Dzień dobry,
wsiadam do auta, przekręcam kluczyk, odpala się zapłon, przekręcam dalej, ale rozrusznik w ogóle nie kręci. Akumulator sprawny, kable i świece w porządku, cewka zapłonowa też.
Nadmienię, że miałem taki problem, że rok temu wymieniałem rozrusznik, bo okazało się, że czasem kluczyk mi nie odskakiwał i przejechałem się trochę na ciągle włączonym rozruszniku, stąd wymiana.
Teraz w sumie kluczyk dalej mi sam nie odskakuje i sam go muszę lekko odkręcać, gdy auto zapali. Jeżdżę autem tylko ja, więc nie podejrzewam, że to rozrusznik się zepsuł.
Czy takie przyczyny może powodować np. zepsuta kostka do stacyjki?
Czy takie urządzenie NOWA KOSTKA DO STACYJKI VW PASSAT B5 B6 1996-2001 (3920975940) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. mogłoby rozwiązać mój problem?
Jakie macie podejrzenia?
Pozdrawiam