Jak się ładnie zrobiło na naszym Forum
Za oknem zima ale zawsze znajdzie się chwila żeby podłubać przy aucie.
Kiedy tylko temperatura wzrosła powyżej zera od razu umyłem autko bo już wyglądało jak jeżdżące grota solna
Dzięki hojności św. Mikołaja, który przyniósł kabelek do VAG'a, w końcu przekodowałem licznik na 6 cylindrów Dzięki temu mogę cieszyć się prawidłowymi wskazaniami obrotów. Następnie sprawdziłem ABS, którego kontrolka od pewnego czasu nie znika z deski rozdzielczej. Okazało się że dwa lewe czujniki zdechły. Mam nadzieję w ten weekend wymienić je na nowe (które już czekają).
Kolejna sprawa to przywrócenie PDC. Przerobiłem troszkę nową wiązkę czujników, podłączyłem i wszystko gra jak należy.
Już miałem dosyć patrzenia na te puste dziury w dokładce. Dołożyłem też garść opasek zaciskowych na czujnikach i całej wiązce czujników...
Może to powstrzyma lepkie rączki i dzięki temu dłużej pojeżdżę z tymi czujnikami.
Jeszcze pare pierdółek zostało do ogarnięcia... ale ważne że ciągle coś przy aucie posuwa się do przodu.
Wysłużone radio Concert pojechało na SPA do znanego Pana z MaxElectronics. Regulacja głośności naprawiona, dodane wejście AUX... Nie mogę się doczekać żeby je w końcu zamontować i przetestować