Skocz do zawartości

Garnus

Pasjonat
  • Postów

    123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Garnus

  1. Wydaje mi się że temat jest już wyczerpany, spróbowałem wszystkich możliwych opcji zakrycia tego grila i dalej był gwizd. Nie bede wrzucał wszystkich fotek bo zapcham forum :grin:  

    Jedyna opcja przy której nie było gwizdu to zakrycie całego grila :mellow: 

    Szkoda czasu i paliwa na dalsze badanie tej sprawy :hi:

  2. Na ten moment jestem przekonany że to nie są uszczelki ani lusterka ale zawsze warto było wykluczyć takie czynniki. Znalazłem takie miejsce gdzie praktycznie za każdym razem moge wywołać ten efekt gwizdania i po prostu z czystej ciekawości jeszcze raz przykleiłem ten szablon co zakrywa całego grila bez szpary między maską i próbowałem różnych konfiguracji aby dokładnie zlokalizować źródło szumu. Nie bede wrzucał wszystkich fot bo to bez sensu ale sprawa wygląda tak że z odkrytym dołem (tak jak na jednym ze zdjęć) niby coś tam próbuje gwizdać ale nie byłem w stanie tego wychwycić tak na 100% bo bardzo mocny wiatr był. Gdy miałem cały zakryty gril to oczywiście była cisza ale gdy uchyliłem karton od wysokości gdzie zaczynają się te kratki pod grilem, wtedy już wyraźnie słyszałem gwizdanie :thumbdown: Ten temat mi nie daje spokoju i chce dokładnie obadać czy to wina tego grila czy grila i tych kratek pod spodem :grin:   W planach mam jeszcze wyciąć otwór w tym kartonie na wysokości tych kratek pod grilem aby na 100% potwierdzić winowajce. I ostatni test który wykonam to próba zakrycia tych kratek pod spodem grila bez zakrywania samego grila :)

     

    Miałem to w dubie, bo myślałem że temat dotyczy tylko mnie ale widzę że jest więcej "poszkodowanych":hi:

    bruh.jpg

    bruh2.jpg

  3. @Kinnewłaśnie podklejalem taśma bardzo dokładnie te odstające miejsca i chciałem sprawdzić jaki jest efekt ale tak deszcz dowalił że nici z moich planów. A poza tym do fabrycznego grilla nie mam zamiaru wracać bo wygląda dość standardowo :kwasny:

  4. W moim przypadku lusterka odpadają na 100%. Wszystkie szczeliny lusterek odpadają i te przy karoserii też. Jedyne miejsce gdzie można by się przyczepić to obok tych pianek mam wyprowadzone kable od sterownika lamp ale tam też zakleilem. Dodam jeszcze że obudowa od filtra powietrza jest dość luźna ale i tak wydaje mi się że to przez ten wzorek jakieś zawirowania są + jeszcze te kratki w zderzaku pod grillem i może tak się tworzy ten gwizd. A tak poza tym to jest wylał mi się ten siłownik od maski  :grin:

    Snapchat-1039648026.jpg

    IMG_20220407_111326.jpg

    IMG_20220407_104348.jpg

    IMG_20220407_121638.jpg

  5. Opisze w skrócie, bo już prawie znalazłem winowajcę. Jeździłem jak debil w te i z powrotem oczywiście łamiąc prawo na poza miastowych terenach rozpędzając się do 140 km/h. Na początku postanowiłem zakleić cały grill i oczywiście nie gwizdało ale nie miałem zamiaru się tak szybko poddać, zacząłem odrywać paski i pozostawiałem zaklejone logo i tablice. coś tam trochę gwizdało ale nie tak jak w ogóle bez taśmy, później znów zakleiłem przestrzeń od tablicy do logo audi i znów coś tam gwizdało. Pomyślałem że może faktycznie to coś z lusterkami nie tak i też zakleiłem ale różnicy nie słyszałem. Jakoś tak dziwnie sobie pomyślałem i zakleiłem szpary między maską a lampami osram xenarc bo normalnie teraz moge tam palce wsadzić a w ori nie było takiej opcji. Po tym zabiegu dalej coś tam chciało gwizdać ale sporadycznie. No to mówię ostatnia szpara jaka mi została to maska i gril, zakleiłem i tak sobie przyspieszałem w kółko i nareszcie był efekt :shock3: Podjarany pojechałem sobie na drogę ekspresową i przy prędkości 160 km/h słyszałem tylko wiatr jak wcześniej :banan:

    Ogólnie to nie bede jeździł z paskiem taśmy na samochodzie i musze wykombinować i obadać czy to nie jest wina nie dolegającego grila lub za wysoko ustawionego zderzaka lub tej dziury która jest w tym plastrze miodu obok zamka :eusathink:

    Dziwne są wyniki tej próby bo z zaklejoną szczeliną między maska a grilem nie gwiżdże a z zaklejonym całym grilem i nie zaklejoną szczelina między maską a grilem nie gwiżdże :eusathink:

    3.jpg

    13.jpg

    1v2.jpg

    2v3.jpg

    4.jpg

  6. Aż głupio się przyznać ale za pierwszym razem gdy montowałem czujnik nie przekręciłem go do końca. tylko ustawiłem równolegle do tego czujnika od pedału hamulca xd

    i okazało się że nie działał on tak jak powinien, przez co wylądował w śmiechach :facepalm: Kupiłem drugi identyczny wsadziłem tak samo jak wcześniej i te same objawy zero reakcji a wystarczyło go trochę bardziej przekręcić (do końca) i normalnie zaczął działać,  teraz tempomat załącza się za każdym razem :decayed:

    Ogólnie dość ciężko wchodzi ten czujnik do b7 

    Morał jest tego taki że trzeba dobrze docisnąć i przekręcić do końca i wtedy zacznie działać. 

    Niby prosta robota a można popełnić błąd :hi: 

    44444444444444444.jpg

    444444444444.jpg

  7. Chyba dochodzimy do porozumienia i głównym podejrzanym jest plaster miodu :mellow: 

    Jeszcze spróbuje kiedyś zakleić te dziury pod grilem  i zobaczymy czy to da jakiś efekt 

    Tak się teraz zastanawiam czy ta "podkładka" pod ramke tablicy rejestracyjnej nie była właśnie po to aby przykryć te otwory w zderzaku pod grillem aby nie szumiało przy większych prędkościach. Uznałem że nie bede montować tej podkładki bo lepiej wygląda bez :glupek2:

     

    Będzie trzeba sprawdzić, może na sam początek zakleje cały grill i jeśli nie będzie szumiało to później te otwory lub po kawałku.

     

    Zbyt fajnie ten plaster miodu wygląda aby powrócić do oryginału :D

     

     

     

    ssss.PNG

    bbbbb.jpg

  8. :hi: 

     

    Zamontowałem tempomat do mojej perełeczki korzystając z poradnika który znajduje się na forum pomimo tego że wszystko zrobiłem jak trzeba i nawet wymieniłem czujnik sprzęgła bo okazał się wadliwy to tempomat nadal się nie załącza ale już to rozkminiłem 

    Nowy czujnik w blokach pomiarowych pokazuje xxxxx1xx a powinno być 0    ALE gdy zrobie taki mały trik że po zapłonie wyciągne kostke z tego czujnika i wsadze  na miejsce to przynajmniej tempomat da się włączyć ale po zgaszeniu i odpaleniu znów bedzie  xxxxx1xx   aa i czujnik tez nie raguje na wciśnięcie :glupek2: 

    zastanawiam się czy to nie jest problem ze zwarciem lub coś w tym stylu, bo nie wiem jakim cudem nowy czujnik może działać w połowie :eusathink:  

     

    Mam jakiś tam błąd z kluczykiem ale nie wiem czy to ma jakieś powiązanie :unknown:

     

    Czujnik kupiłem na aledrogo i wygląda na dość solidny 

    bo do aco mi sie nie chce jechać 50 km mam

     

     

     

    1.jpg

    2.jpg

    anc124.jpg

  9.  :hi:  Kupiłem całego "pająka", czytałem wątek dotyczący montażu ale dalej się zastanawiam czy będę musiał przerabiać jakieś kontki  (posiadam avanta  8ED OWC 2006 r)

    Tak po wyglądzie to widzę że ta taśma ma inaczej zaczepy :eusathink:

    W moim aucie znajduje sie moduł o nr 8E0 953 549 S  a ten który kupiłem na nr 8E0 953 549 Q 

    Na początku sobie wmawiałem że fis wystarczy  :D 

    1 tempomat.PNG

    2 tempomat.PNG

  10. Zainwestowałem w zmieniarke bluetooth która ma tez kabel aux i wyjście na mikrofon i powiem wam że różnica pomiędzy kaseta a tą zmieniarka jest ogromna 

     

    Kaseta mi trzeszczała i szumiała już na 17 głośności i +2 bas a na tej zmieniarce dopiero przy 30 coś tam trzeszczy i bas na 6 xd 

     

    Bardziej mi zależało na kablu aux który jest przeznaczony dla hołoty która jeździ na tyle :dance:

    ghbbb.jpg

  11. Rozwiązałem problem tego kolanka 

    Wpisałem w gogle : wężyk spryskiwaczy > kupiłem takie coś  (Wąż wężyk przewód silikonowy spryskiwacza 5/8 mm) 

    Uciąłem to kolanko aby powstał kont prosty i nałożyłem ten wężyk i zacisnąłem opaskami. 

    w domu sprawdzałem kompresorem ile taka rurka z tymi opaskami wytrzyma miałem ustawione 4,5 bar i normalnie trzymało ciśnienie i nie było potrzeby tego testować na większym ciśnieniu. 

    Bardzo mi się nie podobało ori rozwiązanie z tym kolankiem bo pękło przy wciskaniu ale mam świadomość tego że ten miał już swoje lata :)  

     

    Dodam też że to kolanko było lekko zsunięte gdy demontowałem dekor klapy ale to najprawdopodobniej moja wina bo mocno trzaskałem klapą aby ja zamknąć, bo mam bardzo mocne siłowniki :hi:

    1.jpg

    2.jpg

  12. Ej ja mam dokładnie ten sam problem i nie wiedziałem gdzie szukać winowajcy, bo w tym samym czasie zamontowałem plaster miodu i lampy osram xenarc i pierwsze moje podejrzenie padło na te lampy gdyż można normalnie wsadzić palec między zamkniętą maske a lampe a w ori  reflektorach tego nie zrobisz. Moja rozkmina była taka że przez większą ilość powietrza pod maska wytwarza się ten świst ale teraz mam duże wątpliwości i chyba ten plaster miodu będzie głównym podejrzanym.  Nawet pomimo tego gwizdu go nie zdemontuje bo mega to wygląda i w w jeździe po mieście nic nie słychać :D

    1646429705025.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...