Cześć,
Auto po wymianie termostatu (wywalało błąd i spadała temperatura podczas jazdy), niestety dalej nie trzyma temperatury. Sprawdziłem bloki pomiarowe 1 oraz 17 (silnik i zest. wskaźników) i na zimnym silniku wartości były zbliżone. Na nagrzanym aucie blat pokazywał 90stopni, blok 1 98stopni a blok 17 93stopnie. Chciałem zbić temperature i obserwowałem bloki. Włączyłem nagrzewanie i wartości zaczęły spadać. Blok 1 zatrzymał się na 89stopniach, a blok 17 spadł do 83stopni. Wskazówka na blacie nie drgnęła. Czy to jest oznaka walniętego czujnika G2/G62? Czy może wadliwy termostat? Dodam, że podczas rozgrzewania auta do temp. roboczej słychać było przelewanie się wody. Potrzymałem jakiś czas na 2 tyś. obrotów i przelewanie ustąpiło.
Termostat wymieniony na ori.
Będę wdzięczny za info.