Witam, mam taki problem. Jakieś pół roku temu kupiłem Audi, podłączyłem pod kompa i wykazało mi kilka błędów, 4 silniczki + czujnik ciśnienia ( brak czynnika ). Wykręciłem silniczki, przeczyściłem potencjometry, i błędy zniknęły. Ponad tydzień temu pojechałem na serwis klimatyzacji ( nabicie, sprawdzenie szczelności, odgrzybianie itp, filtr kabinowy ), błąd ciśnienia znikął, ECON się zgasił. Pierwszy dzień wszystko cacy klima chłodzi, na następny dzień rano odpalam samochód, włączam klimatyzację i nagle pisk pod maską ( wyczytałem, ze pasek od kompresora i coś ze smarowaniem ), na następny dzień odpaliłem i to samo, chwilę popiszczała i przestała, ale klima dalej chłodziła, później już nic nie piszczało, klima działała i nagle wczoraj przestała chłodzić podłączyłem pod kompa, błąd silniczka czerwonego, akurat miałem części do niego na zapas więc wymieniłem, wykasowałem błąd, zrobiłem nastawy podstawowe i dalej nic, klimatyzacja nie chłodzi, pomóżcie bo się ugotuję