Kochani,
Zakupiłem sobie na allegro te oto żaróweczki: http://allegro.pl/zarowka-p21w-ba15s-can-bus-4-x-1-5w-xenon-ledlumen-i4748145646.html
Chcąc wymienić aktualne żarówki do świateł dziennych. Dwa dni temu podmieniłem sobie żaróweczki i wszystko fajnie. Wczoraj jadąc do pracy włącza mi się komunikat że światło od strony kierowcy nie działa. Po sprawdzeniu o co biega okazało się że żarówka(chyba) tak się rozgrzała że stopiła połowę tej nakrętki co się w nią żarówkę wkłada i wpadła do środka reflektora i przypaliła się do plastiku. Wiem bo leży blisko otworu ale nie mogę jej wyciągnąć, przyspawała się normalnie. Strona od pasażera śmiga bez problemów. Czy ja tu jakiś błąd popełniłem przy instalacji, czy może żarówki nie te lub wadliwe? Czy może to wina samochodu, jakieś zwarcie czy co? Nigdy nie widziałem żeby LED się tak nagrzewał Pomóżcie druzja!
PS
Czy da się jakoś otworzyć obudowę reflektora po zdjęciu czy trzeba piec?