Tak i to dość duże.
W poliftach są montowane silniki CR drugiej generacji (takie same jak w Passatach B7 i nowych Sharanach).
Mają one wtryskiwacze elektomagnetyczne zamiast piezoelektrycznych (możliwa regeneracja), kolektor bez klapek (nie zapieką się bo ich nie ma ) i prawdopodobnie poprawione pompy wysokiego ciśnienia (nie opiłkują - ale to jeszcze niepotwierdzona informacja).
Za to mają zawór EGR połączony z chłodnicą spalin (identyczny jak w 1.6 TDI), który lubi padać i kosztuje około 1500 zł.
Mają też nowe skrzynie biegów i elektromechaniczne wspomaganie kierownicy zamiast hydraulicznego, przejęte z A6 C7.
Generalnie poliftowe A4 mają poprawione wiele problemów, które trapiły wersje przedliftowe (np. nie korodują w nich przednie błotniki bo dodali plastikowe nakładki, itp.) i jak kogoś stać to niech kupi polifta - powinien mieć święty spokój z autem na długi czas.
Mam pytanie o silnik 2.0 TDI 177 KM. Stoję przed zakupem A4 B8 dla żonki z tym silnikiem i chciałbym wcześniej sprawdzić czy nie wdepnę na przysłowiową minę. Auto krajowe, 150.000 km przebiegu, manual.
Jaki jest orientacyjny koszt 1 wtryskiwacza elektromagnetycznego, dwumasy, wymiany rozrządu?
Czy coś innego przy tym przebiegu będzie mnie czekało na starcie?
Wracam do Audi - kiedyś jeździłem A4 B6 2.5 TDI 163 KM. Silnik z bardzo złą sławą, a ja byłem nim zachwycony - 250.000km bez jednego problemu.