Tam tylko w weekendy letnie jest dużo aut, a w tygodniu to pewnie lajt.Pomijam fakt, że w weekendy przejazd A1 jest darmowy. Wczoraj wracałem z Krynicy Morskiej i było za darmo, za to ruch dość spory
I pojechałem wzdłuż A1 i żałowałem bo w Tczewie jakis remont i wgl kiszka.