Skocz do zawartości

WUDOKA

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O WUDOKA

Informacje

  • Imię
    Wojciech
  • Miasto
    Kraków

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    1996
  • Silnik
    1.6
  • Kod silnika
    ADP
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia WUDOKA

0

Reputacja

  1. W pierwszej kolejności: 1. Odepnij przepływomierz i zobacz czy coś się zmieniło 2. Sonda lambda mogła się bardziej posypać 3. Podepnij pod komputer
  2. WUDOKA

    5tyś obr i szarpie

    Ten limit obrotów dziwny - sprawdzałeś błędy w VAGu? Świece i kable wymienione? Od kiedy jest taki problem? Sprawdź temperatury w VAGu - może go paliwem zalewa. Odepnij przepływomierz i zobacz jak będzie wtedy pracować.
  3. Temperatury są w porządku - winne są kable - po podmiance na używane od znajomego problem zniknął. Dzięki za podpowiedzi i sugestie!
  4. Więc tak: Odpiąłem klemy, wpiąłem spowrotem i samochód odpalił bez przełączania na gaz. Bez problemu się przejechałem. Podniosłem maskę i słyszę dźwięk w stylu "cyk cyk" jakby iskra gdzies przeskakiwała. Przeglądnąłem wszystkie przewody i nie znalazłem źródła dźwięku ale przesuwając jeden z przewodów, dźwięk ucichł - poszedłem za kablem i zauważyłem, że iskra przeskakuje w tym miejscu zaznaczonym na biało i jeżeli przewód od którejś świecy się nad nim znajduje (a znajduje się jeden) to iskra przechodzi na przewód. Nawet po przesunięciu przewodu widać tą iskrę. Wideo na którym widać tą iskrę. No i teraz pytanie: 1. Czy to może mieć wpływ na to odpalanie samochodu? 2. Jeżeli tak to czemu pod odpięciu akumulatora nie ma problemu z odpaleniem? Zgasiłem samochód i po chwili odpaliłem bez problemu. 3. Gdzie dalej szukać przyczyny? Paliwo jest. Błędy wyczyszczone i nie pojawiają się żadne nowe. @Pieterb nie wiem jak odczytać VCDS / VAG-COM wartość temperatury płynu.
  5. Jak wczoraj odpalił tak dzisiaj nie chce odpalić - coś tam łapie na kilku cylindrach jak potrzymam dłużej rozrusznik ale jak tylko odpuszcze to gaśnie albo pochodzi kilka sekund na 2 gary. Instalacji LPG nie mogę dzisiaj uruchomic - po przekręceniu zapłonu w ogóle się nie zapala przełącznik, dopiero podczas kręcenia... Paliwa w ogóle nie czuję - więc obstawiam, że coś z pompą nie tak - auto mam od 5 lat i nie wymieniałem nigdy więc mógł jej czas nadejść. @mascom miałem też tak, że były problemy z odpalaniem i faktycznie winny był czujnik temperatury ale wtedy było mega mocno czuć paliwo bo go po prostu zalewało. Dzisiaj jak kręciłem to nie czułem paliwa więc chyba problem z paliwem. @ko-lega raczej nie - w Krakowie od kilku dni temperatura plusowa. Z tą instalacją może być coś nie tak i pozwala na odpalenie na gazie po zdjęciu klemy z akumulatora (w sensie może wariować) bo wczoraj jak wsadziłem akumulator to była taka możliwość. Odepnę klemy od akumulatora, podepnę z powrotem i spróbuję odpalić na LPG. Jak odpali na LPG to znaczy, że problem z benzyną - wyciągnę pompkę paliwa i sprawdzę na krótko czy działa. Jak będzie działać to albo woda w paliwie albo problem z wtryskami. Jeszcze sprawdzę parametry czujników VAGiem i sprawdzę tą temperaturę i błędy Będę dawał znać na bieżąco i dzięki za sugestie! edycja: Byłoby śmiesznie jakby się okazało, że się pływak zaciął i paliwa nie ma w zbiorniku XD
  6. Ogólnie dziwna sprawa. Wsadziłem naładowany akumulator, pokręcił chwilę i odpalił. Pracował równo i bez niepokojących dźwięków, przejechałem się do przodu i do tyłu, poprzyspieszałem i chodził bez zarzutów. Wyjechałem na drogę, przejechałem kilometr, zawracam i przyspieszam mocniej i zaczął przerywać. Ale nie przerywać, że nie chodził na któryś gar tylko po prostu jakby odcinał zapłon. Podjechałem pod dom i po wrzuceniu luzu zgasł, odpalił bez problemu. Jechałem na LPG - na benzynie nie sprawdziłem.... zaraz odczytam błędy może jakieś się pojawiły. Jakieś sugestie ktoś ma?
  7. @ko-lega no własnie coś nie świeci się w ogóle przełącznik. Będę zaraz wpinał naładowany akumulator to sprawdzę.
  8. Dzięki @ko-lega sprawdzę to jutro. Dzisiaj usunąłem wszystkie błędy i próbowałem odpalić - akumulator niestety trochę się rozładował i miał problem z zakręceniem (wczoraj go trochę pomęczyłem). Z ciekawości sprawdziłem błędy i żaden błąd z silnika się nie pojawił - chyba przez ten słaby akumulator.
  9. 2. Wypnę jutro przepływkę i spróbuję odpalić bez przepływki - może daje złą dawkę paliwa... 3. Tylko, że samochód normalnie odpalił i chodził bez problemu przez chwilę. 4. Już ustawiłem tak jak wcześniej.
  10. WUDOKA

    Problemy z odpalaniem.

    Wybaczcie za odkopanie tematu - miałem podobnie i winny był dodatkowy czujnik temperatury który wskazywał ujemną temperaturę i zalewał silnik paliwem jakby był na syberii.
  11. Cześć, Przez dłuższą część grudnia samochód stał nieużywany. Odpalałem go od czasu do czasu żeby pochodził i się rozgrzał. Wczoraj przed wyjazdem na imprezę sylwestrową, odpaliłem go, poszedłem zmienić kurtkę i jak wróciłem to samochód był zgaszony - próba odpalenia skończyła się niepowodzeniem. Pokręciłem go parę razy dłużej i sprawiało wrażenie jakby nie miał paliwa (nie czułem zapachu benzyny po próbach odpalenia). Poruszałem całą budą, zmieniłem bezpiecznik na wszelki wypadek i dalej ten sam problem. Mam wykodowane immo, próbowałem wyłączyć je przełącznikiem i również bez zmian. Po kilku próbach już czułem paliwo, że podaje ale dalej odpalić nie chciał. Po dłuższym przytrzymaniu rozrusznika słychać było, że łapie na jeden / dwa cylindry ale odpalić nie chciał. Po skończeniu kręcenia rozrusznika słychać taki jakby zaskok iskry jakby chciał zapalić. Moje podejrzenia padły na kopułkę i palec rozrządu, wymieniłem (akurat miałem nowe a stare faktycznie zjechane) i dalej bez zmian. Kombinowałem też z kablami na 3/4 cylindrze bo nie byłem pewien kolejności. Podejrzewałem, że pompka może być walnięta bo samochód długo stał nie ruszany i syf mógł się zebrać i zatkać pompę... no ale czy nie wyskoczył by błąd w VAG-COM? Kolejnego dnia próba i też nie odpalił. Wpiąłem się komputerem i wyczytałem takie błędy: 18010 / P1602 - Power Supply Terminal - ten błąd wynika pewnie z tego, że miesiąc temu padł mi akumulator. 16486 / P0102 - Mass or Volume Air Flow "A" Circuit Low Input - tu nie wiem o co może chodzić... nieszczelny dolot? lewe powietrze? 17978 / P1570 - Contr.Module Locked - tu chyba po tych próbach z immo 17736 / P1328 - Cyl.4-Knock Contr. Limit Attained - spalanie stukowe 4 cylindra może wynikać z błędnego wpięcia kabla od świecy? 17734 / P1326 - Cyl.2-Knock Contr. Limit Attained - j/w ale z 2 cylindrem 16500 / P0116 - Engine Coolant Temperature Sensor Circuit 1 Range/Performance Problem - tu w ogóle nie mam pojęcia o co chodzi. Teraz zostaje najważniejsze pytanie - czy jest możliwe, że złapał lewe powietrze, wpadł w jakieś drgawki albo odpięło przez kopułkę któryś cylinder i na jałowych obrotach przeskoczył rozrząd? Czy te wszystkie błędy mogą spowodować nieodpalanie samochodu? Za co się zabrać w pierwszej kolejności? Filtr paliwa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...