-
Postów
1225 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez PIXI
-
Boberek to lada tydzień pojawi się na spocie ( może się mylę ale zimówek na rower to chyba nie ma ?? ) i wtedy będzie dym Nosfer dzięki za troskę ale wybornie się bawie - chyba że B wpadnie i mnie zj**ie ( Piotrek sory żarty )
-
PIXI gupku leśny ... tylko nie leśny :polew: Moskal teraz ok ( ale błysnołem ) 1000 B , może siedząc na forum częściej to mi w krew wejdzie [br]Dopisany: 13 Październik 2009, 13:50_________________________________________________ Nie dla psa kiełbasa :gwizdanie: Wójek Moskal czy dobrze ?
-
Normalnie przez swoją niewiedze w temacie posty lecą jeden za drugim ( dobrze że licznik nie działa w tym wątku ) MoorPH ja z ochoty mam chyba taką samą drogę tu i tu
-
A ja blisko z domu.. Mnie to bez różnicy i tak przyjadę Aydaho - nie kumam
-
Znam Was z widzenia ze spotów ale teraz to tak mi namieszaliście że karwa nie wiem co tu pisać Moskal cytowanie to masz rację , małolaty , jeden blutucz mi wystarczy AndyN kto to Kolega B ????
-
PIXI przestań się ociągać, zapomnij o kolorkach i takich tam bzdetach. Moskalowi prosto z mostu na dzień dobry możesz pisać: Dzień dobry mały kozi bobku :kox: :polew: Poziu dzięki za zluzowanie pośladów ale wiesz jak jest ( co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie ) ale fajnie było by tak z grubej rury z samego rana Na temat ciemnoskórych to moje zdanie Lukasowi tak nie napiszę bo dobrze mi się z nim gada Instalacje B.T. mam więc nie będę AndyemuN zawracał głowy ( czytałem o tym ) :>
-
No to żeś mnie teraz ustawił w szeregu , ale dla czego na samym końcu ;( PIXI zluzuj poślady , taki dżołk Wszycho w porządku co myślałeś że stary dziad się na żartach nie zna a po za tym staram się znależć miejsce w szeregu między Wami :gwizdanie:
-
nie podniecaj sie , to było pierwszy i ostatni raz :polew: :polew: No to żeś mnie teraz ustawił w szeregu , ale dla czego na samym końcu ;(
-
No nareszcie Ktoś do mnie się odezwał i to kto Klubowicz Moskal a co do wulgaryzmu to : wszystkie dziurki są do zapchania
-
wszystkim Siema Oskaro [br]Dopisany: 13 Październik 2009, 12:20_________________________________________________ Nie tylko jęzora
-
Jak na moje oko to ta czarna miała więcej ch*ji w mordzie jak włoch makaronu Ze skrzynią to nie pomogę mam manual Pzdr PIXI
-
W grudniu minie 3 latka jak śmigam swoją .... wymieniłem złącze elastyczne i poduchę pod silnikiem bo się wysrała a po za tym to wszystko w porządku ( klocki , olej , filtry itp. ) Przyłącze się do opinii Kolegi Młody
-
Co prawda w swojej B6 jeszcze tego nie przerabiałem, ale mam doświadczenie z poduszkami w poprzednim aucie - Mercedes W201. Tem też szły jako oryginalne poduszki gumowo-olejowe i oczywiście nie elektryczne, w końcu nie ta epoka samochodowa. Jeżeli chodzi o samą awarię poduszek to nie było to coś co zrobiło bum i poduszka zepsuta. Poszuszka traciła swoje właściwości tłumienia w czasie. Objawiało się to coraz większymi drganiami silnika, rzucaniem całym nadwoziem przy ostrym wciśnięcu gazu (silnik 2.0 benzyna) i jakimś uderzeniu w trakcie uruchamiania/gaszenia silnika. Szczególnie dokuczliwe było to walenie, bo było po prostu głośnie i wyczuwalne na ciele. Zastanawiałem się czy wymienić na oryginalne, ale po małym dochodzeniu okazało się, że sprzedawane zamienniki są tylko gumowe a nie olejowo-gumowe. To je zdyskwalifikowało i założyłem ori z firmy FEBI. Po wymianie różnica kolosalna! Nie tylko ustało walenie w trakcie uruchamiania/gaszenia silnika (to było oczywiste i musiało ustąpić), ale auto nagle zaczęło pracować miękko i cicho. na wolnych obrotach praktycznie niewyczuwalne były drgania silnika, a przy ostrym deptaniu silnik wkręcał się nie obroty nie powodując rzucania nadwoziem. Największe zaszkoczenie było związane jednak z wydechem!!! Tak, tak, wydechem. Przy zużytych poduszkach wydech zaczął wpadać w rezonans powodując u mnie białą gorączkę (auto początkowo było bardzo ciche). Już zastanawialem się na wymianą wydechu, ale po wymianie poduszek jak ręką odjął. Przy wymianie poduszek wymieniłem wtedy poduszkę pod skrzynią biegów, bo pracują w sumie razem, więc niech się równo zużywają. Mam nadzieję, że mój (trochę długaśny) opis pozwoli Ci się przekonać czy to faktycznie poduszki. Aha co do ori i zamienników. Kolega zawsze mawia "nie stać mnie na tanie rzeczy". Jak wymenisz teraz poduszki to pewnie nie będziesz już ich nigdy wymieniał w trakcie posiadania tego auta, więc lepiej wydać teraz więcej i mieć spokój niż wymieniać znowu za rok czy dwa. napisz relację jak będziesz po wymianie. JaroD Dzięki J.a.r.o.D masz racje Ori to Ori i tylko taką założę , jak wymienie podziele się spostrzeżeniami ;( ja pitole to aż taki problem ...budą mi nie telepie,turbo Rogal mówi że zdrowe tylko te drgania i trzaski pod podwoziem w zakresie obrotów 2,5 - 3,0 .... Masz je u Siebie ?? Albo sie przyzwyczaiłem, albo nie mam. Letallec nie wieże że nie masz ale dzięki za pomoc Pawlo 2004 ciągne Kolegów za języki jak się da i dla tego tyle stron się uzbierało . Zamówiłem Ori 400 zł a chyba wymienie sam u kumpla w garażu , bo jak ktoś napisał to nie takie trudne [br]Dopisany: 11 Październik 2009, 19:48_________________________________________________ Kokos dzięki za podpowiedź jutro wymiana poduszki a wrażenia po zmianie na nuffkę opiszę .[br]Dopisany: 11 Październik 2009, 19:52_________________________________________________Koledzy chciałem Wam wszystkim podziękować :notworthy: za wszelką pomoc którą się ze mną podzieliliście, jutro odbieram z ASO niestety ( nie lubie dorabiać darmozjadów ) poduchę cena 400 zł i po południu wymiana w garażu u znajomego . P.S. Podziękowania też należą się Koledze Nosfer za VAG-a ( nie było błędu poduszki jak by ktośpytał ) Jak by Ktoś miał coś do dodania to temat pozostawiam otwarty a po wymianie i kilkudniowym teście napiszę co i jak POZDRAWIAM WSZYSTKICH [br]Dopisany: 11 Październik 2009, 20:02_________________________________________________Panowie wymieniłem poduszkę od strony kierowcy na Ori i jak cicho sę zrobiło nic nie stuka nic nie puka ... :gwizdanie: i po problemie - dzięki wszystkim za pomoc i wskazówki . Pośmigam parę dni i jeśli coś będzie nie tak ( ale nie sądze ) to napisze
-
;( ja pitole to aż taki problem ...budą mi nie telepie,turbo Rogal mówi że zdrowe tylko te drgania i trzaski pod podwoziem w zakresie obrotów 2,5 - 3,0 .... Masz je u Siebie ??
-
To gdzie szkać problemu ??? Co u Siebie Kolego Letallec zrobiłeś ???
-
Sory podepne się do tematu :> Od kiedy używać w/w specyfiku ( przebieg 130 k ) jakieś objawy się ukażą, czy też wlać profilaktycznie ??? Podpowiedzcie Koledzy - nadmieniam że nic się nie dzieje z autem . Sebperth sory że zaśmiecam Twój wątek . Pzdr PIXI
-
Paweł bardzo Ci dziękuję za parę rąkmiło mi a co do poduszki sam włożyłem łapę a kumpel szarpał - bujał silnikiem i mam pełną wiadomość że poducha od strony kierowcy wali , szarpie i stuka a co za tym idzie jest na pewno do wymiany ... Żeby się upewnić to jak ktoś pomoże to VAG-a podłącze i może wyskoczy błąd (Koledzy piszą że nie zawsze ) ale sprobuje
-
Dzięki ale ja już zamówiłem będzie na poniedziałek a co do oleju to ja nic nie zauważyłem żeby sie wylało [br]Dopisany: 10 Październik 2009, 22:22_________________________________________________Nie opisałem dokładnie jak się odczuwa w/w problemy - a więc : Jadąc jak dziadek z racji wieku ( zmiana biegów między 2 a 2,5 tyś obrotów ) delikatnie operując pedałem (bez podtekstów ) gazu nic się nie dzieje , natomiast w zakresie 2,5 a 3,0 tyś obrotów dochodzą dziwne dźwięki pod podwoziem przypominające usterkę układu zawieszenia .Pojechałem więc do znajomego na stację diagnostyczną aby przejechać tzw. ścieżkę diagnostyczną . Ku mojemu zdziwieniu przyrządy nic złego nie wskazały - wręcz przeciwnie . zaglądając w kanale pod spód i szarpiąc za układ wydechowy całość wpadało w rezonans i rura opierała się o osłonę pod skrzynią (dla tego na początku wymieniłem złącze elastyczne ) ale to nie pomogło chociaż złącze po demontażu i oględzinach nie było sprawne . Co do reszty to już wiecie ...ale doszedłem do tego po dość mocnym szarpaniu silnika w lewo i prawo ( wtedy ten dziwny stukot był zbliżony do tego w czasie jazdy ) i po tej diagnozie doszedłem do wniosku po dotknięciu poduszki ręką że jest ona do wymiany .... Uff trochę napisałem
-
Motul,motul i jeszcze raz motul
-
Jak Góra ( KLUBOWICZ ) Kolega Kokos tak radzi to nie mam słów ;( zastosuje się do porad .... Dzięki za wskazówki
-
Koledzy pomóżcie proszę :notworthy: http://www.a4-klub.pl/smf/b6_avf_poduszka_silnika_gumowo_elektryczna-t97864.0.html Napiszcie coś bo se w łeb strzele Sory że się narzucam ;(
-
Pawlo2004 to jest chyba najlepsza odpowiedż na moje pytanie :notworthy: Popieram ale wymieniając u siebie we wtorek pstrykne fotkę fonem :> Czyli co ??/ nie ma już możliwości na sprawdzenie i potwierdzenie że na 150% poduszka się wysrała
-
Wielkie dzięki nareszcie jakaś wskazówka bo ja w tym temacie nie kumaty jestem . Jak by co to proszę was Koledzy o więcej wskazówek n/t diagnozy VAG poduszki pod silnikiem jeśli są inne możliwości Przyszła mi do głowy pewna myśl - jeśli w/w poduszka pod silnik jest gumowo olejowa to czy nie powinno być gdzieś pod nią widać plam z oleju jeśli ją szlak trafił ???/ Strasznie marudzę ale 3 dni temu wymieniłem tzw. tłumik drgań ( plecionke ) bo pierwsza diagnoza wskazywała na jej zużycie . Co prawda element elastyczny nie był w dobrej formie ,ale co do poduszki to chciałbym się upewnić na 150%
-
Dzięki za chęć pomocy
-
PIXI kolega musashi ma na myśli to, ze nie zawsze na VAG-u pokazuje, ze poduszka jest uszkodzona :gwizdanie: u mnie akurat nic nie pokazało a poduszka była rozwalona w 3 d*py Dzięki ale powiedz gdzie tego szukać na VAG-u bo jestem w 3 d*py za murzynami :> i proszę bez podtekstów Daimos dzięki za info odnośnie Kolegi Rtocki