Siemanko, mam pewne pytanko, czy jest jakaś część w zawieszeniu, która nie daje sobie poznać wizualnie , że jest zużyta tzn. Coś mi puka w przednim zawieszeniu, byłem na podnośniku nic do wymiany nie ma, mechanik jeździł autem też niby wszystko spoko, byłem na stacji diagnostycznej amorki igła..coś tylko gostek przebąknął, że to może być tuleja wahacza. Ktoś ma jakieś pomysły? Zadzwoniłem raz jeszcze do mechanika, zapytał się czy puka na równym czy tylko na nierówny / dziurach, u mnie jest ta druga opcja oraz pytanko zadał przy jakiej prędkości to się dzieje, odpowiedziałem, że 20-40 bo szybciej po wybojach nie jeżdżę, odpowiedział 80% amortyzator,
Dzięki z góry za konkretne odpowiedzi, bo chcę ominąć zgadywankę i wymianę pół podzespołów zawieszenia,