Skocz do zawartości

szymek20

Pasjonat
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O szymek20

Informacje

  • Imię
    Szymon
  • Miasto
    Legnica

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    1999
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia szymek20

0

Reputacja

  1. Z tego co się orientuje to INA pasków nie produkuje.. tylko wsadza do zestawów INA paski od dobrych/solidnych producentów (przeważnie właśnie Gates,conti) i najwyżej swoje logo dają na pasku.
  2. Patrzyłem na swój zestaw INA(kupiony w sklepie) i na pasku jest nadruk/logo INA made in EU itd.. Czyli dobrej firmy pasek INA ?
  3. Kupiłem zestaw rozrządu INA, jakie tam są paski wsadzane ?
  4. Witam. Mam przejechane 62 tyś. km na ori pasku gates. Był wymieniany w lutym 2012 Trzeba wymieniać czy można jeździć do tych 90 tyś ? Czy to że już 5 lat minęło rzeczywiście coś szkodzi ?
  5. Kurcze wygląda na to że większość popiera ten pogląd. Mi się do tej pory wydawało że to wykropkowane pole jest tylko po to żeby pokazać obszar w którym powinien oscylować poziom oleju, ale MAX jest przy zagięciu . Czyli utrzymywanie takiego poziomu jak zaznaczony zieloną kreską, przy zagięciu jest dopuszczalny ? Czy mogłem zaszkodzić jeżdżąc z takim poziomem ?
  6. Wkleję tutaj linka bo nie chcę powielać tematu a może ktoś z tąd się wypowie . http://a4-klub.pl/index.php?/topic/315485-maksymalny-poziom-oleju-na-bagnecie/
  7. Witam. Mam nadzieję że pomożecie bo zeszło mi całe 15 minut na paincie żeby zobrazować sytuację . Chciałem się was zapytać jak to w końcu jest. Czy maksymalny poziom oleju jest tam gdzie kończy się radełkowana(wykropkowana) powierzchnia (czerwona kreska) ? Czy też poziom maksymalny jest przy górnym zagięciu (niebieska kreska) ? Ja do tej pory zawsze jak dolewałem to do poziomu który zaznaczyłem zieloną kreską . Pacjent A4 B5 1.9TDI AFN 99r.
  8. Chodzi ci o ten przy chłodnicy ? To faktycznie będę musiał rzucić okiem bo zapomniałem o nim . On cały czas się kręci czy tylko zalącza się kiedy potrzeba ?
  9. Witam. Przerabiałem ten problem pod koniec ostatniego sezonu letniego ale temperatury potem spadły ,popiskiwanie ucichło więc odpuściłem. Po włączeniu klimatyzacji na jałowych obrotach z komory silnika zaczyna wydobywać się takie popiskiwanie/"świerszczenie" jak trochę zwiększę obroty to nie słychać . Obstawiam że to chyba rolka napinacza Tylko dlaczego wcześniej jak było +7C na dworze i odpaliłem klimę na najniższej temperaturze to była cisza . Dopiero ostatnio jak było +19C na dworze to zaczęło znowu świerszczeć ? Przecież napinacz kręci się w obu przypadkach pod obciążeniem kompresora tak samo , czy to chłodniej czy cieplej na dworze. Jest na to jakiś patent , czy też tylko wymiana ? ps Czy do wymiany napinacza trzeba zrzucać pas przedni ? Czy skomplikowana jest wymiana tego napinacza ? Czy poradzi sobie z nią taki amator jak ja w domowych warunkach ?
  10. lewy bok malowany albo coś z drzwiami miałeś robione? http://www.iv.pl/images/52553553219098390470.jpg Mimo dobicia to i tak odcień trochę nie tego
  11. Nie. To jest tylko takie pojedyncze głuche puknięcie (0,5 sekundy) w momencie kiedy odpalam auto ( a dokładnie w momencie kiedy silnik załapuje) Odpala bez żadnych problemów. Ma tak od kiedy go sprowadziłem ponad dwa lata temu, ale dopiero teraz mnie naszło żeby zasięgnąć języka w tej sprawie.
  12. Witam. Panowie, co może być przyczyną że podczas odpalania w momencie kiedy silnik już załapuje słychać takie jedno krótkie głuche puknięcie (gdzieś z komory silnika) potem cisza ? Normalne w starym AFN ?Dodam że silnik pracuje równo i odpala bez problemów. Raz słabiej , raz mocniej to słychać ( jak jest ciepły to jakby głośniejsze to puknięcie jest) a zdarza się że w ogóle nie słychać . Zdarza się to tylko przy odpalaniu podczas gaszenia nie ma żadnych objawów , budą nie telepie itp. także dwumase i poduszki raczej wykluczam . Poza tym autko ma nalatane 400.000 km i poza tym króciutkim momentem puknięcia przy odpalaniu nie mam z nim żadnych problemów.
  13. szymek20

    Cykanie AFNa

    U mnie jest dokładnie tak samo. A masz też tak że jak odpalisz zimnego to nie słychać cykania dopóki się nie rozgrzeje ? U mnie tak jest i obstawiam że to popychacz. Moja teoria jest taka że zimny olej jest gęstszy i i lepiej wycisza popychacz, dopiero jak olej złapie temperaturę to zaczyna cykać. Mam tak od kiedy go kupiłem i już nawet nie zwracam na to uwagi . Przejechałem 30tyś. km i nic się nie dzieje . Może przy wymianie rozrządu wymienię też popychacze .
  14. U mnie też latem w ciepłe dni widać na biegu jałowym że lekko drży lewarek zmiany biegów i oparcie fotela pasażera jak nikt na nim nie siedzi . Jednak jak na dworze jest chłodniej już nie widać tego (tylko minimalnie) . Także wątpię żeby to była plecionka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...