Skocz do zawartości

jan1audi

Pasjonat
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jan1audi

  1. No jakies 5 tys km od wymiany oleju może nawet nie całe. Ale sporo oleju dolałem, i napewno coś jest nie tak no silnik cały mokry od strony kolektora wydechowego od samej góry, coś jest nie tak z głowicą dlatego ma takie odchyły, albo uszczelka pod głowicą poszła albo mam gdzieś mikro pękniętą głowice. Dodam jeszcze że gniazda od pompo wtrysków są nieźle wyrobione i wtryski też, ale moc normalnie ma i nie kopci to oleju nie bierze napewno. Tandem musze sprawdzić na pierwszy żut. A głowice da rade sprawdzić pod względem szczelności bez rozbierania?

  2. No juz dawno to mialem sprawdzic bo pisales o tym moze faktycznie tandem jest zjebany bo pedal od hamulca tez jest twardy nawet z nocy przy pierwszym odpaleniu twardy nie na kamien ale twardy i dopiero po wcisnieciu hamulca jak jade i przy 40km/h obroty spadaja. A i oleju mi prawie litra * dolalem 750ml dzis a olej wymienialem przed swietami.

  3. No wlasnie nie wiem czy DPF przytkany zadnych błędów nie ma tylko błąd jednosta sterójąca drzwi od pasażera i ESP się świeci, a tak pozatym to nic nie wywala ale dziś jak jeździłem to kopa ma nie kopci nic przyspieszenie dobre tylko dziwny obiaw znowu powstał przy dojeżdzaniu do świateł i zatrzymaniu sie jak juź stoje to czuje jak mi cała buda drży tylko chwile 10-15sek i cisza, nic nie faluje jak stoje i wpada w drgania. cholera wie o co chodzi.

  4. No wlasnie dlatego moja ussterka jest dziwna a jeszcze jedno na zimnym przy poerwszym odpaleniu pusci chmurke białą i powoli wkreca sie na obroty nie odrazu na prawie 1000obr tylko stopniowo z 500obr rosnie do normy i dziwnie głośno pracuje silnik i gdzieś syczy kołó kolektora wydechowego dzwiek nie do zdjagnozowania co to może być

  5. Witam, ja w temacie ma bardzo dziwne objawy a mianowicie jade sobie na 5 biegu 80-90km/h puszczam go na luz i odrazu z 2000tys obr lecą do 500obr po czym silnik gaśnie, ale mam patent na to i jak obroty spadają wciskam sprzegło i obroty powracają na swoje miejsce a jak nie wcisne to zgaśnie to sie dzieje na dogrzanym silniku co to może być, miał ktoś podobne objawy to niech się wypowie, z góry dzieki.:-D dodam jeszcze że nie zawsze to sie robi nieraz dopiero jak jade z wiekszą predkością i jak chamuje i predkość spadnie do 40 km/h i dopiero obroty spadają do 600obr/min po puszczeniu hamulca wracają powoli na swoje miejsce kolo1000obr. Od czego to może być, prosze o pomoc

  6. Poprostu, weże od chłodnicy sa twarde jak cholera i po odkreceniu korka buchnie duże ciśnienie po czym płyn wzrasta od min do maximum, już korek zmieniałem ale jest to samo nawet jak zgasze samochód to weże twarde są, temperature normalnie trzyma 90stopni.

    No i wlaśnie gdzieś tam z tych okolic syczy ale to tylko z pierwszego odpalenia na zimnym silniku, posyczy troche i poźniej przestaje.

  7. Dzieki, ale tyle to i ja wiem wole sam zrobić jeżeli mam dać na warsztat i mi zj***ą to, klucz dynamometryczny mam planowanie zrobie napewno, ale chciałbym wiecej informacji uzyskać na ten temat. Bardziej mi sie rozchodzi o kolejność odkrecania śrub, i z jaką siłą mam dokrecać. Bo tam nic nie trzeba ustawiać w głowicy, tylko wtryski i rozrząd i to wszystko, także wiecej szczegółów by sie przydało krok po kroku

  8. Aha rozumiem, a jak wsadzales wtryski to mierzyłeś je czyms czy są prosto i czy mają odpowiednie odległosci od krawędzi silnika czy na oko. I jak bede regulował to palcem tylko dokrecać śrube regulującą do wyczuwalnego oporu i popuszczac

  9. Spoko, rozumiem a jak wylapie ten najglebsze wcisniecie to na karzed papce musze osobno to robic czy wystarczy na jednej to zrobic i bedzie

    Spoko, rozumiem a jak wylapie ten najglebsze wcisniecie to na karzed papce musze osobno to robic czy wystarczy na jednej to zrobic i bedzie

    a ta srube regulojaca palcami mam tylko dokrecic do wyczuwalnego oporu. I jak pompki wsadzales to pozniej je moezrzyles czyms zeby staly prosto czy na oko
  10. Witam, jeździłem długo aby zdjagnozować co jest nie chalo, aż sprawdziłem interfejsem mini vag505 bloki pomiarowe wtrysków (blok 013) gdyz na rozgrzanym silniku,ponad 2000tys obr/h i pokazywaly 1 cylinden -0,80 do 1.80. 2 cylinder zachwiania mial od 2.00 do nawet 2,90. 3 cylinder mial dobre bo tez od 0,80 do 2.00. 4 cylinder mial 3,01 i nawet spadalo nieraz jak stalem po jezdzie na jalowym biegu. I czy to jest normalne ze na postoju jak wróciłem z przejażdzki sie zatrzymalem to cylinder 1 i 2 pokazywal wartosc 0 a na 3 cylindrze bylo 0,15. 4 cylinder 0,60. Proszę o podpowiedz bo na moje oko jest 2 i 4 do wymiany. Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...