Hej dzis się wziąłem za swój zawias i okazało się ze poprzedni właściciel juz przy nim dłubał ale odwalił fuszerkę najlepsze ze silowniczek psikbolem jakimś niemieckim penetrujacym smarem do zawiasów i teraz chodzi za lekko bo klapa opada od własnego ciężaru zbyt gwałtownie ale może z czasem wróci do normy:)