Skocz do zawartości

trzyfx

Pasjonat
  • Postów

    95
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez trzyfx

  1. Mam podobne, tylko troszkę wyżej, dużo mniejsze i było żółte. Farbę zmyłem chusteczkami do czyszczenia komputera (takie akurat miałem pod ręką), w zagłębieniach po lakierze zostało troszkę żółtej farby, ale nie chciałem mocniej tego szorować aby bardziej nie zniszczyć. Sąsiad który jest lakiernikiem w Toyocie pooglądał to i stwierdził że aby to dobrze zrobić trzeba pomalować cały element, że każda miejscowa naprawa nie będzie dobrze wyglądała. Zadrapanie jest niewielkie, więc na razie sobie jest, a jak będę musiał malować coś innego to przy okazji to się naprawi.

    Na początek zmyj farbę i pewnie tak źle nie będzie to wyglądało.

  2. Poprzez infolinię Audi trafiłem do technika w Kulczyk Tradex, czyli najwyżej jak się da w Audi w Polsce. Tym razem rozmowa była bardzo rzeczowa, człowiek znał się na rzeczy. Generalnie zaproponował abym spróbował wymienić ten moduł i chyba tak zrobię, bo nic innego już chyba nie można zrobić/sprawdzić.

  3. Wydaje mi się że to nie jest kwestia sygnału (braku, zakłócanego) tylko jakiś problem z tym modułem, z jego czułością. W bagażniku umieściłem zwykły, taniutki budzik z funkcją odbioru sygnału DCF77 i on synchronizuje się bez problemu. Zbiorowe uszkodzenie modułów w naszych samochodach chyba jest mało prawdopodobne.

  4. Wymiana filtrów (paliwa, oleju, powietrza, kabinowego), wymiana oleju, płynu hamulcowego, sprawdzenie błędów, sprawdzenie zawieszenia, sprawdzenie układu hamulcowego, jazda próbna przed i po, sprawdzenie świateł i ogólnie samochodu. Wiem, że wykonali te wszystkie czynności bo akurat miałem dużo czasu i cały czas byłem na miejscu gdy to robili. Rozrząd ma jeszcze czas, więc nie był robiony, a płyn wspomagania był wymieniany tydzień później razem z pompą wspomagania.

    Wcześniej jeździłem kilkoma innymi samochodami, wszystkie były z salonu i wszystkie od początku do końca były serwisowane w ASO i zdarzały się takie kwiatki, że przed przeglądem nalałem do pełna płyn do spryskiwaczy, a później patrzę na fakturę a tam pozycja "płyn do spryskiwaczy 4 litry":)

    Założę się, że w ASO nie zrobiliby więcej podczas takiego przeglądu.

    Oczywiście, że można zrobić to samemu, ale jak zobaczyłem ile będzie mnie kosztowała robocizna to stwierdziłem, że za tyle to nie chce mi się brudzić łapek:)

  5. Wczoraj miałem trochę wolnego czasu, więc zajechałem do ASO. Opisałem problem z tym zegarem, powiedziałem co już sprawdziłem i zrobiłem w tym temacie i usłyszałem odpowiedź: "nie wszystkie stacje radiowe nadają ten sygnał"!!! Normalnie nie wiedziałem czy mam się śmiać, płakać, wyć z rozpaczy, załamać się... ale zachowałem zimną krew, zrobiłem Panu mini wykład na temat DCF77 i czekałem co będzie dalej. No i się dowiedziałem - zaproponowali mi sprawdzenie instalacji do tego modułu, wymianę modułu i inne bliżej niezidentyfikowane testy:) Nawet nie śmiałem zapytać ile będzie mnie to kosztowało. Jak fajnie, że w ASO pracują tak wykwalifikowani specjaliści...[br]Dopisany: 19 Marzec 2009, 14:18_________________________________________________

    tylko który jest od zegarów????

    Ja zrobiłem to od drugiej strony - odpiąłem licznik od wszystkich kabli.

    Ale nawet taki reset nie rozwiązał problemu.

  6. ale zaraz bo cos mi sie tutaj nie podoba. Podobno od B5 po lifcie to juz jako standard. Czy jest szansa ze moim golasie w b7 tez nie zamontowali odbiornika???

    Sprawdź sobie w kodach wyposażenia.

    U mnie: U2A L INS Instrument insert with km/h speedometer,radio-controlled clock,tachometer and trip odometer

  7. W instrukcji napisali, że jeżeli wyświetlona jest antenka (czyli nasz odbiornik złapał sygnał) to nie można przestawić daty i godziny ręcznie. Dodatkowo jest opisany sposób ręcznego ustawiania daty i godziny dla samochodów nie wyposażonych w ten moduł i tych które zgubiły sygnał. Nie ma żadnych informacji aby można było "ręcznie" wyłączyć czy włączyć przy pomocy klawiszy odbiór sygnału DCF77. Oczywiście można to zrobić przy pomocy VAGa, ale w moim przypadku nie wniosło to niczego nowego do sprawy - odbiór włączony a "palmy" nie ma.

  8. Ja mam taki plan.

    Nie chce mi się demontować zderzaka aby dobrać się do tego modułu (za dużo roboty), więc zdobędę schemat podłączenia tego ustrojstwa, kupię nowy moduł, odetnę kabelki prowadzące do starego modułu (powinienem dostać się do tej wiązki przez bagażnik), nowy moduł zainstaluję w jakimś łatwo dostępnym miejscu, podłączę i powinno działać:)

  9. najpierw proponuję wyczyścić styki właśnie między modułem a wiązką dobrze by było też jakbyś wyciągnął wtyczki od zegarów i włożył z powrotem (to zrób na wyciągniętym kluczyku ze stacyjki :wink4: )

    Sprawdziłem i poprawiłem wtyczki przy zegarach - nie pomogło. We wtorek będę miał okazję zobaczyć samochód od dołu, więc zobaczę czy nie można jakoś dostać się do modułu bez zdejmowania zderzaka.

  10. Ja niezależnie od ustawień (0 - Remote Clock not active, 1 - Remote Clock active) mam w VAGu komunikat "Receiver N. Ok". Więc albo mój moduł odbiorczy zegara radiowego jest uszkodzony albo odłączony. Znalazłem ten moduł w ETKA, wiem jak on mniej więcej wygląda i jutro będę go szukał. Mam nadzieję, że nie będę musiał rozbierać całego samochodu...[br]Dopisany: 05 Luty 2009, 22:32_________________________________________________Według informacji z tego wątku powinienem tego szukać pod tylnym zderzakiem, a według pracownika działu części ASO ten element znajduje się gdzieś w okolicy liczników.

    Numer elementu: 4B0 919 145B (4B0 919 145A już nie występuje), cena 130-140zł.

    Czy ktoś może sprawdzić mi w ELSA gdzie to ustrojstwo jest zainstalowane?

  11. Chyba niewiele z tego wynika, ale chcesz to masz.

    gxC3OZA.jpg

    aV1fb5ir.jpg

    Legenda:

    glosniki - na wtyk mam wyprowadzone wszystkie głośniki, ale radio ma wyjścia tylko na przód, więc gra tylko przód,

    +12V - do bezpiecznika RADIO (u mnie 39),

    masa - do masy:)

    ??? - nie wiem co to jest, obstawiam że K-Bus, ale nie mam 100% pewności, więc nie podłączyłem (bez tego też wszystko działa),

    mini-iso - połączenie wykonane na podstawie opisu: http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_podlaczenie_can_z_zegarow_do_radia-t22520.0.html

    antena - tutaj nie było żadnych zmian.

  12. Miałem gdzieś foto tej przejściówki.

    Postaram się jutro je tutaj dokleić - gdybym zapomniał to mi przypomnij:)[br]Dopisany: 02 Luty 2009, 18:28_________________________________________________Zdjęcia:

    Gniazdo w Concert III:

    gxxat80.jpg

    Schemat:

    Pq18CPgJ.jpg

    Wtyk:

    Pq18CUg0.jpg

    Przejściówka:

    gxxaS4r.jpg

    Taką przejściówkę do Concert III sprzedali mi w serwisie car-audio. Ostatecznie nie instalowałem tego radia, więc nie wiem czy i jak to działa.

  13. Spędziłem kilka godzin w garażu, doprowadziłem moją instalację do porządku (czyli do ustawień fabrycznych) i... rozwiązałem zagadkę.

    Poprzednie radio było podłączone przez różne przejściówki i wszystko wskazywało na to że pierwsze w kolejności wyprowadzenia są fabryczne, że w nich nikt niczego nie zmieniał. Fabryczne radio po podłączeniu do instalacji (po wyeliminowaniu przejściówek) zagrało, więc byłem przekonany że tak właśnie jest. Ale gdy prześledziłem i przemierzyłem sobie kabelki okazało się, że ktoś poprzekładał piny we wtyczce iso, że plus z bezpiecznika radia jest na innym pinie niż powinien być, a plus z którego korzystało radio jest pociągnięty gdzieś z kolumny kierownicy. Piny były fabrycznie zagniecione na kablach i zastanawiałem się jak ktoś je poprzekładał. Pokombinowałem trochę i za pomocą dwóch igieł po kolei powyciągałem piny z wtyczki. Powtykałem je według schematu, podłączyłem radio, wstrzymałem oddech, przekręciłem kluczyk i... tadam - działa jak ta lala.

    Wszystkie moje "ale" zostały skasowane!

  14. Wczoraj podłączyłem sobie CAN z zegarów do radia i sprawa wygląda tak:

    - nie muszę już za każdym razem wpisywać kodu zabezpieczającego,

    - mam podświetlenie przycisków,

    - działa mi wyświetlanie info z radia na FISie.

    Niby wszystko ok, ale:

    - nie mogę włączyć radia jeżeli nie mam kluczyka w stacyjce,

    - radio nie włącza się automatycznie po przekręceniu kluczyka,

    - po każdym włączeniu radio włącza mi się z wybraną stacją zaprogramowaną pod jedynką (bez względu na to który z zapamiętanych programów był wybrany przed wyłączeniem (wyłączenie poprzez wyjęcie kluczyka ze stacyjki).

    Przeszukałem ten dział, ale nie znalazłem niczego co pomogłoby mi w rozwiązaniu tej zagadki.

    Czy ktoś ma jakiś pomysł co jest nie tak?[br]Dopisany: 30 Styczeń 2009, 09:17_________________________________________________A może to nie jest problem z zasilaniem radia, ale z samym radiem?

    Może ma problem z jakąś pamięcią?

    Ale z drugiej strony wszystkie zaprogramowane stacje pamięta...[br]Dopisany: 31 Styczeń 2009, 22:27_________________________________________________To chyba jednak problem z zasilaniem, a dokładnie z miejscem z którego zasilane jest radio.

    Przy włączonym radiu wyciągnąłem bezpiecznik zabezpieczający radio (u mnie pozycja 39) i... radio dalej grało.

    Czy ktoś może u siebie zrobić taki eksperyment? (dla bezpieczeństwa proponuję przy wyłączonym radiu wyjąć bezpiecznik i spróbować je włączyć).

    Coś mi się wydaje że poprzedni właściciel coś przekombinował z elektryką...

  15. Wykonałem takie połączenie u siebie, wydaje mi się, że wyszło mi to całkiem dobrze, więc podzielę się moimi uwagami.

    Jak się okazało zdobycie wtyków mini-iso "od ręki" nie jest takie proste. Trochę mi się spieszyło, więc kupiłem je w ASO.

    Numery katalogowe wtyków mini-iso i ceny:

    - 4A0972643 : 12,22zł

    - 4A0972643A : 12,22zł

    - 4A0972643B : 12,22zł

    Miałem wtyki, ale nie miałem pinów do mini-iso i wtyku w liczniku.

    Wtyk w liczniku ma numer katalogowy 1J0972977H, nie udało mi się kupić samych pinów do tego wtyku, ale kupiłem kabelek z zamocowanymi pinami na obu końcach. Taki kabelek ma numer katalogowy 000979009A i kosztuje 7,10zł.

    Podobny kabelek, ale z pinami do mini-iso ma numer 000979131 i kosztuje... 7,10zł.

    Przeciąłem te dwa kabelki, połączyłem według schematu połówka_z_pinem_mini-iso + kawałek kabelka + połówka_z_pinem_do_licznika, polutowałem, łączenia zabezpieczyłem za pomocą rurek termokurczliwych, skleiłem taśmą przewody, podłączyłem do wtyku mini-iso i tadam - kabelek gotowy!

    Zrobiłem sobie kabelki o długości mniej więcej 60-70cm i jak się okazało przy montowaniu tego kabelka był to dobry pomysł.

    Podłączyłem to bez większych problemów, wszystko pasowało jak ulał, później szybkie VAGowanie i działa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...