was002

hmm... mam roletę w bagażniku. Ciekawe, nigdy wcześniej nie zwróciłem na nią uwagi... kurde. Nigdy nie rozwijana, bo aż zaskrzypiała jak ją wyciągnąłem. Co ciekawe, materiał wydaje się idealnie płaski po rozwinięciu (posiadacze merców z rozwijaną roletą wiedzą o czym mówię).

u mnie tego boxa dodają do kierownicy... sprzedawcy którzy to oferują mają już rozkminione - moduł do CANa, żeby rozumiał te przyciski dodatkowe montuje się w bagażniku bo tam jest najłatwiejszy dostęp. na żywo ta biała nitka nie rzucac się aż tak w oczy, nie mniej nie pomyślałem, żeby ją zamówić szarą - już zszarzała i nie jest tak widoczna, o ile nie zaczyna się bawić kontrastem w ligthroomie. Kiera jako taka jest genialna. Pełna funkcjonalność przycisków w C7.5 poza tym przyciskiem VIEW, który nic nie robi bo nie ma bardzo ma co robić...

a nie chciałeś "upgrejdować" do kiery z platformy C8/B9? Jak złapałem kierę z R8 to nie mogłem się powstrzymać... i mam teraz przyciski do kontroli piosenek pod prawym kciukiem, a nie tylko głośność. I start/stop 😉

W mercach zawsze instalowałem roadtopa (czarny box) - bezproblemowy, szybki i stabilny. To samo rozwiązanie jest dostępne dla Audi i BMW - różni się jedynie wiązką i ustawieniem dipswitchy (przykład). Pierwsze parowanie po kablu, później już z automatu po wifi. Carplay czy AA działa tak, że integruje się z lokalnym BT i oddaje kontrolę dźwięku po BT na czas rozmowy (używasz systemu OE do rozmów). Przełączasz przyciskiem "wstecz", integracja z klawiszami i pokrętłem... Jak kupowałem kiedyś do polskiego auta to byłem zaskoczony, że można mieć wysyłkę z EU (z czech - przyszło w 48h, więc takiego bym szukał). Po romansach z androidem i innymi tego typu rozwiązaniami, które wymagają czasu i customizacji doszedłem do wniosku, że cały ten bałagan nie jest mi potrzebny i w zasadzie wystarcza mi carplay + spotify, więc po co inwestować w dotykowe ekrany i możliwość oglądania netflixa jak tego po prostu nie robię...

jeszcze nie wiem czy dobrze zrobiłem... ale wygląda mniej nudno: jak się znudzi to zmienimy na coś innego... u nas trochę papierów jest żeby to zrobić, ale na koniec dnia dość ciekawa alternatywa dla wrapu i nie trzeba rozbierać auta... a wygląda genialnie. Przynajmniej dziś... Edit: fotka z porannego spotkania entuzjastów kawy i samochodów:

covercraft robi za***iste osłony na przednią szybę... Zawsze pod każde kolejne auto kupuję nową, ale do Audi nie miałem jeszcze kiedy zamówić i tak naprawdę jeszcze mi się nie zdarzyło go ani razu zaparkować pod "gołym" niebem na dłużej niż 5 minut. Wygląda to tak:

fajny kocur 🙂 Carlink zainstalowany - działa.

Dobra, można hejtować: Jeszcze się przyzwyczajam. Kierownica czuje się jakby przeszła kurację odchudzającą. Jest jota w jotę tego samego rozmiaru co OE, bo pasuje idealnie w pudełko po tej, ale jest o wiele "cieńsza" i czuje się ...dziwnie. Ale pozytywnie. Obecność nieobecnych w C7 przycisków do zmiany piosenki na playliście sama z siebie jest dla mnie warta upgrejdu 🙂 Kilka fot z zachodu słońca: Teraz mam takim brudnym 7 dni jeździć do pierwszego mycia po ceramice (pierwsze słysze, ale jak każą, to jeżdżę...)

zderzak zrobiony, przy okazji wpada dwustopniowa korekta, ceramika i ochrona skór... i coś jeszcze... (długo to za mną chodziło, aż nie zobaczyłem na żywo na innym aucie i się zakochałem).

...albo w ciągu ostatnich paru miesięcy od naprawy był jeszcze jeden "incydent" naprawiony na szybko przed sprzedażą i nie udokumentowany nigdzie. Nie jest to kwestia do dojścia na dzień dzisiejszy (i w sumie nic mi to nie da), ot tylko kolejna robota, kolejne rozbieranie przodu i kolejne ryzyko, że coś się nie tak złoży albo gdzieś kolor będzie nie taki...

Taka ciekawostka - mam udokumentowaną naprawę w ASO zderzaka po zdarzeniu drogowym z udziałem zwierzyny leśnej... niby nic specjalnego, bo wymieniona lampa, zderzak i trzy strony śrubek. Po dwóch miesiącach porannego słońca (mam parking tak zrobiony, że słońce zagląda mi na zderzak od 7 do 10 rano), wymieniony zderzak pękł... rozleciała się piękna zaprawka żywiczno włókniana... a faktura za nowy zderzak do ubezpieczyciela pewnie poszła. I znów auto na tydzień w warsztacie 😉 To się nacieszyłem...

założone... w ogóle nie czuję różnicy Wibracji żadnych jak nie było, tak nie ma. Za to zmiana biegów w trybie S jest teraz tak fantastycznie "ciągła", że aż miło teraz pełnym ogniem jechać... natomiast to, czego starałem się wyeliminować, czyli te "wahania" przy jeździe na lekko uchylonej przepustnicy - nadal są, może nie aż tak odczuwalne jak wcześniej, ale są... ale może ten typ tak ma i koniec... czepiam się po przesiadce z innej marki. W trybie D tego w ogóle nie ma, więc to jest kwestia sport mode. BTW. przełożone solenoidy ze starych poduszek i błędów żadnych nie ma, więc da się to zrobić tak, żeby komputer się nie czepiał w ogóle. Piąteczek...

zmora każdego posiadacza C7 z silnikiem V8... podmiana na "sztywniejsze", bezolejowe zamienniki 034 motorsport.

dziś jeszcze zrobiłem kilka testów, żeby potwierdzić czy mam poduszki do wymiany... zaczynając od "output tests" VCDSem - oczekiwałem usłyszeć jakieś wibracje albo chociaż brzęczenie, a obie poduszki zrobiły tylko krótkie bzz... i cisza... Auto zrobiło mi się ostatnio dość agresywne przy zmianie biegów w trybie S, i zaczęło mnie to drażnić, ale póki nie było żadnych wibracji na luzie, a zmiana biegów w D była jak zwykle - płynna jak trzeba - więc zacząłem zakładać po prostu, że TTTM i nie mam co się przejmować - nie podejrzewałbym poduszek... ...więc po testach VCDSem, maska w górę, hamulec, gaz i widzę jak mi silnik chce opuścić komorę, jakby prawej poduszki w ogóle nie było... Ciekawostka... Czy da się gdzieś znaleźć procedury serwisowe do tego tematu online?

no tak... a6klub.pl ? pojeździwszy trochę po śmierdzących okolicach stwierdzam bez bicia - nic ten filtr nie daje kompletnie jeśli chodzi o walory węchowe... druga sprawa, że dziś było 45 stopni - w ogóle nie odczułem, żeby klima jakoś słabiej działała (wręcz przeciwnie - było zimno jak zwykle przy 23stC i w trybie Auto, a jeżdżę w koszuli z długim rękawem).