Po poczytaniu na forum znalazłem prosty sposób na sprawdzenie czy to wiatrak. Po prostu po włączeniu silnika i klimy stuknąłem kilka razy w silnik wiatraka (lewego) i zaczął się obracać (za krótkie szczotki i nie stykały z komutatorem) - oczywiście po wyłączeniu klimy i ponownym włączeniu znów trzeba było stukać. Stąd wiedziałem, że to wina wiatraka (szczotek) i go wymieniłem (cały wraz z obudową) - koszt ok 200 pln. Wiem, że kilku kolegów z forum wymieniało szczotki ale ja się do tego nie nadaję więc "przepłaciłem". Jeżeli to nie wiatrak to ja już nie pomogę.