Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi a4 b7 brak reakcji na kluczyk


maseraati

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wczoraj zajechałem pod dom zamknąłem samochód poszedłem do domu, a następnego dnia  próbuje odpalić samochód i jest brak reakcji na kluczyk. Po przekręceniu kluczyka nic sie nie dzieje, nie podświetla sie deska, ani nie reaguje na rozrusznik. Nie działają szyby, nawiew, klimatyzacja. Po przekręceniu kluczyka zapalają sie tylko światła i radio. Pilot działa. Sprawdziłem wsytkie bezpieczniki i są dobre. Czy ktoś miał podobny problem? Po podłączeniu vcds nie ma dostępu do silnika, wskaźników, zakrzyni itp. Tylko do radia i i jescze jakis pierdół. 
audi a4 b7 2.0tfsi multitronic cabrio 2009r 

Edytowane przez maseraati
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może kostka stacyjki padła?  musisz rozebrać obudowę kolumny i sprawdzić czy w ogóle jest zasianie po zapłonie , albo w sumie szybciej sprawdzisz czy np. na bezp.nr 5 , 6 lub 7 jest napiecie po zapłonie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Banan napisał:

może kostka stacyjki padła?  musisz rozebrać obudowę kolumny i sprawdzić czy w ogóle jest zasianie po zapłonie , albo w sumie szybciej sprawdzisz czy np. na bezp.nr 5 , 6 lub 7 jest napiecie po zapłonie 

A jezeli to nie kostka, to co innego może jescze być? Dziwne, parkuje auto wyłączam silnik i idę do domu, a następnego dnia zero relacji na kluczyk i nic nie reaguje po przekręceniu. Gasną tylko światła jak do rozruchu. Wczoraj padał deszcz może coś się zalało, ale wątpię. Co sprawdzić po kolei? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a aku nie jest rozładowany? sprawdź napięcie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Banan napisał:

a aku nie jest rozładowany? sprawdź napięcie 

akumulator jest dobry sprawdzałem podłączałem nawet przewody z drugiego samochodu. Akumulator kupiłem dwa miesiace temu nowy. Nie jestem pewniej, ale wydaje mi się, ze wcześniej słyszałem pompę paliwa po otwarciu drzwi a teraz cisza. Słuchać przekaźniki pod deska jak przekręcę stacyjkę na zapłon on i słychać ponownie przekaźnik na start rozruchu. Wyciągnąłem licznik bo Kossaka tam była pęknięta od zatrzasku i myślałem ze wypadała, ale obydwie dobrze siedzą. Masę sprawdziłem. 
moi porostu nie wiem co sprawdzić jeszcze i gdzie szukać. Rozebralem tez obudowę komputera i tam sprawdziłem tez bezpieczniki - wssytkie dobre. Nie wiem gdzie jescze szukać przyczyny. Jutro sprawdzę napięcie tak jak piszesz ewentualnie kupię nową kostkę i zobaczę czy to coś da. 
czy moduł komfortu może tez mieć z tym jakis związek? Jak zapale świstaka to tylko na zegarze pojawia się zegarek i przebieg i podświetlenie całej konsoli. Zero reakcji sluchac jakieś przekaźniki na pozycji on i rozruchu. Nic się nie podświetla na zegarach i nie odpala. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maseraati napisał:

akumulator jest dobry sprawdzałem podłączałem nawet przewody z drugiego samochodu. Akumulator kupiłem dwa miesiace temu nowy. Nie jestem pewniej, ale wydaje mi się, ze wcześniej słyszałem pompę paliwa po otwarciu drzwi a teraz cisza. Słuchać przekaźniki pod deska jak przekręcę stacyjkę na zapłon on i słychać ponownie przekaźnik na start rozruchu. Wyciągnąłem licznik bo Kossaka tam była pęknięta od zatrzasku i myślałem ze wypadała, ale obydwie dobrze siedzą. Masę sprawdziłem. 
moi porostu nie wiem co sprawdzić jeszcze i gdzie szukać. Rozebralem tez obudowę komputera i tam sprawdziłem tez bezpieczniki - wssytkie dobre. Nie wiem gdzie jescze szukać przyczyny. Jutro sprawdzę napięcie tak jak piszesz ewentualnie kupię nową kostkę i zobaczę czy to coś da. 
czy moduł komfortu może tez mieć z tym jakis związek? Jak zapale świstaka to tylko na zegarze pojawia się zegarek i przebieg i podświetlenie całej konsoli. Zero reakcji sluchac jakieś przekaźniki na pozycji on i rozruchu. Nic się nie podświetla na zegarach i nie odpala. 

A żeby się dostać do kostki trzeba demontować kierownice? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dolnej obudowy kolumny bez zdjęcia kierownicy nie zdemontujesz dlatego pisałem o bezpiecznikach 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Banan napisał:

tak dolnej obudowy kolumny bez zdjęcia kierownicy nie zdemontujesz dlatego pisałem o bezpiecznikach 

Dzięki za pomoc, problem rozwiązany. W samochodzie była odcinka na przewodach od stacyjki prześledziłem wiązkę i nalazlem wyłącznik napięcia. Nawet nie wiedziałem, ze mam to w samochodzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Banan napisał:

No to niespodzianka :thumbup1:

no tak dzięki pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Banan napisał:

No to niespodzianka :thumbup1:

A jednak problem jest nadal przez chwile zadzaiałało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maseraati napisał:

A jednak problem jest nadal przez chwile zadzaiałało

Na bezpieczniku 5,6,7 jest napięcie 0,01 a późnej znika na 000

miermikiem sprawdziłem i tak nie wiem o co chodzi. Powinno być napięcie? 

Edytowane przez maseraati
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maseraati napisał:

Na bezpieczniku 5,6,7 jest napięcie 0,01 a późnej znika na 000

miermikiem sprawdziłem i tak nie wiem o co chodzi. Powinno być napięcie? 

Jak ktoś mi pomoże to zapłacę przelewem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy są jescze gdzieś bezpieczniki? 
sprawdziłem z lewej strony od deski i pod kierownicą i w komputerze pod maska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych bezp. Powinno byc napięcie po zapłonie - skoro nie masz to ze stacyjki nie wychodzi albo gdzieś między nią a skrzynką bezpieczników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już ogarnięte. Rozebralem pół plastików w samochodzie. Jeden włącznik był od radia, a drugi od zapłonu wszystko już gra…. :) 
 

 

54CFEEC9-0D90-4457-9730-DDBDEF8BDD60.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...