Skocz do zawartości

przemek214

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przemek214

  1. Rozumiem, zobaczę ile one kosztują w servisie i najwyżej się zastanowię który kupić . Misiek547 Bardzo dziękuje za pomoc . A to prośba do reszty forumowiczów. Jakby ktoś wiedział od czego zacząć szukać przyczyny błędu: 17536-Mnożąca adaptacja paliwa blok 1/ mieszanka uboga - Stały błąd I jak fachowo nazywa się ta gruszka którą mam do wymiany ? To był bym wdzięczny za pomoc
  2. A po czym taki mogę poznać? Są jakieś ale czy to orginal to ja nie wiem , tylko że one kosztują prawie 100 Funtów A znalazłem Hell za jakieś 35-40 Funtów Jak nazywa ta gruszka po fachowemu?
  3. Dziękuje za podpowiedz, jest ona bardzo przydatna. Wiązka już sprawdzona i styki przeczyszczone , teraz tylko poczekam ze 2 tygodnie i sprawdzę jeszcze raz czy nie pojawi się ponownie ten błąd, a czy dźwigenka się rusza to sprawdzę jutro bo dziś byłem zupełnie sam i nie miał kto nacisnąć na gaz chodź nie wiem czy mi to coś da bo ta cała gruszka i tak jest do wymiany, gdyż ta dźwigenka tam gdzie jest ta metalowa kulka jest pęknięta i jej nie rusza ( stoi w miejscu ) No tak myślałem że ten czujnik od oleju będę musiał wymienić , chodź styki też były zanieczyszczone bo czasem się świecił komunikat o stanie oleju, ale po przeczyszczeniu już nie występuje , tylko dalej nie pokazuje temperatury oleju ,wskazówka jest dalej przed 60 stopni i nie drgnie nawet . Na jakiej firmy czujnik patrzeć ? Bo czytałem żeby nie kupować jakiegoś badziewia. Co myślisz o Febi czy Hell ?
  4. Dokładnie tak zrobiłem jak mówisz, a wymiana musi jeszcze jakiś czas poczekać bo mam strasznie dużo wydatków, muszę tylko dla pewności sprawdzić je czy wszystko jest na razie ok . Jak by luz się powiększył będzie trzeba dokręcić leciutko. No chyba że będzie się kwalifikowało do bezzwłocznej wymiany .
  5. Witam. Dziś sprawdzałem błędy podpinając urządzenie do diagnostyki auta, wyskoczyło kilka : To błędy silnika. 17536-Mnożąca adaptacja paliwa blok 1/ mieszanka uboga - Stały błąd 17924-Regulowany kolektor dolotowy, zawór przełączający - przerwa w obwodzie - błąd nieciągły To błędy Deska rozdzielcza ( instrument longlife ) 00562- czujnik poziomu oleju - zwarcie z biegunem dodatnim lub obwód przerwany- błąd nieciągły 00562-czujnik poziomu oleju - zwarcie z masą - błąd nieciągły 00562-czujnik poziomu oleju - sygnał nieprawidłowy- błąd nieciągły I kody imobilazer 00562- czujnik poziomu oleju - zwarcie z biegunem dodatnim lub obwód przerwany- błąd nieciągły 00562-czujnik poziomu oleju - zwarcie z masą - błąd nieciągły 00562-czujnik poziomu oleju - sygnał nieprawidłowy - błąd nieciągły Kody błędów silnika nie wiem dokładnie gdzie mogę szukać przyczyny ( gdzie zajrzeć ) ? Znalazłem przy kolektorze jedno ustrojstwo i to chyba ma związek z drugim kodem. Ten plastik w środku co ciągnie za kulkę jest urwany więc niema żadnego sterowania. Czy ten kod może się pokazywać ? Dziwne jest to że to nie jest kod stały , to tak jak by raz działało a raz nie a na pewno nie działa. Jaką nazwę ma to urządzenie? Ale żeby było śmieszniej moje auto ma przekroczoną emisję spalin , moje pytanie jest takie czy te dwa błędy mogą wpłynąć na emisję i czy są powiązane ze sobą. Czy przez te dwie rzeczy jest emisja spalin przekroczona? A jeśli chodzi o imobilazer i deskę rozdzielczą to nie rozumiem czemu tam są te same kody i dotyczące czujnika oleju. Czy ktoś może mi pomóc w rozsupłaniu tej zagadki? Za każde podpowiedzi z góry dziękuje.
  6. No jak wymienię cały zestaw to napisze czy są luzy czy ich niema, później sprawdzę pp jakimś miesiącu, w miesiącu gdzieś jest robione 800-1000 mil. Więc jak coś to już będzie widać że coś się zmieniło. A jakie łożyska polecacie?
  7. Wiesz teraz zabiles mi ćwieka,bo tego nie sprawdzałem, niewiem czy na boki też ma. Ale sprawdzę, luz mam to jakiś dobry mm. Może więcej czuć jest dobrze. Ale dokręcił więcej nie mogę bo ściska łożysko. Wiesz problem jest ten że jedni właśnie mówią że luz jest mały dopuszczalny inni że luzu nie powinno być, ja idę za tym drugim, że bez luzu powinno być. Mogą się czopy wycierac? skoro nie łożysko? Z drugiej strony spojrzeć to łożysko pracuje cały czas na górnej części bieżni, więc może się wycierac tam najbardziej, i wtedy np luz mamy ruszając dół Góra, ale to świadczy o bardzo kiepskim materiale z czego są łożyska wykonane.
  8. Nie bardzo cie rozumiem co masz na myśli w obu kierunkach? Ale jeśli chodzi ci o to czy mam luz w np ciągnąc koło w dół i w górę to mam w każdym. W drugim był taki duży że aż stukalo o klocki jak się szarpalo, też dociągłem. Starch tak jeździć.
  9. Powiem, że definitywnie czuć luz na łożysku, jak wtedy dokrecilem zbyt mocno to tego nie było zato łożysko szlak trafił i jest do wymiany. Jedno co to teraz założyć nowe i miejmy nadzieję że już nie będzie luzu. Luz zawsze sprawdzałem na podniesionym kole i szczerze mówiąc w reszcie aut które miałem go nie było. Więc chyba coś jest nie tak. Znajomy ma Audi tylko że 2.5 tdi kombi i też niema żadnego luzu.
  10. No dokładnie zrobiłem tak jak mówiłeś, i jest luz,jak dokręcając będę tak by nie było to zaczyna ściskac łożyska i koło zaczyna stawiać opór, nie duży ale jednak. I właśnie tak dokrecilem wcześniej gdzie później jak widać łożysko zaczęło się przegrzewać i zawierać. może ktoś je wcześniej wymieniał i za słabo dokręcił? A może czopy są wyrobienie?
  11. Tak to prawda za mocno, tak to jest. Powiedzcie czy luz jest dopuszczalny na łożysku? Bo jedni piszą że tak inni że nie i już sam niewiem, a mam na Osuch kołach z tyłu luz.
  12. Nie zrobiłem jej zdjęcia, z bieżnią zewnętrzną jest w miarę dobrze, ma leciusią ryske na środku, ale przez te 2 tyg wytrzyma, więcej jeździ się nim po mieście niż w trasy.
  13. Ok zobaczę, i dam znać co i jak z tym kołem. Niewiem czy dziś bo narazie pada deszcz a niemam gdzie się schować. I dziękuję za pomoc. Witam, jestem po sprawdzeniu łożysk, na moje oko niejest aż tak źle, więc przeczyściłem i nasmarowałem i złożyłem ponownie, tym razem dokręcając leciutko. Tak jak wcześniej napisałem za dwa tyg wymieniam obydwie tarcze z całym kompletem. Wstawię zdjęcie byście zobaczyli jak to wygląda. Dziś znów rusza w trasę 250 km od domu. http://www.directupload.net/file/d/4497/69iloi7w_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4497/thudebdv_jpg.htm http://www.directupload.net/file/d/4497/4ppvkgmb_jpg.htm
  14. Czyli wziąść odkręcić łożysko i sprawdzić czy nie dostało kolorów? A jeśli nie będzie nic z tego to znaczy że dobre? Nasmarować i złożyć jeszcze raz? Tym razem dociaganac bardzo lekko? czy jak? Niechce wywołać kasy na łożysko bo za jakieś 2 tyg będę wymieniał tarcze i łożyska z pierścieniemi ABS, więc to jest dodatkowy koszt, czy można jakoś to ominąć, ale tak by było bezpieczne?
  15. przemek214

    Czy to łożysko?

    Witam. Panowie mam mały a może nawet duży problem. Jakiś czas temu kupiłem Audi padło na A4b5 1.8avv 125km. Ma parę defektów które mam nadzieję ktoś mi pomoże posunąć jakiś pomysł co do szukania usterki. Ale o tym już w innym temacie. Wracając na ścieżkę która tu przyszedłem to sprawdzając luz na kołach tylnych wyczułem mały luz, za głosem serca pomyślałem że nie powinno być go tam, przejrzałem różne fora na temat luzu na łożyskach stożkowych i niektórzy piszą że mały luz może być, tylko że ja się nie spotkałem w żadnym aucie z luzem na łożysku. Więc lewarek i klucz że śrubokrętem w dłoń i dociągłem troszkę te łożysko, to było gdzieś tydzień temu od tego czasu zrobiło koło 500-600km nic a nic nie szumi, ale wczoraj byłem 220km od miejsca zamieszkania gdy wracałem spowrotem, już w nocy, przy dojezdzaniu do ronda, auto już dużo zwolniło usłyszałem jakby " pisk, zgrzyt " odrazu przyszło mi namyśl łożysko się zaciera? Hmm myślę rusze i zobaczę co dalej? Gaz i sprzęgło puszczam, auto zaczyna się toczyć a zgrzyt słychać mocny, ale tylko przez jakieś 10 metrów i ustał, zjechałem na pobocze by zobaczyć czy są luzy a może coś widać, luzów brak, koło zimne, nic nie widać. Do domu zostało mi jeszcze 10km ta droga została przebywa bez żadnych,najmniejszych zgrzytów czy pisków, bardzo cichutko. Pytanie moje jest takie czy to mogło być łożysko? Czy może coś wyleciało? Może ktoś z was wie jak rozpoznać uszkadzajace się łożysko? Gdzie zwracać uwagę? Bardzo proszę o pomoc, bo w poniedziałek czeka mnie ta sama trasa, a dokładnie moja żone i będzie sama. Jakieś porady bardzo miłe widziane.
  16. Powitać wszystkich forumowiczów, mam na imię Przemek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...