krzysztofb51

Gdzie szukać przyczyny braku świateł cofania. Światla cofania nie ma tylko w lampach bocznych, w klapie tylniej światła są.

Byłem raz i mówią że nie widzą różnicy.

Co mozna z tym zrobić w tej chwili?

Witam, Mam pytanko odnośnie zderzaka tylnego. Auto było naprawiane w ASO wymieniony został zderzak i pomalowany ale naprawa mnie jakoś nie satysfakcjonuje, przed naprawą nie było widać różnicy w kolorach. Czy mógłby ktoś ocenić i powiedzieć czy jest ok czy jednak jest to do poprawy. ASO twierdzi że inaczej się nie dało i tak jest zrobione dobrze

Zderzak wydaje się być cały, najgorzej oberwał błotnik. Ktoś orientuje się jaki byłby koszt naprawy w serwisie? Na jakie koszty się przygotować ewentualnie jaki jest koszt samego blotnika w serwisie ?

Witam, Powiedzcie mi czy jest szansa naprawić błotnik przedni oraz trochę zderzaka i nie malując całych elementów? Oraz nie wymieniając całego błotnika na nowy? Ktoś poleca jakiś serwis do takiej naprawy?

Otoz to. Pozatym przy jezdzie na wysokich obrotach np na autostradzie mozna osiagnac warunki zeby wypalic ten filtr albo zeby sadza tak szybko sie nie gromadzila ale wg komputera jak patrzylem to wyglada inaczej. Nie wazne jak jezdze i tak sadza rosnie w takim samym tempie czyli 1g na 10km czy jazda miejska czy autostradowa. Stad twierdze ze styl jazdy nie ma za bardzo wplywu. Jezeli chodzi o czujniki moze zalozenia byly inne a rzeczywistosc pokazala co innego. Moze to wszystko ma zwiazek z afera spalinowa i akcja serwisowala polegala na czestrzym wypalaniem filtra bez znaczenia czy jest zapelniony czy tez nie

Pisalem juz o tym, z wlasnego doswiadczenia wiem ze to nie dziala tak jak wiekszosci sie wydaje. Przyklad moj dpf wypala sie co 250km nie wazne czy trasa czy miasto. Moge jechac 300km autostrada na wysokich obrotach i tak dpf bedzie sie wypal po 250km. (Troche dziwne nie?) Mam wrazenie ze faktyczne zapelnienie filtra to fikcja. Moze komputer ma jakis algorytm z ktorego wynika ze po przejechaniu okreslonej liczby km zapelnia sie do max poziomu i w tym momencie zaczyna procedure wypalania mimo tego ze filtr fizycznie jest wypalony. Przyklady z forum to tylko potwierdzaja

Zauwazylem cos dziwnego z wypalaniem. Od kiedy mam kabel to czesto sprawdzam jak szybko zapelnia sie filtr i nawet jak sie wypala. I z tego co zauwazylem to faktyczne zapelnienie filtra to jakas fikcja. Przy jezdzie miejskiej to nie ma problemu, problem pojawia sie przy dluzszych trasach gdzie osiaga sie wyzsze obroty i teoretycznie filtr powinien sie samoczynnie w jakims stopniu wypalac badz wolniej sie zapelniac a tu moje zdziwienie filtr wogole sie nie wypala a malo tego masa sadzy obliczona i zmierzona rosna bez znaczenia z jakimi predkosciami sie jezdzi czy trasa czy jazda miejska. U mnie filtr wypala sie co ok 250km i nie ma znaczenia czy to trasa czy jazda miejska. Ostatnio po trasie 250km i dosc agresywnej i tak fiktr wypalil mi sie jak dojechalem na miejsce i wartosci spadly prawie do 0. Wartosci sadzy rosna bez znaczenia jakimi predkosciami i jakie obroty ma silnik. Podejrzewam ze ma to zwiazek z ta afera i poprawili to w taki sposob ze komputer steruje cala sadza i ma to niewiele wspolnego z faktyczna iloscia w filtrze. Byc moze komputer ma ustawione ze ilosc sadzy ŕosnie adekwatnie co do przejechanych km tzn po przejechaniu np 10km w filtrze bedzie 1g sadzy. To sa moje wnioski i nie kazdy musi sie z tym zgadzac.

Czy ktoś mógłby zrobić zdjęcie gdzie dokładnie jest ten zawór? Szukam ale w gąszczu tych rurek mało co widac

Ja mam termostat ale ciężko go wymienic, próbowałem i nie mogłem go wyciągnąć. Ktoś podpowie czy da się go wyciągnąć bez zbędnego rozkręcania i wyciągania np alternatora?

Pytanie w jaki sposób ty wyliczyłem że ma 350. Było na forum gdzieś orientacyjnie 1 ml oil ash na 10-15 tys km

Z moich obliczeń ok 300tys. A stan w tej chwili 288tys. Czy regeneracja poprzez czyszczenie wodne coś da?

Witam Czy moglby ktos spojrzec na moj dpf, Wydaje mi sie ze bedzie szedl do czyszczenia.Dzisiaj zalaczylo mi sie wypalanie i niby wszystko ok gdyby nie to ze nie dokonczylo samemu dopalania. Podlaczylem laptopa w trakcie wypalania i widzialem jak sadza sie zmniejsza ale w pewnym momencie przestalo. Obroty spadly do normalnego poziomu. Zgasilem silnik i po chwili odpalilem jeszcze raz i ponownie zalaczylo sie wypalanie i taka sama sytuacja jak poprzednio, sadzy wypalilo ok 5g i znowu przestalo , do wypalenia calkowitego zostalo jeszcze jakies 10g. Przejechalem sie na wyzszych obrotach jakies 5km i sadzy zmierzonej i obliczonej zostalo jak na zdjeciu. Martwi mnie jeszcze ze ze oil ask wynosi 84,2g i ze wartosc obliczona rosnie dosyc szybko jakies 1g na 10km to chyba duzo. Ktos moze ocenic ?

Ale tyle tam jest tych rurek które wychodzą od termostatu a potem są rozdzielacze ze mam wrażenie że i tak ten płyn przejdzie przez chlodnice