Opiszę w skrócie moją walkę z tą gruszką. Oczywiście ramię zostało w orginalny sposób naprawione ale membrana była pęknięta więc przez kilka miesięcy jeździłem na otwartych klapkach. Auto zaczynało jechać powyżej 3 tysięcy obrótów, chociaż spalanie spadło.
W końcu udało się przypadkiem dzięki chudemu ogarnąć nówkę membranę. Po założeniu jej niestety dalej lipa, okazał się walnięty zaworek ale to szybka wycieczka na szrot i działa. Auto odzyskało moc w dolnych zakresach obrotów oczywiście nie jest to v6 ale już lepiej się zbiera do 3 tys. obr. Zobaczy się jak długo membrana wytrzyma. Nagrałem krótki filmik jak gruszka działa podczas jazdy, nigdzie takiego materiału nie znalazłem. Gruszka działa od ok 3 tys obr/min i trzyma do końca, wciśnięcie sprzęgła ją wyłącza, podczas powolnej jazdy do 3 tys się nie rusza. Tyle z moich obserwacji.
Krótki filmik