Hej. Jestem już po. Wymienili mi wszystkie filtry i oleje . Jedyne zaskoczenie to że okazało się że nie używają oryginalnego oleju ale leją Fusch'a (rzecz jasna do skrzyni innego, do dyfra i torsena innego). Z tego co wiem Fusch robi dobre oleje przekladniowe, ale nie wypowiem się czy prawidłowe jest stosowanie go jako zamiennika. Mi powiedzieli że "się sprawdza im ten olej a oryginał kosztowałby jeszcze raz tyle". Czekalem w sumie 6h. Skrzynia działa jak działała- bez zarzutu, więc to czas pokaże (albo i nie) czy to był dobry wybór