jacek.gorbaczow

To nie brzmi dobrze.... i tez nie brzmi tanio a Ty kolego mówisz ze masz podobnie u siebie z tym brzękiem ?

Ehhhh... a to łożysko jest w dwumasie? Chętnie bym podjechał ale z Gdańska to kupa drogi :/ jak sprawdzić ten rezonans?

Witaj Bart ! Odnalazłem Cię dzięki ecobuda. Zaproponował mi aby zwrócił się do Ciebie o pomoc w zlokalizowaniu usterki. A mianowicie przytaczam posta którego wysmarowalem kilka dni temu: Mam problem z dziwnym buczeniem / brzęczeniem w moim Audi A4 B7 BPW 2.0TDI (140KM). Skrzynia Multitronic 7gear. Podczas postoju, zmiany biegów z P R N D cisza, nic się nie dzieje - jest OK. Skrzynia zmienia biegi płynnie, żadnego szarpania. Olej w skrzyni był wymieniony 5 tys km temu (podczas wymiany już ta usterka była słyszalna) natomiast fachowiec od skrzyń powiedział że to nie wina skrzyni. Zatem tu pojawia się moje pytanie / zagwostka. Jak ruszam spod świateł to na samym starcie słychać dziwne regularne i zawsze takie same brzęczenie przez pół sekundy po czym później przyspieszając już jest niesłyszalne. (Jak jest zimny to czasem przy lekko wciśniętym gazie słychać to brzęczenie kilka sekund). Jak odpuszczę gaz i troszkę zejdzie z obrotów (zwalnia) to też zaburczy. Po czym lekko dotknę gazu i znów to samo brzęczenie. Sytuacja nie ma miejsca jak wcisnę mu pedał do gleby - wtedy ładnie szybko się zbiera, nie ma dziury i również nie słychać tego dziwnego denerwującego brzęku. Ten dziwny dzwięk pojawia się tylko i wyłącznie przy dodaniu gazu i jego odpuszczeniu... tak poza tym wszystko pracuje bez zastrzeżeń. Nie słychać żadnych puków, strzałów czy metalicznych dźwięków Tak dla informacji tylko dodam że zanim rozpadł mi się dwumas to tego brzęczenia nie było. Wymieniono mi dwumas jakies 4-6 miesiecy temu. Na początku cisza i miód malina ale po jakimś czasie brzęczenie się pojawiło i regularnie od tamtego czasu to słychać. Mechanik zaś, który mi go wymieniał powiedział że to nie jest dwumas. I co ja mam teraz o tym myśleć? Jest sens, żebym zlecił komuś rozebrać dwumas i przejrzeć czy coś tam się nie poluzowało? Jestem laikiem w tych kwestiach wiec działam po omacku... Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę, pomoc.

Witajcie forumowicze Mam problem z dziwnym buczeniem / brzęczeniem w moim Audi A4 B7 BPW 2.0TDI (140KM). Skrzynia Multitronic 7gear. Podczas postoju, zmiany biegów z P R N D cisza, nic się nie dzieje - jest OK. Skrzynia zmienia biegi płynnie, żadnego szarpania. Olej w skrzyni był wymieniony 5 tys km temu (podczas wymiany już ta usterka była słyszalna) natomiast fachowiec od skrzyń powiedział że to nie wina skrzyni. Zatem tu pojawia się moje pytanie / zagwostka. Jak ruszam spod świateł to na samym starcie słychać dziwne regularne i zawsze takie same brzęczenie przez pół sekundy po czym później przyspieszając już jest niesłyszalne. Jak odpuszczę gaz i troszkę zejdzie z obrotów (zwalnia) to też zaburczy. Po czym lekko dotknę gazu i znów to samo brzęczenie. Sytuacja nie ma miejsca jak wcisnę mu pedał do gleby - wtedy ładnie szybko się zbiera, nie ma dziury i również nie słychać tego dziwnego denerwującego brzęku. Ten dziwny dzwięk pojawia się tylko i wyłącznie przy dodaniu gazu i jego odpuszczeniu... tak poza tym wszystko pracuje bez zastrzeżeń. Nie słychać żadnych puków, strzałów czy metalicznych dźwięków Tak dla informacji tylko dodam że zanim rozpadł mi się dwumas to tego brzęczenia nie było. Wymieniono mi dwumas jakies 4-6 miesiecy temu. Na początku cisza i miód malina ale po jakimś czasie brzęczenie się pojawiło i regularnie od tamtego czasu to słychać. Mechanik zaś, który mi go wymieniał powiedział że to nie jest dwumas. I co ja mam teraz o tym myśleć? Jest sens, żebym zlecił komuś rozebrać dwumas i przejrzeć czy coś tam się nie poluzowało? Jestem laikiem w tych kwestiach wiec działam po omacku... Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę, pomoc.

hmmm... a nie miałeś problemu z chłodzeniem? bo ja mam po stronie kierowcy wlot przez kratkę do intercoolera (chyba). Zastanawiam sie czy np. nie kupić jednej oryginalnej do sline ( tej do intercoolera ) a tą drugą zdemontować zupełnie i finito. Co sądzisz? Pozdrawiam!

Dziękuję Ci mega kolego! skorzystam z opcji 2 lub 3-ciej. Mój stary zderzak ma zerwane zaczepy wiec i tak na śmietniku wyląduje więc można go ciąć ^^ Dam znać jak wszystko już spasuję. P.S czy te kierownice powietrza też trzeba będzie przycinać (i czy to dużo roboty?) czy lepiej kupić do slina ? Pozdrawiam!

Witam, Czy ktoś zna już sposób na to jak uniknąć wydatku 750zł na spryski do s-line'a i przeróbkę tych ze zwykłego zderzaka? Czytam i czytam i tematy ciągle urywają się w połowie każdej dyskusji. Czytałem o tym że jakieś nakładki 5-6mm dołożyć ( nazwane dystansem) i że powinno działać. Inni to negują. Nie wiem już co mam robić bo kupiłem nowy zderzak sline z grillem do mojego audi nie sline (zerwałem zaczepy wiec pomyślałem że trochę upiększę audicę) i juz wydałem 1500 zł a nie wiem czy widzi mi sie za jakieś gówienka dopłacać 750 zeta :( Czy ktoś posiada jakąś wiedzę (podpartą doświadczeniem i merytoryką) na temat ewentualnego upgrade'u tych obecnych sprysków żeby wszystko było spasowane do slina??? Może jakaś fotorelacja? Pomóż człowiek! Pozdrawiam

Witam serdecznie! Chciałem się podzielić, refleksją na temat "przyduszania podczas ruszania z niskich obrotów". Otóż kupiłem niedawno Audi A4 B7 2.0 TDI 140 KM kod silnika BPW. Po usunięciu DPFa (bo strasznie kopcił) zaczeły się objawy, o których można poczytać w dziesiątkach postów które tu zamieściliście. Ruszając spod świateł, lekko dodając gazu w przedziale obrotowym 1600-2200 ewidentnie przyduszało Audika. Raz przydusił się 2-3 razy, czasem tylko raz, a czasem udało się uniknąć tego nieprzyjemnego szarpania. Niemniej jednak szarpanie pojawiało się regularnie. Jak silnik był zimny to raczej był spokój... ale że rozgrzewa się w 5 minut do 90 stopni to już po chwili pojawia się pierwsze szarpnięcie. Ogólna MASAKRA. Odbierało przyjemność z jazdy powodując frustrację i zdenerwowanie. Miłość do Audicy została wystawiona na próbę. Stwierdziłem że trzeba szukać przyczyny. No i znalazłem forum Audi A4 klub. Wszedłem na ten temat i zacząłem czytać. Po przeczytaniu kilkudziesięciu albo nawet i ponad 100 postów byłem prawie pewny, że blaszka (kryza) z 9mm otworem pod EGR-a załatwi sprawę. Zwróciłem się z prośbą do piotrsob1 bo uznałem go za największy autorytet w tym wątku. Opisał sprawę rzeczowo, zrobił fotorelację i pojawiały sie bardzo pozytywne komentarze w jego kierunku. Po rozmowie na Priv piotrsob1 wysłał mi taką oto blaszkę z otworem (okazało się że ma na stanie jedną pasującą do mojego auta). Nic za pomoc nie chciał... liczyło sie dla niego info ode mnie, że zadziałało.... że nie szarpie..... I jaki jest tego efekt?! NIE SZARPIE PANOWIE .... NIE k**wa SZARPIE!!!! Dzisiejszy dzień jest jednym z piękniejszych w ciagu ostatnich miesięcy Wielkie ukłony dla tak bezinteresownego człowieka jak piotrsob1, który przywraca mi wiarę w ludzi! Moja miłość do samochodu znów stała się bezgraniczna - także Piotr uratował ten związek... blaszką! Jeżeli ktoś nie wierzy albo neguje, albo wątpi czy taka blaszka faktycznie coś może pomóc... jestem kolejnym przykładem że się mylicie. BLACHA DZIAŁA!!!! spróbujcie... jak nie zadziała to znaczy, że ten wątek nie dotyczy waszego podejrzenia i źle zdiagnozowaliście problem. Zabieg jest bezinwazyjny, bez błędów w komputerze, więc warto spróbować. Mała rzecz a cieszy! Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz wielki szacunek dla piotrsob1