co to znaczy kabel z wstecznego?

Pozostanę przy kabelku z viakena, na moje potrzeby i wiedzę w zupełności wystarcza, ba! zdecydowanie jest nawet nadto.

no dobra Ross-Tech powiedział mi że mogę oczywiście w ramach licencji pobrać i zainstalowac nową wersję VAG-COM'a ale niestety ten współpracuje wyłącznie z ich oryginalnymi interfejsami.... kurde i to niby microsoft stosuje praktyki monopolistyczne. nic to, dzięki za pomoc i czekam na wasze rezultaty. Acha funckji +000008 - Aktywacja alarmu nie przetestuje bo mi moduł komfortu nie chce przyjąc wartości powiększonej o 8 :/ klikam, zapisuję, a ten nic, uparty jest skubaniec M.

to spróbujcie najpierw bez rozbierania tunelu, jeśli jest komunikacja z kontolerem może da radę naprawić 'moją' metodą bez rozbierania, bo to faktycznie godzinka to letko najbardziej natrudziłem się z wyjęciem tunelu spod ręcznego... acha no i trzeba uparcie próbowac wprowadzać kody, u mnie zaskoczył za którymśtam razem dopiero. Nie wiem dlaczego, nie wiem jak. A co do VAG-COMA to mam w najnowszej dostępnej wersji czyli VAG-COM Release 409-1. Mówiąc nowszy kabelek masz na myśli HEX-CAN-BUS? A ten mój (dwie linie K - http://www.viaken.pl/sklep.php?lang=pl&kat=5&prodid=103) jest niewłaściwy? M.

no własnie, niby jest ok, ale nie do końca. Acha no i co może być istotne - mam legalnego VAG-COMa podłączonego do autka za pomocą VAG USB KKL line (2 linie K) z firmy Viaken a na laptopie ma Vistę. Może to kwestia samych ustawień VAG-COMa, bo np chcąc przeczytać błędy koledze w VW Bora musiałem przestawić Start Baund w opcjach na 9600 (źródło info gdzieś jakieś forum VW - kolega znalazł).

no ale ja już to zrobiłem, problem mam rozwiązany, tylko chciałbym wiedzieć czy to co robiłem podczas rozwiązywania nie rozwaliło mi całkowicie kontolera. Czy fakt że VAG komunikuje się po 30 sek przerwie z wyłączonym zapłonem to norma, czy nie? Dzięki, jakoś sam na to nie wpadłem że 7008=32+64+256+512+2048+4096. A co się dzieje jeśli sie ominie +000008 - Aktywacja alarmu ? Alarm nie jest aktywny? M.

Koledzy bardzo was proszę o interpretację dwóch rzeczy, które ostatnio poczyniłem/odczytałem ze swojego auta, zakupionego jakiś miesiąc temu. 1) Pierwsza rzecz to airbag. Miałem problem identyczny jak opisywany tu na forum (kontrolka airbag zapalała się dokładnie po 10 min po przekręceniu zapłonu, niezależnie od tego czy silnik pracował, auto jechało czy tylko był włączony zapłon). Wyszukawszy rozwiązań na forum wykonałem: a. Sprawdziłem kostki pod fotelami – były czyste, odłączenie, podłączenie nie rozwiązało problemu. b. w VAG kontroler pokazywał w takie błędy: Control Module Part Number: 8E0 959 655 B Component and/or Version: Airbag 8.4EP 2000 Software Coding: 0010602 Work Shop Code: WSC 63351 2 Faults Found: 00474 - Control Module for Immobilizer 004 - No Signal/Communication - Intermittent 01794 - Control Module Incorrect Chassis (VIN) Number 000 - - - Intermittent Błędy o niepoprawnym VIN pojawiały się jeszcze w modułach Auto HVAC, Centr. Elect. Steering Wheel. W tych ostatnich uruchomiłem z sukcesem procesy uczenia nowego VIN i błędy już się więcej w tych modułach nie pokazywały. Myśląc, że przyczyną problemów może być fakt złego VIN, postanowiłem nauczyć sterownik poduszek nowego VIN, ale kiedy wchodziłem w adaptację, kanał 81 w wpisywałem kod 02905 klikałem "test" to pokazywało się ERROR. Postanowiłem rozebrać tunel środkowy, by dostać się do kontrolera. BTW kontroler u mnie znajduje się między fotelami pod hamulcem ręcznym, a nie pod popielniczką jak opisywano tu na forum. Rozebrałem, odpiąłem przedmuchałem i podpiąłem. Nadal nic. Postanowiłem, więc spróbować go przekodować, by sprawdzić czy w ogóle można się z nim jakoś skomunikować. Zmieniłem, zatem softcoding z 0010602 na 0010702. Udało się. Kontroler zgłosił błąd, że nie można znaleźć tylnych poduszek. Co było oczywiste, bo ich nie było. Potem udało mi się przeprowadzić VIN Learning. Przyjął. Potem próbowałem wrócić do oryginalnego softcoding 0010602 i udało się dopiero za drugim razem. No i szczęśliwy przetestowałem, czy problem z zapalającą się lampką po 10 min ustąpił – TAK , okazało się, że jest ok. Tyle, że w silniku pojawiły się błędy mówiące, że kontroler wysłał do silnika sygnał ‘crash’ Usunąłem je i już więcej się nie pojawiało. Teraz błędów w airbagu nie ma, w silniku nie ma, nie świeci się też lampka od poduszek. I teraz pytanie właściwe: - czy rozwiązałem problem, czy zabiłem kontroler na tyle, że nawet nie świeci lampką VAG komunikuje się z kontrolerem, dopiero za drugim razem (pierwsza komunikacja mu się nie udaje, każe mi wyłączyć zapłon na 30 sek, włączyć i dopiero komunikuje się z kontrolerem poduszek, ale błędów nie ma) 2) Druga zagwostka to moduł komportu. Chcąc spowodować, by auto zamykało mi się przy przekroczeniu 15km/h wyliczyłem, jaki powinien być mój kod i wyszło mi, że 003706 (2+8+16+32+64+512+1024+2048), ale niestety nie przyjmował tego kodu. Oryginalny kod zastany to 06976. Chcąc rozszyfrować, co zawiera okazało się, że bit 7dmy (128) czyli Right Hand Drive (RHD) jest chyba włączony? Na pewno działa mi otwieranie i zamykanie szyb z pilota, więc sam moduł działa. Dodałem do wartości 06976 cyferkę 32 (zamykanie po ruszeniu) i o dziwo przyjął mi wartość 07008. Zamykanie zaczęło działać. I teraz pytanie: Co robię źle, czy myślę źle? Zamieniając wartość 07008 system binarny mam 1101101100000 i okazuje się, że bit numer 7 ma wartość ‘1’. Więc albo źle interpretuję ten opis http://www.ross-tech.com/vag-com/cars/audiB6.html (46 - Central Convenience: K1-- KWP1281) albo stosuję zły model znaczenia poszczególnych bitów. Korzystam z tego powyżej. Proszę pomóżcie mi zinterpretować kod 07008, co mam włączone a co nie. Wiem że działa a) miganie kierunkami przy włączaniu/wyłączaniu domykanie/otwieranie szyb z pilota c) auto to wersja avant d) teraz działa zamykanie po 15/h e) kierownice mam normanie, a auto nie było ściągane z UK (chyba że nie jestem tego świadomy) Marceli

Ok, dzięki tak zrobię, wczoraj troszkę za bardzo się zagrzałem na ten samochód, ale dziś troszkę bardziej trzeźwo na to patrzę

Z miłą chęcią http://www.v-max.autotrader.pl/pp4/details,23837,105163030.asp Jest tak, autko jest zarejestrowane w PL. Właścicielem jest współwłaściciel tego komisu gdzie stoi. Jeździł nim rok i na naprawy ma kwity i wpis w książce. Dołożył do auta dużą navi i DVD (w standardzie była mała). Tak jak pisałem wyżej pomierzyłem lakier i wszędzie było w granicach 130 – 150 mikrometrów, tylko błotnik i odchodząca od niego belka miała 220 – 230. Na testach hamowania wypadł b.dobrze, przyspieszał żwawo, tylko ten dymek… M.

Witam towarzystwo, pytam tutaj ponieważ mam gorący problem. Stoję przed zakupem A4 (yhy... zaczyna się banalnie powiedzą co poniektórzy...) i mam na oku autko z Warszawy. Pytanie nr 1) gdzie w niedzielę lub ostatecznie w poniedziałek rano najlepiej sprawdzić autko (głównie silnik, podwozie może geometria) ASO? które? Pytanie nr 2) czy któryś z szanownych kolegów znających się w materii mechaniki Audi byłby tak uprzejmy i pomógł mi w sprawdzeniu auta w dniu jutrzejszym w okolicach godziny 10 w komisie na Modlińskiej? Sam sprawdziłem ile mogłem - grubość lakieru (ma dwie warstwy tylko na prawym tylnym błotniku) oględziny, jazda - no wszystko wygląda spoko. Jest jeden mały niuans - przy pracującym silniku (1.9 TDI 130 KM 2002r 190tys km) po wyjęciu bagnetu wydobywa się lekki dymek. Znajomy handlarz stwierdził że silnik 'pada', ale ponieważ to on chce mi sprzedać samochód ja widzę w tym podstępną sztuczkę . Ja znalazłem dwa zupełnie sprzeczne posty o tym – jeden o A4 2.5 http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t14620.0.html;highlight=bagnet+dym – potwierdzający wersję znajomego, drugi o 1.9 mnie uspokajający http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t12652.0.html;highlight=bagnet+dym . Jak to jest? Gorąco liczę na waszą pomoc – szczególnie na fachowca, który mi mógłby jutro pomóc, po to bym wkrótce mógł zacząć pojawiać się na spotach Warszawskich. Marceli

Koledzy no właśnie na tym polega mój dylemat, czy rozsądek czy serce. Wiem, jaka jest różnica w prowadzeniu, ale pytanie czy za tę frajdę nie będę musiał słono płacić? Mówicie to z takim przekonaniem że chyba jednak już się dłużej nie będę zastanawiał. Quattro być musi :th:

Pozwolę sobie odgrzać wątek, bo mam pytanie a nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi. W niedługim czasie zamierzam nabyc droga kupna A4 Avant właśnie z motorem 130KM. I teraz czy szukać quattro czy nie ma być quattro. Poprzednio szukając passata wszyscy znajomi zdecydowanie odradzali mi 4x4 do niego bo delikatne zawieszenie, bo bardzo kosztowne naprawy, bo awaryjne… Jak jest z quattro w A4kach z tym motorem, czy faktycznie ma się tam co psuć i się psuje? Czy jest zdecydowanie kosztowniejszy w naprawach niż napęd na jedną oś? Z góry dzięki za rozwianie moich wątpliwości M.

Cześć wszystkim mam na imię Marceli. Wprawdzie jeszcze nie mam swojej A4ki ale bardzo na nią zachorowałem. Ostatnio jeździłem Passatem 2.5 TDI tiptronic z 2001 roku i postanowiłem pozotać w grupie VAG Teraz szukam czegoś bardziej ekonomicznego, najchętniej A4 kombi z silnikiem 1.9 130 KM. Mam nadzieję że wkrótce się znajdzie i będę mógł się Wam pochwalić. emem^