Ja miałem tak samo, najpierw stukała mi klapa bagażnika (sedan), regulowałem gumkami, cudowałem, wyjmowałem wszystko z bagażnika i nic . jak stukało tak stukało.
Później na dodatek zaczęło się z drzwiami, raz trzeszczały lewe raz prawe. Doprowadzało mnie to do szewskiej pasji. Jeździłem nowym audi, a ciszej było u mojego kolegi w dwuletnim golfie .
Zgodnie z waszymi sugestiami użyłem sylikonu w sprayu i nawet pomogło ale nie wyeliminowało odgłosów do końca, a po drugie dość często trzeba było zabieg powtarzać.
A wystarczyło podjechać do serwisu. Podczas przeglądu opowiedziałem o moim dramacie serwisantowi który jakimś magicznym sposobem usunął wszelkie niepożądane dźwięki z mojego auta. Rozwiązaniem okazał się smar VW o tym symbolu : G000115A2. Koszt może nie mały bo pojemnik 200 ml jest w cenie około 50 zł ale myślę że starczy mi na dość długo. Od przesmarowania minęły dwa miesiące, a w samochodzie na razie cisza.