Ppetr0

Można prosić linka - nie potrafię tego znaleźć

Witam, Od niedawana coś zaczęło mi hałasować w dolnej części słupka B od strony pasażera. Podejrzewam mocowanie pasa bezpieczeństwa lub jakiś plastikowy uchwyt. Czy ktoś miał podobny problem i czy ktoś wie jak zabrać się do demontażu tych plastików? Czy trzeba odłączyć boczne kurtyny przed rozpoczęciem takiej zabawy. Przeszukałem dział Wnętrze i DYI i nie znalazłem odpowiedzi na te pytania. W sieci znalazłem taki link http://www.audizine.com/forum/showthread.php/314699-Rattle-inside-the-seatbelt-B-Pillar-trim? , ale nie ma tu odpowiedzi na moje pytania. Ktoś mógłby pomóc i coś doradzić?

No i super - wybór opony bardzo dobry - jedna z lepszych zimówek na rynku. Co do indeksu - jeżeli faktycznie nie masz wlepki no to trudno, index 91 wydaje się akceptowalny. Cała (ciężka) dyskusja o indeksach jest tu jeżeli jesteś jeszcze zainteresowany

Trochę wąsko jak na taki rozmiar felgi. Oryginalne alusy 18 od Audi mają min. 8J szerokości, więc na to raczej nie wsadzisz opony 215. No chyba że poszukasz felg R18 7J, ale czy warto się tak ograniczać? Jeżeli koniecznie chcesz się trzymać takiej szerokości to zejdź do felg 17. Jeżeli bardziej zależy Ci na rozmiarze to pomyśl o szerszym laciu. Zyskasz wtedy fajną przyczepność i pewność kierowania na szybkich trasach. Na minus będzie szarpanie kierownicy przy koleinach + zdecydowanie bardziej odczuwalny aquaplaning przy mocnych opadach (ale w tym przypadku dużo zależy od konkretnego modelu opony)

Kolego sam indeks prędkości jest ok - no chyba, że zdarza Ci się latać po autostradach więcej niż 210km/h w co wątpię To co mnie bardziej martwi to indeks nośności, tym bardziej że masz avanta. Nie pamiętam jak to było w przypadku B7, ale dla B8 dla tego rozmiaru minimalny zalecany indeks nośności to 95. Zweryfikuj sobie tą informację na tabliczce informacyjnej dla Twojego modelu , bo wg. mnie ten parametr jest w tym przypadku ważniejszy

Witam Panowie, Czy ktoś z Was miał styczność z dźwiękami zza kierownicy -> prawdopodobnie z kolumny kierowniczej lub okolicy pod licznikami. Chodzi o trzaski plastiku -> takie jakby plastik był poddawany dużym naprężeniom i się poddawał. Czasami dźwięk jest trochę bardziej metaliczny i przypomina dźwięki jakie pojawiają się przy zamykaniu obwodu elektrycznego np. w sterownikach PLC (nie potrafię tego lepiej opisać, ale jak ktoś siedział w temacie to na pewno wie o czym mowa). Próbuję wychwycić moment w którym te trzaski się pojawiają, ale to chyba losowe - czasami przy kręceniu kierownicą, czasami po wjechaniu w dziurę, a bardzo często przejadę trasę 300km i zupełna cisza. To raczej nic groźnego (?), ale jestem ciekawy czy to przypadłość tylko mojego egzemplarza, czy po prostu ten typ tak ma? Żeby było jasne -> nie chodzi o dźwięki przegubów. drążków czy magla. Źródło dźwięku ewidentnie znajduje się w kabinie

Tak - Laufenn to budżetowa marka Hankook. Widziałem jakieś opinie na niemieckich forach i raczej wszystkie były pozytywne. Niestety nie widziałem ich jeszcze w żadnym teście. Myślę, że jeżeli jeździsz głównie po mieście i nie szalejesz po autostradach w deszczu to warto je spróbować. Swoją drogą czemu akurat taki nietypowy rozmiar? Jaką masz felgę? Może coś bardziej popularnego wejdzie

Temat węższych opon przerabiałem już kiedyś. Różnice w spalaniu są kosmetyczne, a komfort i poczucie pewności na autostradzie jest dużo lepsze dla szerokości 225

Czy będzie pasować? Tak http://alucenter.eu/pl/i/Jak-dobrac-opony-do-felg/3 Co do samego wyboru, to zależy jak użytkujesz auto? Jeżeli główne trasy szybkiego ruchu to polecam szerszą oponę. Jeżeli głównie miasto lub tereny wiejskie to zdecydowanie 205. Polecam artykuł http://www.opony.com.pl/artykul/jakie-opony-na-zime-waskie-czy-szerokie/?id=1070 lub oryginał na stronie ADAC (tylko po niemiecku)

Mogę tylko potwierdzić - mam ten sam problem. Bieżnik pęka i guma odchodzi płatami + ewidentnie jest głośniej w aucie. Zimówki sobie chwalę, ale letnich Nokianów nigdy więcej

Mój pierwszy post więc witam serdecznie Przeczytałem masę postów, ale nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie - szukam dobrych letnich opon 225/55/R16 na lato. Liczy się przede wszystkim trwałość opony bo rocznie robię ponad 50tyś. km, głównie autostradami. Widziałem tu różne propozycje. Na pewno z własnego doświadczenia odrzucam już Uniroyale (bardzo miękka guma, szybkie zużycie). Obecne auto odkupiłem na letnich Nokian ZLine 225/50/R17 rok produkcji 2014 - nie wiem co prawda jak jeździł i jak składował je poprzedni właściciel, ale mogę powiedzieć że bieżnik ma jeszcze zadowalającą głębokość, ale na powierzchni już jest dużo pęknięć i odchodzą płaty gumy - więc generalnie Nokiany mnie nie przekonują (mam tu na myśli letnie gumy, bo mam też ich zimówki i są świetne). Bardzo cieszą mnie dobre opinie o marce Vredstein - przejeździłem 3 pełne sezony na Sportrac 5 i muszę przyznać że były świetne w każdych warunkach i zużywały się bardzo powoli, aczkolwiek jeździłem wtedy samochodem ze słabszym silnikiem. Tak więc pytanie brzmi - jakie opony polecacie w budżecie do 2tyś?