W tym tygodniu bylem na drugim przeglądzie swojej sekwencji w mojej A4. Gazownik wymienili filtr fazy ciekłej oraz lotnej, podlaczyl auto pod komputer, poustawiał mapy, kazal sie przejechać kilka kilometrów, znowu podlaczyl pod komputer i znowu cos regulowal. Kiedy odjezdzalem samochód zgasł mi za pierwszym razem ale nie zwróciłem na to większej uwagi. Natomiast juz dwa dni później rano kiedy zapaliłem strasznie sie trzepał i dlawił na benzynie i wogóle nie miał mocy (zawsze za pierwszym razem gaśnie). Po przejściu na gaz jest idealnie, kiedy silnik sie zagrzeje i przelacze na benzynę tez jest ok. W czym tkwi problem? Jakaś nieszczelność?