U mnie według poprzedniego właściciela autko z przebiegiem 250000 jedziło na castrolu magnatec 10w/40 , a na dolewkę stosował castrol slx professional longtec 0w/30 bo niby lepiej dla turbiny , co wy na to powiecie ? bo jakieś to dziwne mi się wydaje pomimo ze sie zbytnio nie znam . Co by tu teraz odpowiedniego wlać? a może dobrze gość gadał tylko trzeba pozostać przy samym połsyntetyku bez dolewek tego drugiego, albo zostawić tak jak było?