Ja sobie dzisiaj policzyłem, mi w mieście pali 12 litrów.
Na zimnym jeszcze silniku zmieniam biegi przy ok. 2700obr/min
Jak juz sie rozgrzeje, zmieniam od 3000obr/min do nawet nierzadko 4500obr/min.
Jak mam cierpliwość, to staram się jeździć ekonomicznie, ale rzadko mi się to udaje. Mały silnik, duża masa, uważam, że spalanie w normie.
Mam wymieniony niedawno olej, filtry powietrza, paliwa. Tylko świec jeszcze nie ruszałem od 5 lat. Może jakbym je zmienił, to by spalanie spadło? Ale na razie nie będę nadgorliwy, nie zmienia się dobrego na lepsze ;P.