-
Postów
28 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Treść opublikowana przez Raceman
-
138 tysi nalotu i nic bez dolewania ale wymieniam co 10 tyś km olej. Pozdro i zdrowych wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
-
Hej, więc tak silnik nie bierze oleju od wymiany do wymiany, przy 128 tyś będę wymieniał i znów ten Xado zastosuję, czeka mnie jeszcze jazda do Francji ( jak auto się nie sprzeda to nim pojadę ). Melduję Wam co i jak z olejem by być wiarygodnym. Pozdro Marcin.
-
Ja tam nie grzebię w wydechu, kiedyś jak miałem 20 parę lat to się bawiłem ale zawsze mi przechodziło na długiej trasie "basowanie" ....
-
Hej, nie pod pierzyną tylko przestałem do roboty jeździć ( dupłem nią i tak jestem emerytem...) i 15 -20 tyś na rok odpadło ale spokojnie w marcu i tak wymienię olej, jeśli nie będę pracował to auto przestanie mi być potrzebne...
-
Hej więc auto ma 122 tyś nalotu i nie bierze oleju ni grama... od wymiany do wymiany ten sam stan oleju.
-
Nie jeżdżę 30 tyś na oleju, silnik nie jest wyremontowany i zero zużycia oleju, narka.
-
118500 km na dziś, i tak jeszcze oleju nie wymieniłem nie było czasu może przyszły tydzień.
-
Dobra to 10 000km zrobione, silnik niełyknął nigrama oleju, szykuję się do wymiany oleju. Oczywiście nie zmieniam oleju. Więc mogę polecić stosowanie w/w specyfików by wypłukać szkodliwy nagar z silnika.
-
Hej, 1900 km Alpy jazda na miejscu ( w tym podjazdy ) sprawdzałem na bagnecie i stan jak 2500 km temu po wymianie oleju, więc jest dobrze. Pozdro.
-
Ok, 10 tyś km zrobione i olej wymieniony, nie dolewałem nic , byłem w Alpach i auto dostało przy podjazdach i na 10tyś spalił 100 może 200 ml? Zaznaczam auta nie katuję, raczej normalna eksploatacja a jeszcze teraz przy cenach benzyny raczej głaskam pedał gazu. Znów zastosowałem tę olejową płukankę co się na niej jeździ i ponownie zastosowałem ten sam olej. 108 tyś przejechane w sumie i jestem zadowolony z kuracji. Silnik chodzi cicho i równo co jeszcze, znów jadę w niedzielę w Alpy zobaczę jak będzie to napiszę.
-
Myślę że jeśli byś miał od nowości i dbał i co wymianę oleju stosował w/w środki to myślę że remont odwlekł by się znacznie. Ja zastosowałem te płukankę którą się jeździ 150km w silniku i mam-miałem jak sądziłem zajechany silnik kosiarki Husqvarny Rider i w sumie nie zależało mi ale zastosowałem tę właśnie płukankę i o dziwo przestał kopcić jak piekielnik a i olej przestał znikać.
-
A ja za względu na zadziałanie preparatów postanowiłem roztrąbić wszystkim wszem i wobec, nigdy nie dozowałem "dupideł" do silników.
-
Acha jeszcze to znalazłem że ktoś pisze o środku anticocs Xado...
-
O i to jest odpowiedź, dziękuję za normalne słowo , pozdrawiam Marcin ps. Przepraszam za ostrą reakcję nie adekwatną do Waszej reakcji, przepraszam .
-
I to mnię się podoba hehehe, nie sprawdzali działania w tym wypadku Xado a piszą jak wściekli, i jeszcze Muskel z rozpuszczaniem metalu.... eh. Takie typowe piekiełko, nie pomaga zaproszenie by się przekonać, Afroo przecież masz też stare auto i tez Ci pewnie spala olej, możesz sobie je odblokować no nie? Panowie za nim coś napiszecie że wierzycie po to tylko by swoje ego podbudować to sprawdźcie w internecie choć trochę, lub do Pawłowic przyjechać pogadać popatrzeć , pomacać bagnet serwisowy, może zajechać na analizator spalin, serio to takie proste...
-
Skoro piszesz ze jest możliwe odblokowanie zapieczonych nagarem pierścieni przez dobrą chemię to w czym problem? Tak w pierwszych modelach silników Audi chciało lub miało taką myśl przewodnią -cieńkie pierścienie co za tym idzie cieńkie tarcie pierścieni na cylindrze i wtedy będzie cieńkie spalanie paliwa - wyszło jak wyszło, ale można dobrą chemią zapobiec na jakiś czas proces destrukcji, litości szanowny kolego...
-
Jak na razie zastosowałeś na mnie szyrdere która nie za bardzo się ma do tego co piszę. Zapraszam do Pawłowic jeśli masz wątpliwości.
-
A no widzisz, szanowny kolego, jeśli jest wymagany remont generalny silnika to nic temu nie zapobiegnie żadne Xado , Srado itd. Ale jeśli zaczyna Ci brać olej silnik warto zastosować dobrą chemię by odblokować pierścienie i rozpuścić nagar, czy to takie trudne by sobie to wyobrazić? Rusz głową Afroo.
-
Masz problem z olejem? Może Ci bierze olej?
-
Witam, a więc mogę powiedzieć że po przejechaniu 8,5K km stan oleju na tym samym maksymalnym poziomie, silnik pracuje cicho, i nie jest upalany. Następna wymiana także będzie olej Xado.
-
Jak na razie nadal olej na jednakowym stałym poziomie, nie ubywa. Końcówki wydechu czyste przejechane 5 tyś km.
-
Ano widzisz, dlatego piszę bo jestem zaskoczony tym! Pleciesz wianki.
-
Hej, już 2300km i jest dobrze, stan oleju się niezmienia. Będę meldował Wam co i jak.
-
Cześć z tej strony Marcin miło Was powitać, pozdrawiam.
-
W tych samochodach z TFSI największym problemem jest nagar w komorze spalania, na tłoku, zaworach, gniazdach zaworowych, pierścieniach ( które są chwytane i nie uszczelniają ) jak i budowa samych pierścieni. Co do sparwdzania spalania oleju myślę że dobry tester spalin wykaże czy spaliny są z 4 suwa czy z dwusuwa . Nie pisał bym bzdur a że mam doświadczenie z samochodami a sam test wyszedł nadspodziewanie dobrze to dzielę się z nim z Wami.