Skocz do zawartości

razorroot

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez razorroot

  1. Stabilizator ok. Te gumy były wymieniane już wcześniej.
  2. Jeździem już na 4 kompletach opon na każdym to samo. Geometria zrobiona poprawnie. Kilkukrotnie była ustawiana na różne sposoby i testowana na drodze.
  3. Cześć Jeżdże a4 b6 Avant 2002r. Długo szukaliśmy przyczyny dlaczego auto pływa. Po wyeliminowaniu wszystkich usterek z zawieszenia (zrobione amortyzatory, tuleje tylnej belki, z przodu wahacze) auto dalej prowadzi się niestabilnie. Mój mechanik zwrócił uwagę na to że koła są jakoś głęboko osadzone i że mogę mieć niewłaściwe ET. Zaprzeczyłem bo byłem przekonany że mam orginalne alufelgi. Jednak gdy poszperałem w katalogach odkryłem że powinienem mieć ET42 a mam ET45. Najprawdopodobniej to nie są felgi na których moje auto wyjechało z fabryki a może się mylę? Myślicie że tutaj może leżeć problem kiepskiego prowadzenia? Co będzie lepszym rozwiązaniem dołożyć dystanse czy szukać felg? Dorzucam zdjęcia oznaczenia felgi i tego jak auto się prezentuje.
  4. Hej Ten nieszczęsny potencjometr można kupić nowy na Ali https://pl.aliexpress.com/item/1-sztuk-PIHER-samochodowych-klimatyzacji-odporno-czujnik-4-7-k-odporno-FP01-WDK02-model-czujnik/32953420542.html Zamówiłem 3 szt. po 2 tygodniach przyszły.
  5. Myłem go preparatem Kontakt PR. Po zwykłym WD40 efekt podobny.
  6. Sporo czasu minęło ale odkryłem jedna rzecz - może komuś się przyda. Po wyjęciu map sensora okazało się że był cały zaolejony. Umyłem go i auto odzyskało moc. Niestety operacja wystarcza na krótko i znowu jest muł i znowu potrzeba go umyć. Nie ubywa mi dużo oleju od wymiany do wymiany bańka 1L. W dolocie ponoć zawsze będzie trochę oleju ze względu na odmę. Nie jest go jakoś strasznie dużo - po rozpięciu dolnego węża od IC kapnie parę kropel. Nie wiem co z moim Mapsensorem jest nie tak - bo na chłopski rozum każdy AWX powinien mieć taki problem.
  7. Cześć. Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić co to za element i czemu on służy?
  8. Dzięki za pomoc. Działa! Dogiąłem jeszcze tą blaszkę w potencjometrze. Usunąłem stary smar - był wyschnięty i twardy. Wydaje mi się że mógł blokować cały mechanizm. Zrobiłem nastawy podstawowe i jest ok. Mam nadzieje że trochę to pochodzi bo montaż i demontaż tego silniczka to mordęga. Hans Kloss który to projektował powinien dostać order za utrudnianie życia ludziom.
  9. Podepnę się pod temat. U mnie jest taki problem. Na początku był problem z regulacją temp po stronie kierowcy. Albo max grzanie albo max zimno. Na Vagu taki błąd: 01809 - Actuating Motor for Temperature Flap: Left (V158) 41-10 - Blocked or No Voltage - Intermittent Wyciągnałem silniczek i rozebrałem. Potencjometr przeczyściłem preparatem PR Kontakt. Sprawdziłem miernikiem. Wartości zmieniają się płynnie mniej wiecej od 0,15 kOhma do 4,4 kOhma. Nie ma żadych skoków itd. Założyłem zrobiłem adaptację i teraz grzeje na maxa non stop. Mam błąd 01841 - Potentiometer/Actuator for Temperature Flap: Left (G220) 09-00 - Adaptation Limit Surpassed Co mogło pójść źle? Ps. Obecnie wymontowałem silniczek i klape ustawiam sobie na czuja (mnie więcej na środek inaczej nie da się wytrzymać) Jak zamontuje ten silniczek to na pewno nie będę dokręcał 3 śruby (tej na górze )
  10. Przez brak czasu wracam z tematem dopiero teraz (może komuś się przyda na przyszłość) Intercooler wymieniłem. Stary miał nieszczelność na połączeniu plastiku i aluminium. Jest poprawa ale ciągle nie jest dobrze. Auto po rozgrzaniu bardzo słabo wchodzi na obroty w okolicy 1500 jest normalnie opór. Załączam filmik: Po krótkiej przerwie na chwilę jest lepiej. Poprawia się też po dobrym przebutowaniu - ale nie na długo. Tym autem nie da się jeździć. Może ktoś z Was ma pomysł w którą stronę iść?
  11. Odkopuję temat. Niedawno dopiero miałem czas żeby coś porobić przy samochodzie. Generalnie samochód może nie jest wyścigówką ale na pewno powinien jeździć lepiej niż teraz. Znalazłem kilka przyczyn / potencjalnych przyczyn. 1. EGR kompletnie stanął. Wcześniej odłączyłem go przez odpięcie rurki podćiśnienia ale z racji że był cały czas w pozycji otwartej nic to nie dawało. EGR porządnie zaślepiony wstawione blaszki rurka usunięta. Dziurki pod grzybkiem zakleiłem Poxyliną. Jest dużo lepiej ale jeszcze nie dobrze. 2. Wydaje mi się że katalizator jest zabity. Auto odżywa po przegonieniu go na autostradzie. Poprawa na max 2 dni i dalej jest muł. 3. Najgorszy problem. Auto staje się po prostu tępe po rozgrzaniu. Mam wrażenie że po nagrzaniu pompa vacum nie daje sobie rady. Objawia się to tym że Silnik bardzo słabo wchodzi na obroty. Ciężko się nim rusza ale również hamulce są słabsze oraz klapa gasząca nie gasi silnika tak gładko jak wtedy gdy jest zimny. Uwierzcie na prawdę jest różnica w porównaniu z zimnym silnikiem. Na gorącym auto jest po prostu tępe. Reaguje na naciśnięcie pedału zarówno gazu jak i hamulca jakby było na jakiś prochach. Ostatnio w przewodzie podciśnienia zauważyłem olej. 4. Nieszczelności w układzie dolotowym. Słychać świszczenie turbiny czasem czuje że daje mu w palnik turbina pompuje a efektu nie ma - powietrze idzie gdzieś w bok. Poprawiłem złączenia rur. Szczególnie przy IC było sporo oleju. Zastanawiam się czy poniższy widok jest efektem nie dokręconej obejmy czy dziury. Tak czy siak chyba czeka mnie wymiana. Z czasem będę pisał o postępach. Niestety nie mam za dużo czasu na grzebanie przy aucie. Wszelkie uwagi mile widziane.
  12. Dzięki za podpowiedzi Jak będę miał chwilę i mrozy zejdą to wykombinuje jeszcze jakiś vacunometr i posprawdzam wartości za pompą i N75. Zastanawiam się czy nie wrócić do orginalnej mapy. Myślicie że znajdę w necie seryjną mapę do mojego sterownika? Nie wiem co to za gość robił tą którą mam obecnie. Jak coś jeszcze odkryje jeszcze będę pisał.
  13. No to po co ludzie by się jarali dieslami że tak mają nisko moment obrotowy że zbierają się od dołu fajnie. Moja stara mazda w benzynie lepiej jechała od dołu Mimo wszystko wydaje mi się mój silnik jest nienaturalnie ociężały. Zobacz mój log 011 tam niedoładowanie na niższych obrotach tylko nie umiem znaleźć przyczyny.
  14. Do niecałych 2 tyś obrotów jest muł (1,7 tyś 1.8 tyś zaczyna się coś dziać). Wygląda to tak że ruszam z pod świateł jest straszny muł cisnę go i pewny momencie strzał i wgniata w fotel.
  15. Zrobiłem jeszcze logi wtrysków. Wydaje mi się że wartości mieszczą się w normie. Daj wtryski do sprawdzenia. Jesteś pewien? Zrobiłem jeszcze logi wtrysków i z wydawało mi się że wartosci mieszczą się w normie. Chciałbym wykluczyć wszystko zanim wezmę się za wtryski bo to spory wydatek. Grupy 013, 018, 023: http://vaglog.pl/log-013_018_023_p6G5695.htmlPierwsza próba statyczna, druga w czasie jazdy, trzecia statyczna Ewentualnie czy ktoś może polecić fachowca od pompowtryskiwaczy z Lublina który je wyciągnie i sprawdzi? Jakie to mogą być koszty?
  16. Grupa 000: http://vaglog.pl/log-000_p5bjo2.html Grupa 001: http://vaglog.pl/log-001_Kayrlj.html Grupa 003: http://vaglog.pl/log-003_3b0UU9v.html Grupa 004: http://vaglog.pl/log-004_04XR6z.html Grupa 008: http://vaglog.pl/log-008_Jc0pt.html (2 próby bo za pierwszym razem zdjałem nogę z gazu) Grupa 010: http://vaglog.pl/log-010_5s0qan.html Grupa 011: http://vaglog.pl/log-011_E2UWm8B.html Zauważyłem też, że po mocnym rozgrzaniu (jazda rano w korku) jest jeszcze bardziej mułowaty.
  17. Witam Wszystkich. Jeżdżę A4 B6 Avant 19 TDI AWX. Mieszkam niedaleko Lublina. Pozdrawiam Wszystkich
  18. Witam! Moje auto to a4 b6 2002r. Silnik AWX. Jestem właścicielem od 1,5 roku. Przejechałem nim ok 30 tyś km. Poprzedni właściciel zrobił chipa. Auto ma mieć podobno 150 - 160 koni. Auto słabo zbiera się od dołu. Początkowo myślałem że to przez mój styl jazdy bo zawsze jeździłem benzyną. Jednak domyśliłem się że tak być nie może. W końcu to diesel. Na początku zająłem się króćcem vacu-pompy. Był obluzowany i go zakleiłem. Poprawiły się hamulce i zdecydowanie mniej telepie przy gaszeniu. Jeśli chodzi o moc jest minimalnie lepiej ale szału nie ma. Wymieniłem przewody podciśnienia. Wyczyściłem n75. Nie wiem czy jest sprawny. Strzykawką mogę przedmuchać przez niego powietrze bez większego oporu. (n18 dla porównania stawiał opór) Dalej słabo się zbiera. Podłączałem strzykawkę do gruszki turbo. Strzykawka zasysa sztangę do góry - potem sztanga ładnie opada. Skok sztangi wydaje mi się całkiem w porządku. Na logu 011 BS wygląda to podobnie jak na tym filmiku. https://www.youtube.com/watch?v=r5bV62N69ZU Dziś robiłem taki eksperyment: Podłączyłem przewód podciśnienia bezpośrednio do gruszki. Nie zauważyłem specjalnej różnicy. Było tylko mniej słychać świst turbiny. Odłączyłem wężyk EGR i zaślepiłem. (sam wężyk) Logi Dynamiczne http://vaglog.pl/log-001_003_004_l4G8V.html http://vaglog.pl/log-000_L23rq.html http://vaglog.pl/log-008_010_011_1YlPUo.html Logi Statyczne http://vaglog.pl/log-010_013_y9cA0Wf.html http://vaglog.pl/log-001_004_007_nMS1bgm.html Logi BS http://vaglog.pl/log-011_B6Viu5.html http://vaglog.pl/log-004_pFZBlH.html http://vaglog.pl/log-003_i25E3J.html http://vaglog.pl/log-000_GkyuB.html Ciśnienie doładowanie do 2 tyś obrotów jest za małe. Czy może być to spowodowane zaciętym zaworem EGR? Jest cały czas otwarty i ciśnienie ucieka w wydech? Proszę o analizę logów i pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...