Witam
Mam problem otóż gdy chce dynamicznie przyspieszyć na dwójce, trójce itd to od około 3 tys silnik zaczyna przerywać , troche nim rzuca, i jakoś rozwija moc ale z marnym skutkiem az do 5 tys. powyzej 5 tys moc powraca i się już nie dławi... zaznacze ze jak bardzo dynamicznie ruszę na jedynce i bardzo go przeciągnę to nie zauważam spadków mocy na wyzszych biegach.
A jak jadę na dwójce i mam np 4000 obrotów i przyspieszę to nie przerywa... problem jest gdy chce gwałtownie przyspieszyc od dołu ;/
Wibracje siedzeń na postoju, obroty nie falują.
Na gazie i PB to samo.
Jedyny błąd to sonda przed katem...
W czerwcu miałem też wypadanie zapłonów ale sobie poradziłem...
Miałem też błąd przepustnicy też została wymieniona i wyczyszczona...
Zapomniałem dodać ze jest chip 187 koni ale mam wrazenie ze ubyło troche