Hej, wracam do tematu. Jestem po regeneracji skrzyni, poszło kupę kasy, niestety szarpanie przy ruszaniu pozostało... Najgorsze w tym wszystkim jest to że wygląda na to że mechanik wykonał swoją pracę prawidłowo: okazało się że wariator i łańcuch są w dobrym stanie, zostały więc wykonane:
Wymiana obydwu filtrów (zapchane)
Wymiana koła dwumasowego
Wymiana półosi (nie było luzu w koszu skrzyni)
Zestaw uszczelek skrzyni
Nowe czujniki magnetyczne i rurka zasilająca
Czyszczenie ukł chłodzenia skrzyni
Olej G052 516 A2
Skrzynia zachowuje się lepiej, szarpanie jest mniej dramatyczne (wcześniej mną porządnie rzucało przód/tył), ale nadal występuje. Wygląda to tak że obroty rosną (jakbym miał wciśnięte sprzęgło) a potem albo ruszy z piskiem, albo ruszy szarpiąc... Trochę już tracę nadzieje, jeżdże niby porządnym autem, 5-letnie audi, a z zewnątrz wygląda jakbym ruszać nie umiał, nie mówiąc już o ludziach którzy się dziwią że praktycznie nowe auto a takie cyrki.
Bart-S, czy mogę liczyć na jakąś sugestię co dalej począć? Chyba jesteś jedyną osobą w PL która ogarnia temat tych skrzyń, a jak pisałem wcześniej wysyłka skrzyni jest u mnie niewykonalna...