POLONIAHACKER

Za jakieś pół godzinki wyśle foto jak to wygląda. Wcześniej też był ten sam problem, i myślałem wymienić filtr i ten zaworek zwrotny bo myślałem że to może być przyczyną. Ogólnie wokół wtrysków i pompy wtryskowej jest sucho. Zaraz wyśle fotki jak to wygląda Już mam zdjęcia. Tak to wygląda. Zaworek zwrotny strzałką do kabiny

Witam serdecznie wszystkich na grupie. Niestety od kilku dni mam problem z odpaleniem rano i po kilkugodzinnym postoju mojej Audi A4 B5 1,9 TDI 110KM AFN. Po calej nocy kręci kręci i jak by paliwa nie dostawało, po wielu próbach łapie łapie i odpala, ale to bardzo długo, zapowietrza się układ, albo paliwo się cofa. Ciepły gaszę, po pół godziny odpala, ale już po kilku godzinach pada. Aku nowe 2 dniowe, filtr paliwa i zaworek zwrotny nowe, ale inne bo u mnie był problem z podstawa filtra, więc kupiłem filtr z rurkami z góry i nowy zaworek i takie zamontowałem. Po wymianie wszystko ładnie pięknie, odpowietrzylem, odpaliłem auto chodziło. Postało kilka godzin i dalej to samo. Miał ktoś może podobny problem? Bo mi już brakuję sił normalnie.

robione 2 tygodnie temu, głowica sprawdzona, splanowana, nowa uszczelka.

Sprawdziłem dzisiaj te rurki od nagrzewnicy. Jedna była ciepła (nie gorąca) a druga zimna. Poluzowałem opaskę i zsunełem tą jedną żeby ukazała się dziurka, po chwili zaczał lecieć płyn ale ogrzewania dalej nie było. Później zrobiłem jeszcze tak jak radził mi kolega, zamieniłem te rurki miejscami, (zmieniłem obieg), po jakiejś tam chwili i próbie odpowietrzenia okazało się że zaczęło delikatnie wiać ciepłym, dużo lepiej niż wcześniej, ale to jeszcze nie tak jak powinno być. Jakieś pomysły? co może być nie tak?

A jak wygląda prawidłowe odpowietrzenie układu w B5?

rozgrzać do 90C i obie rurki na nagrzewnicy muszą być gorące tak? A jak się okażę że tak jest jest zimna to co wtedy może być?

Witam serdecznie wszystkich na forum, mam DUŻY problem z ogrzewaniem w Audi A4 B5 Kombi 1.9 TDI AFN. Rok temu była wymieniona nagrzewnica (w warsztacie), wtedy ładnie grzało, w tym roku masakra jakaś. Zero ciepłego powietrza. -Spaliło mi już 2 razy bezpiecznik 30A od dmuchawy, ale to już mam z głowy, ogarnięte. -2 tygodnie temu planowana głowica + nowa uszczelka -Przekładałem nawet panel klimy -Podłączyłem komputer a tam tylko błąd od czujnika tego na desce rozdzielczej, (błąd 00797, czujnik G107) okazało się że jak rok temu robili nagrzewnicę to nie podłączyli. Nie mam już pojęcia co się dzieję. -Zapowietrzony układ? Nagrzewnica się zasyfiła (gdzieś z silnika puściło syf i zapchało)? Dodam że jak się przejadę trochę auto się rozgrzeje do 90C, zaparkuję i zgaszę samochód to pod maską słychać syczenie, tylko na zewnątrz, tutaj gdzie nagrzewnica, to normalne?

Witam ponownie, podłączyłem komputer i pokazało tylko jeden błąd a dokładnie czujnik G107. Robiłem też test UPG i niestety kolor płynu zrobił się zielony zamiast pozostać niebieski, wiec najprawdopodobniej czapka do ściągnięcia będzie, i to mogło być całym tym problemem moim.

Dzisiaj wieczorem musiałem jeszcze jechać na stację paliw zatankować samochód, i tutaj zauważyłem pewną ciekawostkę i do tego coś dziwnego. 1. Jak wyjeżdżałem z domu włączyłem nawiew na szybę, zajechałem na CPN i patrzę przestało wiać, myślałem że wentylator padł lub się spalił bezpiecznik. Zatankowałem ruszyłem i odruchowo włączyłem znowu nawiew a tu niespodzianka zaczeło działać juz. hmm 2. Jak przejadę jakiś spory kawałem to z środkowych nawiewów idzie letnie powietrze, a jak przełączę nawiew na szyby lub pod nogi to już wieje zimnym (Temp. HI cały czas). To jakaś magia normalnie, nie mam już sił.

Jutro podłączę komputer i zobaczymy czy są jakieś błędy, już mam dość z tym ogrzewaniem.

Jutro podłącze komputer i zobaczę. Jeżeli chodzi o nagrzewnicę to rok temu była wymieniona na nową. Temperatura na zegarach to 88-89C na kompie 90C. Słyszałem o czymś takim że czasami jest problem z jakimiś klapami, że trzeba podkleić, ale gdzie one są, jak do nich dojść i jak wyglądają? Może tam leży problem cały?

Wymieniłem czujnik temperatury zewnętrznej, czujnik G56 okazało się że był odłączony, podłączyłem i problem zniknął, Zostaje ten na desce rozdzielczej. Czy możliwe że przez ten błąd jest nadal słabe ogrzewanie? Dodam że jadąc dzisiaj zrobiłem coś takiego, włączyłem nawiew na górę, i obieg wewnętrzny. Leciało średnio-chłodne powietrze, przełączyłem na kratki (Środkowe) wiało już cieplej, ale nadal słabo. A jak włączyłem na nogi to znowu chłodne powietrze.

Witam wszytkich, mam problem z ogrzewaniem, może już to ktoś przerabial lub podpowie. Rok temu wymieniana była nagrzewnica (w warsztacie), ogrzewanie przez całą zimę chodziło super, moment i gorąco w samochodzie. Niestety w tym roku lipa. Na liczniku 90C przejechane sporo kilometrów a wieje letnim powietrzem. Podłączyłem dzisiaj kompa a tam takie błędy: -00785 czujnik G56 -00779 czujnik G17 -00797 czujnik G107. G17 to czujnik temperatury zewnętrznej, zamówię nowy. G107 to jest ten na szybie chyba, sprawdzałem i niestety rok temu jak zmieniali nagrzewnice nie podłączyli jego z powrotem, i ja też nie mogłem go podłączyć bo nie ma na wierzchu kostki. A ten G56 to chyba czujnik w środku, gdzie on się znajdujesz? I czy możliwe żeby tak slabo grzało przez te błędy? Czy szukać przyczyny gdzieś dalej?

Posiadasz może oznaczenia tych śrub ARP?

Wyszło 210 KM i 445 Nm. Niestety sprzęgło blokowało na więcej, teraz chcę ogarnąć sprawę sprzęgła. Bo zapas jest duży