acidQ

Witajcie. Masz rację. Jeśli będę naprawiał auto, to faktycznie można trochę przyoszczędzić - części używane można kupić za grosze. Jednak auto jest powypadkowe i straciło na wartości. Sama naprawa faktycznie zależy od jakości znalezionych części i fachowej pracy blacharza-lakiernika. Jeśli natomiast chciałbym poszukać innego avanta, to będę musiał jednak trochę dołożyć, no i nie od razu znajdę zadbaną sztukę - tych aut nie przybywa..... A czy to w ogóle jest bezpieczne? Nie wiem skąd oni biorą te ceny, bo na pewno nie są rynkowe. pozdr. acidQ

Dzięki za odpowiedź. Póki co szukam wykonawcy naprawy i ..... na konkretną, dobrą, zgodną z technologią naprawę (a tylko taka mnie interesuje - nie chcę jeździć gruzem, trupem, ulepem, szpali-avantem;) ), nie ma co liczyć - przewyższy ona wartość auta. Napiszę to odwołanie, może uda się coś wyszarpać więcej, ale coś mi się wydaje, że będę sporo w plecy Dzięki za zainteresowanie. pozdr. acidQ

Wysłałem na PW linki z dokumentami. Z góry dzięki za spojrzenie na te papiery. pozdr. acidQ

Dzięki za odp. No właśnie mam już wycenę i kosztorys, ale po wizycie w ASO i kilku innych warsztatach stwierdzam, że TU robi sobie ze mnie jaja - zaproponowali 5800. Nic na szczęście mnie nie boli, i wolę żeby tak zostało niż kilka kilo złotówek. Ale wracając do pytania: czy po takim zderzeniu, nawet dobrze zrobiony samochód jest wart tego aby nim jeździć i czuć się w nim bezpiecznie? Czy ruda nie zawita za jakiś czas na ocynkowanych blachach? Czy może jednak wydrzeć od TU ile się da, sprzedać tak jak jest lub części i rozglądać się za następnym Avantem? pozdr. acidQ

Witajcie. Niestety mój Avancik został uszkodzony - nie z mojej winy - stan jak na zdjęciach. W związku z tym mam do Was pytanie: naprawiać, czy dać sobie spokój. Jeśli naprawiać, to czy wymieniać elementy stałe (ćwiartka, pas tylny), czy wyciągać i szpachlować (nie lubię szpachli na aucie). Samochód po uderzeniu jedzie prosto, nic nie ściąga. Tylne drzwi "nie działają". Po lewej stronie samochód krótszy o ok 3 cm. Mam wielki dylemat: autko jest doinwestowane i bardzo je lubię, ale to już auto pokolizyjne. Co doradzicie? Pozdr. acidQ

Tez myslalem jak oddawalme do renowacji o czarnym, ale kola przez to wygladaja na malutkie....dlatego ja dalem srebrny....wrzucilbym fotke jak sa na aucie, ale przy okrecaniu srub, pekla mi nasadka na srube zabezpieczajaca i jak ja naprawie to dopiero bede mogl zmienic kola , a wyszlo to tak : Fele po renowacji wyglądają jak nówki sztuki - Sebul, nie wiem ile Cię to kosztowało, ale IMHO dobrze wydane złotówki. Hehe - ja też tylko myślałem, ze względu na wszystkie czarne wykończenia, o czarnych felgach. Jak wspomniałem o tym gościowi, który przyjmował alusy do renowacji, to po prostu mnie namówił. Zgadzam się, czarne felgi wyglądają na cal mniejsze, ale nie żałuję decyzji - wiśniowy łobuz

Moje 8E0601025H (raptem 16, ale wzór IMHO super), po renowacji malowane na czarny mat - teraz trzeba zrobić tarcze i zaciski, bo smutno to wygląda

Dzięki za odp. Felgi zamówione - dziś lub jutro kurier przywiezie Pozostanie mi jeszcze dobrać na nie jakieś łapetki (ale to temat do innego działu), i letnie kółka będzie można zakładać. Foto wrzucę do odpowiedniego działu. pozdr. acidQ

Witajcie. Choruję na te felgi na lato, do mojego Avanta. Ich parametry: 7.5JX16H2 ET45 5/112. Niestety nie wiem jaki jest otwór centrujący. Czy felgi o takich parametrach będą pasowały do B5? Pozdr. acidQ Dodaję jeszcze informacje: otwór centrujący 57. Wydaje mi się, że powinny w takim razie pasować. Czy te pół cala może je zdyskwalifikować ?

Cześć. Miałem to samo u siebie. Na dłuższych przelotach po rozgrzaniu silnika. Napiszę co robiłem - może pomoże: - wymiana czujnika - problem nie rozwiązany - badanie manometrem: 1.5 bara na wolnych obr i 2 bary przy 3 tyś obr - sporo za mało - czyszczenie miski i smoka - nie było źle i tez nie pomogło - zmiana oleju z 5w40 na 5w50 i problem zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Przy 3 tyś obr jest 5 barów. Prawdopodobnie pompa juz jest trochę zużyta i nie radziła sobie z mało lepkim olejem. Może to tylko zamaskowanie problemu ale przynajmniej silnik jest dobrze smarowany. Btw: chłodniczka oleju (przynajmniej w moim ANB), to jest jakiś żart. Mam nadzieję że choć trochę pomogłem. Pozdr. acidQ

Dzięki ogromne za pomoc. Znalazłem takie numery: pokrywa silnika: 058103724S (058103724Q N/S) pokrywa obudowy filtra powietrza: 058133849A lub 058133849C Mam nadzieję, że będą odpowiednie. pozdrawiam, AcidQ

Witajcie. Poszukuję informacji jaka pokrywka silnika pasuje do motoru o oznaczniu ANB (jak na foto) Kupiłem taką: ale nichuchu nie pasuje (nr części wziąłem z etki online znanej chyba na tym forum). Czy powinienem był kupić taką: ??? I jeszcze jedno pytanie przy okazji: czy na tym zdjęciu czegoś brakuje? Chodzi mi o to miejsce gdzie jest moduł zapłonowy: czy te wszystkie przewody powinny być na wierzchu, czy też powinna być tu jakaś maskownica? Z góry dzięki za pomoc. Pozdr. AcidQ

@Giniu - dzięki za foto. Z tymi gumami trakcja jest ok? Wiesz - sprężyna juz nie działa tak jak została zaprojektowana. W każdym razie będę myślał o tym żeby coś z tyłem zrobić, choć mam teraz pilniejsze sprawy: po 6 tys km zaczęła hałasować maglownica (a może to tylko końcówka drazka), nie wiem - muszę na diagnostykę pojechać, i jeszcze zapłony wypadają mam nadzieję że wymiana którejś cewki rozwiąże problem. @keicam217 - dzięki. Choć sam nie jestem fanem drewna w aucie i szukałem detali alu, to jednak ciemne drewno wygląda nawet fajnie, a jak przestanie mi się podobać to wymienię lub okleję. Dziś przyszła oryginalna gałka, ale nie znalazłem czasu żeby podmienić - jakoś do jutra wytrzymam Jeszcze mam do Was pytanie: mam standardowe audio (nie BOSE), to czy oryginalny chorus I (kaseta), będzie grać na wszystkich 6 spikerach?

Jeśli już będę coś robił z zawieszeniem, to na pewno będę chciał to zrobić dobrze: sprawny i bezpieczny samochód przede wszystkim. Może ktoś jeszcze mi coś podpowie. A tak wygląda wiśniówka bez photoshopa.

Skoro nie polecasz to nawet nie będę próbował Dupka po zatankowaniu 2×full obniża się tylko odrobinkę, ale jednak to widać. Zastanawiam się co rozsądnego można z tym zrobić - sprężyny? Zależy mi jednak na komfomforcie. Może obniżyć przód, to się wyrówna ... jakieś pomysły?