Skocz do zawartości

maseraati

Pasjonat
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O maseraati

Informacje

  • Imię
    Robert
  • Miasto
    Warszawa

Auto

  • Model
    A4 B7
  • Nadwozie
    Cabriolet
  • Rok produkcji
    2009
  • Silnik
    2.0
  • Kod silnika
    BWT
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Multitronic
  • Paliwo
    PB

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia maseraati

0

Reputacja

  1. To nie jest ten sam czujnik to są dwa różne czujniki. Żaden z tych oryginalnych czujników nie wstrzymał mi więcej jak do 20tys km. Wkurzało mnie to, wymieniłem na zamiennik i mniej pali paliwa. Silnik zupełnie inaczej pracuje.
  2. W silniku benzynowym 2.0tfsi 200km audi a4b7 jest oryginalnie fabrycznie czujnik niskiego ciśnienia paliwa o oznaczeniu części 06E 906 051 K Wymontujcie ten czujnik i wyrzucie to do śmieci. Kup zamiennik markowy np: BORSEHUNG Lub innej marki, ale nie kupujcie chińskich. Gwarantuje wam, ze wasze audi przy normalnej jeździe w mieście nie będzie więcej palił jak 9-10litrów. Komputer zacznie pokazywać inne spalanie niż mieliście do tej pory. Wywal oryginalny czujnik niskiego ciśnienia i zastąp go zamiennikiem, a zaoszczędzisz 2-3l na każde 100km. Moze ciężko w to uwierzyć - wymień, to sie przekonasz… 06E 906 051 K 06E 906 051 J (czujnik z oznaczeniem „j”) będzie miał grubą uszczelkę oring i nie będzie pasować do pompy wysokiego ciśnienia. Ogólnie tyko różni się uszczelka, a sam czujnik pasuje. Sam nie mogłem w to uwierzyć, ze czujnik niskiego ciśnienia wymieniony na zamiennik zmniejsza spalanie użycia paliwa. Przetestowałem to juz kilku a4b7 Nie tylko będzie zmniejszone spalanie, ale silnik będzie pracował lepiej i nie będzie śmierdziało benzyna z rury. Temat wiele razy przerabiałem. Widocznie czujnik został celowo tak zaprojektowany. ( i nie wywala błędów na komputerze gdzie na oryginalnym czujniki czego ten błąd sporadycznie występuje)
  3. Już ogarnięte. Rozebralem pół plastików w samochodzie. Jeden włącznik był od radia, a drugi od zapłonu wszystko już gra….
  4. A czy są jescze gdzieś bezpieczniki? sprawdziłem z lewej strony od deski i pod kierownicą i w komputerze pod maska
  5. Jak ktoś mi pomoże to zapłacę przelewem
  6. Na bezpieczniku 5,6,7 jest napięcie 0,01 a późnej znika na 000 miermikiem sprawdziłem i tak nie wiem o co chodzi. Powinno być napięcie?
  7. A jednak problem jest nadal przez chwile zadzaiałało
  8. Dzięki za pomoc, problem rozwiązany. W samochodzie była odcinka na przewodach od stacyjki prześledziłem wiązkę i nalazlem wyłącznik napięcia. Nawet nie wiedziałem, ze mam to w samochodzie.
  9. A żeby się dostać do kostki trzeba demontować kierownice?
  10. akumulator jest dobry sprawdzałem podłączałem nawet przewody z drugiego samochodu. Akumulator kupiłem dwa miesiace temu nowy. Nie jestem pewniej, ale wydaje mi się, ze wcześniej słyszałem pompę paliwa po otwarciu drzwi a teraz cisza. Słuchać przekaźniki pod deska jak przekręcę stacyjkę na zapłon on i słychać ponownie przekaźnik na start rozruchu. Wyciągnąłem licznik bo Kossaka tam była pęknięta od zatrzasku i myślałem ze wypadała, ale obydwie dobrze siedzą. Masę sprawdziłem. moi porostu nie wiem co sprawdzić jeszcze i gdzie szukać. Rozebralem tez obudowę komputera i tam sprawdziłem tez bezpieczniki - wssytkie dobre. Nie wiem gdzie jescze szukać przyczyny. Jutro sprawdzę napięcie tak jak piszesz ewentualnie kupię nową kostkę i zobaczę czy to coś da. czy moduł komfortu może tez mieć z tym jakis związek? Jak zapale świstaka to tylko na zegarze pojawia się zegarek i przebieg i podświetlenie całej konsoli. Zero reakcji sluchac jakieś przekaźniki na pozycji on i rozruchu. Nic się nie podświetla na zegarach i nie odpala.
  11. A jezeli to nie kostka, to co innego może jescze być? Dziwne, parkuje auto wyłączam silnik i idę do domu, a następnego dnia zero relacji na kluczyk i nic nie reaguje po przekręceniu. Gasną tylko światła jak do rozruchu. Wczoraj padał deszcz może coś się zalało, ale wątpię. Co sprawdzić po kolei?
  12. Witam. Wczoraj zajechałem pod dom zamknąłem samochód poszedłem do domu, a następnego dnia próbuje odpalić samochód i jest brak reakcji na kluczyk. Po przekręceniu kluczyka nic sie nie dzieje, nie podświetla sie deska, ani nie reaguje na rozrusznik. Nie działają szyby, nawiew, klimatyzacja. Po przekręceniu kluczyka zapalają sie tylko światła i radio. Pilot działa. Sprawdziłem wsytkie bezpieczniki i są dobre. Czy ktoś miał podobny problem? Po podłączeniu vcds nie ma dostępu do silnika, wskaźników, zakrzyni itp. Tylko do radia i i jescze jakis pierdół. audi a4 b7 2.0tfsi multitronic cabrio 2009r
  13. Nic nie szukajcie i nie naprawiajcie skoro na mrozie nie ma wysokich obrotów. Tak ma być bo tak jest to zrobione zeny silnik przy minusowych temperaturach nie kręcił na wysokich obrotach. Dopiero jak jest około 5st 8st działa poprawnie. Skoro każdy ma taki problem, a ja już miałem tych audi sporo i w każdym było to samo to raczej tak ma być.
  14. maseraati

    2.0 TFSI bierze olej

    No dopiero po wymianie słupka każdy sie zastanawiał i nikt nie wiedział. Przypadkowo to odkryłem po demontażu pokrywy zaworow jak uszczelka ciekła spod tej pokrywy. Patrzę a plastik ok komory odmy cały rozklejony i szczeliną zaciągał olej do odpowietrzania turbo. Wkurwilem sie, ze tyle pieniędzy poszło. Niedługo nagram film jak będę robal to moje audi z kolega siekierą na wióry i wrzucę na YouTube. Nigdy nie kupię żadnego audi. Ten samochód kupiłem za 26tys a wyszedł nie ogólnie ze wszystkim ponad 60tyś. Teraz napierdala olej z lewej flanszy. Coś sie pojebalo z zawieszeniem i zaczął automat dziwnie sie zachowywać. Samochód ma oryginalnie 130tys przebiegu. Nie kupicie tych samochodów, bo wydatki nie będą miały końca. Jeździsz i naprawisz i tak bez końca. Jedno naprawisz drugie sie popsuje. To padliny to sie nadają na złomowanie nie do jazdy. Za te pieniądze co włożyłem wolałbym kuchnie wyremontować. Nigdy w życiu żadnej padliny audi. Unikajcie wszystkich samochodów tej marki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...