Tyle opinii ile smaków, są różne. Fakt ktoś wyżej napisał, gorzka żołądkowa jest strasznie słodka jak na wódke i drugi dzień współczucia a i ten smak, krupnik też już się psuje. U mnie był absolut litrowy, choć gdzie stolik wolniej pił to szybciej się grzała, ale po latach spożywania wiem, że jak wychodzi jakaś nowa wódka to ona na początku jest mega, (sobieski, soplica, gorzka żołądkowa, krupnik, a nawet finlandia etc wszystko było zaj*** - z początku). Pij przed weselem kosztuj, smakuj, degustuj, wygląd swoją drogą, ale smak!!!