Przy zakupie była taka wada, że kierunki nie mrugały podczas zamykania czy otwierania auta.
Założyłem, że albo w komputerze jest wyłączone, albo jakiś czujnik padł, ponieważ wszystkie drzwi się zamykały.
Po pewnym czasie, zaczęło mnie to irytować, że nie mruga gdyż nie wiedziałem czasem czy sygnał z pilota dotarł do auta i czy się drzwi pozamykały.
Sam nie byłem w stanie ustalić przyczyny awarii, więc pojechałem do gościa który się zajmuje takimi sprawami.
Rozdłubał instalację i powiedział, że takiego bałaganu dawno nie widział. Że sporo namieszane itp...
Więc udałem sie na porządny przegląd... no i okazało się że auto to "2 in 1"...
Tak, kwota oddana taka jak zapłaciłem.
Ale troszkę stratny jestem, koszty rejestracji, podatek itp...