mustang.bs

U mnie podobny problem i właśnie z tym walcze...tzn. płun mi wywala...ogrzewanie jak jezdze przy stalych obrotach to grzeje...natomiast naprzyklad podczas jazdy po miescie czyli gaz, hamulec, gaz itd. ciagle leci zimne...dodam ze korek i termostat wymienialem a temperatura jak nie szaleje za kolkiem to trzyma sie na 90 stopniach...

dzieki sliczne, rzeczywiscie jest dwumasa, dzis siostra odebrala autko z warszatu... koszt 1800 dwumasa (dwumasa 1400 plus robota...)

chcialbym odswierzyc stary temat, ale akurat mam maly problem, mianowicie, czy audi a4 1996 rok avant 1.9 tdi 110 km AFN ma kolo dwumasowe czy zwykle sprzeglo, bardzo bym prosil o szybka fachowa odpowiedz...

z tego krocca leci plyn, nawet jak nie odkrecam korka, temp. w ukladzie jest idealna, caly czas 90 ewentualnie milimetr w prawo lub w lewo, a mechanik twierdzil ze pompa jest ok, nie cieknie i dziala dobrze... teraz bde zamawial ten korek, wymienie go i zobaczymy czy cisnienie bedzie schodzic prawidlowo, w sumie to korek najtansza sprawa a wiec od tego zaczne... pozdro...

a ja chciałbym odświerzyć stary temat.... w mojej niuni dzieją sie równie dziwne rzeczy, moze ktoś miał podobna sprawe... a więc, odpalam samochodzik, silnik zaczyna sie nagrzewać i czasem od razu leci zimne powietrze, a czasem leci gorące ale jak mu przygazuje szubko to po chwili wraca znowu zimne, znalazlem sie na sposob i gdy leci zimne powietrze a jade to wciskam sprzeglo i daje mu pare razy w gaz tak do 3-4 tys obrotow i tak jak by sie odpowietrzal i znowu leci cieple... Układ mam niby odpowietrzony, ale ciagle ubywa mi plynu, najleprze w tym wszystkim jest to ze nie wiem z kad, niby plam pod autem nie ma ale raz na miesiac musze z litr dolac, bylem ostatnio i wymienialem rozrzad, mechanik stwierdzil ze pompa jest dobra, chlodnica nie ma dziur i przewody sa cale, ponad to uwaza ze uszczelka pod glowica tez jest cala i zalecil mi wymiane korka odpowietrzajacego bo moze nie odprowadzac cisnienia ( zepsul sie ze starosci) i dlatego cisnienie w ukladzie mam dosc wysokie i miedzyinnymi uklad chlodzenia sie zapowietrza przez to... ale juz sam nie wiem, jak uwazacie???

u mojego ojca, w a4 przy przebiegu 209 tys. zaczelo szarpac gdy dluzej jezdzil a pozniej np. stanal w korku, i mechanik powiedzial mu ze nie trzeba wymieniac calego sprzegla( oczywiscie jesli bieze dosc wysoko) ale tylko, nie wiem czy to sie tak fachowo nazywa ale jakies "słoneczko" poniewaz wlasnie ono pod wplywem temperatury wygina sie i docisk moze zle naciskac na tarcze... ale jaka przyczyna uszkodzenia tego to nie mam pojecia, ja w swojej 225 tyś przebiegu nic takiego nie mam...

Witam wszystkich maniaków i nie tylko...) Pozdrowienia ze Stargardu...