witam,
Przeczytałem już parę wątków o braku mocy i rzeczach które mogą je powodować ale chciałbym zweryfikować to co mi mechanik przekazał po diagnostyce. Otóż, silnik przechodzi w błąd, ale nie zawsze, po przekroczeniu 120km/h tzn. na trasie 300km okolo 4razy (czasami dziala normalnie i można jechać złoty osiemdziesiąt) byłem u mechanika który podpioł to do VAGa i mówi że nie może jednoznacznie wskazać problemu. I tutaj moje pytanie (ponieważ nie chce się wkopać w duże koszty) czy ten VAG wskazuje dokładnie co się dzieje czy to wina nie wiedzy mechanika (lub chęci naciągnięcia). Z tego co mówił to przepływomierz jest ok. Parę tygodni temu wymieniłem taki biało/czarny zawór powietrza bo się zapchał sadzą.
A i jeszcze mam przejechane 240 000tys.