Wymieniłem na oryginalny czujnik i był spokój, aż do dzisiaj.
Wsiadam rano do auta i nie odpala, co najciekawsze jest to, że obrotomierz zaczyna podskakiwać jak naciskam sprzęgło podczas próby odpalenia.
Ok. 15 minut przed odpalaniem dolałem trochę płynu do układu chłodzenia bo trochę ubyło.
Jak już raz odpalę to później nie ma już takiego problemu przez cały dzień.
Już nie mam siły do tego odpalania, ogólnie wymieniłem już 3 czujniki temperatury (delphi,swag i na końcu org) oraz czujnik położenia wału korbowego(org bosh).
Zastanawiam się czy sprzęgło (lub czujnik sprzęgła) może mieć jakiś związek z problemami z odpalaniem, bo występuje u mnie jeszcze wolne opadanie obrotów przy zmianie biegów (na zimnym spadają szybko, na rozgrzanym silniku wolno).
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam Kamil.